W Katowicach można było zobaczyć ciekawe i szybkie spotkanie pomiędzy katowickim GKS-em, a Sandecją Nowy Sącz. Mecz zakończył się niestety bezbramkowym remisem.
Tak o nim pisano.
gkskatowice.eu: Tylko remis
Można powiedzieć, że „piłkę meczową” nasi zawodnicy mieli w 61 minucie. Gancarczyk popędził prawą stroną i płasko dograł piłkę w pole karne rywala. Niestety również w tej sytuacji Rakels nie skierował piłki do siatki. Tak jak w przypadku pierwszej części gry tak i w drugiej nie doczekaliśmy się celnych strzałów na bramkę. Pod koniec spotkania bardzo aktywny Arkadiusz Kowalczyk próbował jeszcze zaskoczyć Cabaja z dystansu. Po jego strzale piłka dosłownie otarła się o słupek. W dniu dzisiejszym brak skuteczności zdecydował, że katowiczanie po raz trzeci z rzędu dopisują na swoje konto tylko 1 punkt.
slask.sport.pl: Nudy na Bukowej. GKS Katowice remisuje trzeci mecz z rzędu
W drugiej połowie walcząca o utrzymanie Sandecja jeszcze śmielej postawiła na atak, ale stwarzanie dobrych okazji bramkowych przekroczyło jej ofensywne możliwości. Rozluźnienie szyków w obronie sprawiło jedynie, że to GKS zyskał możliwość wyprowadzenia kontr. Ani jednej z nich nie potrafił jednak zamienić na bramkę.
sportowefakty.pl: Bez emocji, bez goli w Katowicach
GKS Katowice podzielił się punktami z Sandecją Nowy Sącz. Emocji na Bukowej nie było zbyt wiele, a kibice nie zobaczyli ani jednej bramki.
ekstraklasa.net: Nieskuteczna GieKSa zremisowała bezbramkowo z Sandecją
Podsumowanie tego meczy można określić jednym stwierdzeniem – NIESKUTECZNOŚĆ! Obie ekipy nastawiły się na atak, zdecydowanie lepsi w tym byli gospodarze, ale zarówno jedni, jak i drudzy nie znaleźli sposobu na celne zakończenie swoich akcji. W konsekwencji czego przy Bukowej nie padła żadna bramka.
Na konferencji prasowej obaj szkoleniowcy jednogłośnie przyznali, że było to spotkanie rozgrywane w bardzo szybkim tempie, jak na realia 1. ligi, a bezbramkowy wynik sprawiedliwe podzielił zdobycz punktową pomiędzy GKS, a gości z Nowego Sącza.
sandecja.org: Sandecja remisuje na trudnym terenie w Katowicach
Po godzinie gry bliżej prowadzenia znów był GKS. Z prawej strony boiska piłkę na pole karne dośrodkował Gancarczyk, ale Radionov jej nie sięgnął, choć bramka Sandecji była pusta. Gospodarze coraz częściej atakowali, ale niewiele z tego wynikało.
Spotkanie zakończyło się remisu, z którego bardziej cieszyli się piłkarze Sandecji.
sandecja.com.pl: GKS Katowice – Sandecja 0-0
Bezbramkowym remisem zakończyło się dzisiejsze wyjazdowe spotkanie Sandecji z GKS Katowice.
– Kibice obejrzeli bardzo dobry mecz, prowadzony w bardzo szybkim tempie jak na I ligę. Oba zespoły stworzyły swoje sytuacje. Nie wiem co by było, gdyby któraś z drużyn otworzyła wynik. Wywozimy punkt z bardzo trudnego terenu. Myślę, że nam punkty są znacznie bardziej potrzebne niż GieKSie, bo ciągle walczymy o utrzymanie – zauważył Mirosław Hajdo, trener Sandecji.