Po urodzinowej wygranej GieKSy odbyła się tradycyjna konferencja prasowa, w której wzięli udział trenerzy obu drużyn – Radosław Bella oraz Rafał Górak.
Bella: Przede wszystkim gratuluje rywalowi zwycięstwa. Myślę, że w takiej sytuacji, w jakiej dziś jesteśmy po meczu, to najłatwiej byłoby narzekać i zwalać winę na piłkarzy, ale nie chcę tego robić, bo ja za nich odpowiadam. Moja rola, żeby się po tym podnieść w pierwszej połowie po tym marazmie. W piątek szansa do rewanżu. Jestem niezadowolony z bronienia stałych fragmentów gry. Przez większość czasu przez to byliśmy wystraszeni. Umiejętności można mieć większe lub mniejsze, ale strefa mentalna jest bardzo ważna. My byliśmy wystraszeni, próbowaliśmy ratować sytuację zmianami. Bramka dałaby nam nadzieję, ale nadzieją dużo nie zdziałamy, musimy mieć więcej konkretów. Nie chciałbym, aby moja wypowiedź była smutna, ale nie chcemy takiej Miedzi oglądać jak w pierwszej połowie. W drugiej była lepsza, ale nie na tyle, aby wrócić do meczu. W piątek będziemy chcieli szansę na powrót do wygranych wykorzystać.
Górak: Bardzo cenne punkty, z wymagającym rywalem. Bardzo dobra postawa zespołu. Pierwsza połowa świetna nasza gra. Druga połowa chciałoby się zakończyć trzecią bramką, bo też Miedź atakowała. Mogliśmy zamienić wysoko ustawioną obronę pod trzecią bramką. Tego nam się nie udało, chociaż ciężko używać słowa, że się coś udało czy nie. Wygraliśmy całkowicie zasłużenie, bo dzień i urodziny były dla nas bardzo ważne. Nie chcieliśmy o tym głośno mówić, pięknie się patrzy, jak Bukowa jest wypełniona i jak dopinguje. Bardzo za to wszystkim dziękuję.
Pytanie: Czy czuliście dodatkową presję, żeby nie zepsuć święta?
Górak: Czujemy się częścią klubu i wszyscy chcieliśmy zrobić fajny prezent naszemu klubowi. Ponad wszystkie nasze sprawy związane z emocjami jest klub, jest zawsze nad nami. Ponad tym, co się dzieje, nie chciałem tutaj ani spuszczać, ani podbijać emocji. My też mamy marzenia. Super, że tak wyszło. Mam nadzieję, że ten krok, który nasz klub dzisiaj zrobił, jest w stronę mistrzostwa polski. Pierwszego dla GKS-u.
Pytanie: Czy zastanawiał się pan nad Jędrychem w ataku?
Górak: Nie mam takich zapędów. Arek karne niech wykorzystuje lub stałe fragmenty, choć Arek czasem się znajduje w polu karnym.
Pytanie o Bergiera i jego pewność siebie?
Górak: Dla mnie najważniejszy kierunek to musi ciężko pracować, a jest to sumienny i pracowity człowiek.