GKS Katowice rozpoczyna dzisiaj walkę o ligowe punkty. Do Katowic przyjeżdżają Wigry Suwałki. Ciekawe wydaje się być zestawienie składu naszego zespołu – wydawałoby się, że zestawienie na Rozwój było bliskie optymalnego, jednak w lidze już się nie powtórzy. Powód – przepis o młodzieżowcu. Dlatego niewiadomą i szczerze mówiąc loterią jest, czy Piotr Piekarczyk zdecyduje się na Mateusza Kuchtę, Daniela Cichańskiego czy np. Pawła Szołtysa.
Obserwatorzy sparingów byli zdziwieni, że z zespołem z Brynowa zagrał Rafał Dobroliński, a nie właśnie Mateusz Kuchta. Zaryzykujemy więc, że to Mateusz może się pojawić na boisku w spotkaniu z Wigrami, choć to takie typowanie 50/50, bo Rafał zaprezentował się z Rozwojem dobrze.
W obronie na prawej stronie zapewne zagra Alan Czerwiński, na lewej Rafał Pietrzak, a w środku Mateusz Kamiński i Adrian Jurkowski. Cały kwartet obrońców spisał się bardzo dobrze w meczu z Rozwojem i nie przewidujemy w tym temacie zmian.
Jako defensywni pomocnicy ponownie Łukasz Pielorz i Povilas Leimonas. Piłkarze stanowili zaporę nie do przejścia w meczu pucharowym. A w ofensywie błyszczał Filip Burkhardt. Również i tu nie powinno być zmian.
Pewne znaki zapytania padają jeśli chodzi o bocznych pomocników. Flanki w meczu z drugim zespołem z Katowic nie błyszczały. W drugiej połowie wyraźnie rozegrał się jednak Adrian Frańczak i zapewne zagra od początku na lewej stronie. Drugi bok objąłby Maciej Bębenek, choć tutaj dajemy cień możliwości na roszadę i w przypadku wstawienia do składu jako młodzieżowca Pawła Szołtysa (za Frańczaka lub Bębenka), w bramce mógłby zagrać Rafał Dobroliński.
W ataku oczywiście Grzegorz Goncerz, który – mamy nadzieję – rozpocznie marsz po koronę króla strzelców po raz kolejny.
Przewidywany skład na Wigry:
Wariant I: Kuchta – Czerwiński, Kamiński, Jurkowski, Pietrzak – Bębenek, Pielorz, Leimonas, Burkhardt, Frańczak – Goncerz
Wariant II: Dobroliński – Czerwiński, Kamiński, Jurkowski, Pietrzak – Szołtys, Pielorz, Leimonas, Burkhardt, Frańczak – Goncerz
Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:
a/ przelew na konto bankowe:
SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533
b/ wpłatę na PayPal:
E-mail: [email protected]
c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.
Dziękujemy!
Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.
Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.
Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.
Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.
W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.
Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?
Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.
Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?
Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.
Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?
Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.
Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?
Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.
Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?
Bardzo dobry.
Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?
Milion złotych czy euro? (śmiech)
Euro, zaszalejmy.
Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.
Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.
Najnowsze komentarze