Dołącz do nas

Felietony Piłka nożna

Post scriptum do meczu w Gdyni

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Wyjazd do Gdyni za nami, więc czas na tradycyjne „Post scriptum”.

  1. Na wyjazd do Gdyni wybraliśmy się dwuosobowym składem: Miro (foto) i ja (relacja meczowa oraz live),
  2. Długo zastanawialiśmy się, jaki środek transportu wybrać, aby było komfortowo. Z racji braku pociągu powrotnego, postawiliśmy standardowo na samochód.
  3. Z racji tego, ze hokejowa GieKSa obroniła Mistrzostwo Polski, a świętowanie trwało dwa dni, nie umawialiśmy się na konkretną godzinę wyjazdu.
  4. Z Katowic ruszyliśmy kwadrans po jedenastej i bez większych problemów w Gdyni zameldowaliśmy się na cztery godziny przed meczem.
  5. Najpierw odwiedziliśmy molo w Orłowie, ale niestety Karczma Rybacka, w której stołowaliśmy się w zeszłym roku, była zamknięta, więc pojechaliśmy na centrum, aby zjeść jakąś rybkę. Zaparkowaliśmy samochód w okolicy dworca PKP, gdzie stały spore oddziały prewencji czekające na naszych kibiców.
  6. Następnie ruszyliśmy w poszukiwaniu lokalu, gdzie można dobrze zjeść i nie zostawić połowy wypłaty. Gdy znaleźliśmy odpowiedni lokal, po chwili weszło dwóch kolegów od Mira, którzy akurat byli w delegacji nad morzem. To jest fenomen takich spotkań, że ciężko się trafić na Śląsku, a prawie 600 kilometrów od domu ludzie na siebie wpadają. Zaproponowali nam odwiedzenie rodzinnej ciastkarni „Gdyńska Rybka z ikrą Marko!”, którą serdecznie polecamy. Kupiliśmy dla rodziny ciastka z nadzieniem w kształcie rybki i jak się później okazało,  były przepyszne (nie zdążyłem odespać wyjazdu, a część już zniknęła).
  7. Na stadion podjechaliśmy na półtorej godziny przed meczem, jednak policja była tak pospinana, że nie chciała nas wpuścić na parking dla mediów i kazała zostawić auto, gdzieś wśród kibiców Arki lub poczekać na poboczu aż otworzą drogę. Oczywiście wybraliśmy wariant numer dwa i po kilku minutach wróciliśmy, aby znów spróbować i tym razem się udało, ale oczywiście zbyt łatwo by było, gdyby nas wpuścili na ten sam parking, co w zeszłym roku. Tym razem wysłali nas na parking przy stadionie rugby.
  8. Odbiór akredytacji to była formalność i z godzinnym zapasem weszliśmy na stadion.
  9. O godzinie 20:00 termometry wskazywały zaledwie 2 stopnie Celsjusza, natomiast odczuwalna temperatura była poniżej zera (przypomnę tylko, że jest to połowa rundy wiosennej).
  10. Po meczu poszliśmy na konferencję, jednak nikt jej nie spisał, bo ja robiłem galerię, Miro nie miał laptopa, a Toczmek źle się czuł.
  11. Niezłe było moje zdziwienie, gdy pracownicy z Gdyni zapytali „GieKSa – a to nie wasza kamera została na stadionie?”. Okazało się, ze Miro chciał ją zabrać po konferencji i musiał szukać pracownika, który ją „posprzątał”, ale na szczęście kamera bezpiecznie wróciła w nasze ręce.
  12. Po dotarciu na parking wszystko było pozamykane, a przynajmniej tak nam się wydawało, gdy obeszliśmy bramę. Miro zadzwonił do ochrony obiektu, a ona do zarządcy. Okazało się jednak, że przednia brama była otwarta, tylko trzeba było mocno szarpnąć. Po krótkiej rozmowie z panią, która miała pretensje, że nie zauważyliśmy telefonu bezpośrednio do niej, ruszyliśmy w drogę powrotną. W Katowicach zameldowaliśmy się koło godziny 4:00.
  13. Teraz czekają nas dwa spotkania na Bukowej, a następnie bliski wyjazd do Tych.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2024 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Kibice

    Kibicowska galeria z derbów

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do kibicowskiej galerii z derbowego wyjazdu. W Tychach stawiło się 1204 kibiców, w tym wsparcie 5 fanów Banika Ostrava i 34 Górnika Zabrze.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    GKS Tychy – GKS Katowice Live

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    10.05.2024 Tychy

    GKS Tychy – GKS Katowice 2:3 (2:1)

    Bramki: Połap (33), Mikita (45+2) – Jaroszek (18), Repka (61), Arak (90+2)

    GKS Tychy: Kikolski – Błachewicz, Machowski, Ertlthaler (67. Szpakowski), Radecki, Połap (82. Wojtuszek), Żytek, Bieroński, Tecław, Mikita, Rumin (67. Śpiączka)

    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Komor, Repka, Jaroszek (90+3 Janiszewski)– Błąd (90+3 Shibata), Kozubal, Mak (75. Aleman), Marzec (29. Rogala) – Bergier (75. Arak)

    Żółte kartki:

    Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

    Widzów: 9691

     

    You can't add multiple events in the same post, page or custom post type.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga