GKS Katowice zgra w Płocku w – mamy nadzieję – najsilniejszym składzie. Większość zawodników prezentuje ostatnio wysoką formę, ale zawsze może być jeszcze lepiej.
W bramce stanie Rafał Dobroliński. Mateusz Kuchta, który nabija licznik minut bez straty bramki (4 mecze) dostał powołanie na mecz Turnieju Czterech Narodów z Niemcami. Mamy cichą nadzieję, że jednak uda się go ściągnąć na mecz w Płocku, bo rywalizacja reprezentacji będzie miała miejsce dopiero w poniedziałek.
W obronie na prawej stronie ujrzymy Alana Czerwińskiego, który poniżej przyzwoitego poziomu nie schodzi, na lewej zagra Rafał Pietrzak. Liczymy na ofensywne wejścia bocznych obrońców.
W środku Mateusz Kamiński i miejmy nadzieję – zdrowy Oliver Prażnovsky. Choć Adrian Jurkowski zagrał z Zawiszą dobry mecz, to jednak wymieniona dwójka jest w tym momencie podstawowa.
Liczymy, że do składu wróci Maciej Bębenek, który może jeszcze bardziej rozrusza skrzydła. Nieoczekiwanie z Zawiszą zagrał Paweł Szołtys i był to dobry mecz, na tyle dobry, że możliwe, iż zawodnik znów pojawi się w podstawowej jedenastce.
W środku dwójka defensywnych – Łukasz Pielorz i Povilas Leimonas, jako ofensywny Bartosz Iwan.
Jako napastnik bezdyskusyjnie Grzegorz Goncerz, który nawet jak nie strzela i nie asystuje – bierze udział w akcjach bramkowych.
Przewidywany skład na Wisłę:
Kuchta – Czerwiński, Kamiński, Prażnovsky, Pietrzak – Bębenek, Leimonas, Pielorz, Iwan, Szołtys – Goncerz