O ile przed meczem z Widzewem pisaliśmy, że skład na pierwszą kolejkę jest absolutną niewiadomą, tak teraz można powiedzieć, że „coś się krystalizuje”. Przynajmniej na kilku pozycjach zawodnicy pokazali się z dobrej strony i prawdopodobnie przekonali trenera Kazimierza Moskala, że warto postawić na nich również w Legnicy. Spróbujmy wytypować, jak będzie wyglądał skład w meczu z Miedzią.
W bramce stanie Antonin Bucek. Czech zaliczył dobry debiut w meczu z Widzewem i prawdopodobnie na dłużej stanie się numerem jeden katowickiej jedenastki.
Na środku obrony przede wszystkim Łukasz Pielorz. Zawodnik bardzo dobrze zagrał z łodzianami i „czyścił” przedpole jak należy, czasem naprawiając błędy kolegów. To najpewniejszy z trójki środkowych obrońców. Po lewej ręce powinien mu partnerować Adrian Jurkowski, który co prawda nieco nerwowo wystąpił w sobotę, ale też niczego nie zawalił. Musi natomiast wprowadzić spokój w swoich poczynaniach na boisku. Możliwe, że szkoleniowiec zrezygnuje w tym meczu ze słabiej dysponowanego Mateusza Kamińskiego, który został zresztą zmieniony w trakcie meczu. Kto mógłby zagrać za Kamyka? Zbyt wielkiego pola manewru szkoleniowiec nie ma, więc prawdopodobne jest wycofanie któregoś z dwójki Kamil Cholerzyński – Sławomir Duda. Jako że to Kufel ma większe doświadczenie na stoperze to właśnie on może zostać na tej pozycji.
Wśród skrajnych obrońców nie ma co spodziewać się zmian. Aleksander Januszkiewicz rozkręca się, uczy się pierwszoligowej piłki i już było widać tego efekty w meczu z Widzewem. Aktywna, ofensywna gra, w końcu wywalczony rzut karny. Po lewej stronie zapewne znów zagra Rafał Pietrzak, ale musi mieć aktywa w grze, bo Bartosz Sobotka tylko czeka na swoją szansę.
Jako trójkę pomocników powinniśmy ujrzeć Sławomira Dudę, jako tego od zadań defensywnych, natomiast jeśli chodzi o pozostałych dwóch, to jest to niewiadoma. Jaką pozycję ma w drużynie Przemysław Pitry, na ten moment nie wiadomo. W meczu z Widzewem wszedł na boisko i nie zachwycił. Ewentualne wycofanie Cholerzyńskiego do obrony daje jednak wolne miejsce w pomocy i typujemy, że zajmie je właśnie Pitry. Jako jego partner zapewne wystąpi ktoś z dwójki Piotr Ceglarz – Krzysztof Bodziony. Ceglarz z łodzianami zagrał średnio, więc tym razem typujemy Bodzionego.
W ataku nie powinno być zmian. Obaj napastnicy strzelili po bramce. Rafał Kujawa i Grzegorz Goncerz byli aktywni i mimo lepszych i gorszych momentów na tę chwilę nie można mieć do nich zastrzeżeń. Oby ukłuli i w Legnicy!
Przewidywany skład na Miedź Legnica:
Bucek – Januszkiewicz, Cholerzyński, Pielorz, Jurkowski, Pietrzak – Bodziony, Duda, Pitry – Goncerz, Kujawa.
Najnowsze komentarze