Dołącz do nas

Felietony Piłka nożna

Królowie baboli

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Mecz w Gdańsku to było kolejne spotkanie o 6 punktów. Lechia przystępowała z ciężko wypracowanym zerem, a teraz ma „już” trzy punkty i złapała realny kontakt z ogonem tabeli. My też zagnieździliśmy się na dole, ale nastroje nasze i kibiców z Gdańska są zgoła odmienne.

Lechia, podobnie jak my, ma problem w defensywie. Z przodu mają paru ciekawych piłkarzy, z Bobcekiem i Meną na czele. Siła rażenia jest u nich całkiem spora i są w czołówce pod względem strzelonych bramek. Ostatnie trzy mecze wygrywała GieKSa, więc można było powoli mówić o patencie na tę drużynę. Niestety ten czwarty okazał się pechowy, w szczególności dla Dawida Kudły. Niezrozumienie się z Jędrychem, źle obliczona trajektoria lotu piłki po koźle – na ten moment jesteśmy królami „baboli”. Kolejny nasz mecz wyjazdowy, który był pokazem niemocy piłkarskiej. Nasuwa się analogia do spotkania w Zabrzu. Tak samo bezbarwna GieKSa, również z „wielbłądem” w defensywie.

Rozumiem frustrację kibiców. Mimo iż nie podoba mi się zabawa w trenerów, to odczuwam takie same emocje. Wylało się dużo pomyj i negatywnych komentarzy. Przytoczę kilka:

– Kudła przegrał mecz, trzeba go zmienić,
– Rogala nie nadaje się na Ekstraklasę,
– co to za pomysł na drugą linię, jak to miało działać,
– Milewski aut,
– Górak aut,
– rywale nas przeczytali i wiedzą, jak z nami grać.

To tylko niektóre z komentarzy, które nadają się do cytowania. Można oczywiście piętnować indywidualnie, tylko… kto zagrał na tyle dobrze, żeby go oszczędzić? Na początku sezonu dało się słyszeć opinie: „Nowak na ławę”. Dzisiaj już nikt tak nie myśli. Czy Nowak grał w tym meczu dobrze? Poza strzałem coś tam próbował, ale dostosował się poziomem do zespołu. Tu jest główny problem – GKS jako kolektyw jest na wyjazdach chłopcem do bicia. Poza fragmentami w meczu z Legią mamy na twarzach wypisane – „nie bijcie za mocno”.

Gdzieś zatraciło się to, co cechowało nas w tamtym sezonie — walka do upadłego. Piłkarze „umierali” na boisku za GieKSę. Bez kompleksów wychodziliśmy przeciwko silnym ekipom. Czasami był oklep, ale był charakter. Teraz tego nie ma. Nie chcę tu pisać, że piłkarze nie walczą czy przechodzą obok meczu. Oni próbują. Walczą, tylko… bez ducha walki, bez bijącego z boiska przekonania o zmianie wyniku.

Jestem przerażony wizją, że po tylu długich latach walki o Ekstraklasę, możemy z niej tak szybko spaść. Nic nie wskazuje na to, żebyśmy bili się w tym sezonie o inne cele niż utrzymanie. Niemniej w piątek dam z siebie na trybunach tyle, ile mogę, żeby wesprzeć drużynę. Tylko tyle i aż tyle. Nie jest moją rolą znalezienie recepty na bolączki zespołu, więc zajmę się tym, co potrafię – dopingiem. Krzyknę głośno: „NAPRZÓD GIEKSIARZE!”. Mam nadzieję, że tym razem to pomoże.

Tomek

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Blaszok Kibice

Blaszok – świąteczna oferta

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.

Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.

Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.

Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.

Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice Piłka nożna

Kibicowska galeria z wyjazdu do Częstochowy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do ostatniej piłkarskiej galerii w tym roku. GieKSiarze w komplecie zameldowali się w Częstochowie, gdzie lampkami oświetlili sektor gości, zrobili baloniadę, a młynowy prowadził doping w unikatowym żółtym uniformie Mikołaja. 

 

Kontynuuj czytanie

Kibice SK 1964

Kibice GieKSy wręczyli szal Prezydentowi Nawrockiemu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.

Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.

Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.

fot. Karina Trojok / fot. A.SZ

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga