Dobra gra GieKSy w spotkaniu z Bełchatowem przyniosła nam kolejne 3 punkty tej wiosny i w tej chwili zajmujemy 5 miejsce w tabeli.
Na czele zmiana lidera Płock tylko zremisował u siebie z Sandecją 0:0 i tym samym oddał pierwsze miejsce Arce, która punktuje w każdym wiosennym spotkaniu. Tym razem wyższość gdynian musiała uznać Pogoń Siedlce, która gładko przegrała 0:3. Wspomniana Sandecja rozegrała kolejny raz bardzo dobry mecz.
Z wyścigu o pierwsze dwa miejsca na dobre odpadł Zawisza, który zremisował 1:1 z Olimpią Grudziądz. Warto zauważyć kolejnego gola napastnika Olimpii Nildo. Trzecią porażkę z rzędu zaliczył Sosnowiec. Tym razem u siebie z Miedzią 0:1. Zagłębie, mimo, iż jest w czołówce może pochwalić się najgorszą defensywą w tym sezonie. Wydaje się, że limit szczęścia na dobre wyczerpał się za miedzą. Miedź po wygranej złapała oddech przed decydującymi meczami o utrzymanie.
Na dole tabeli bardzo ciekawa rywalizacja. Podział punktów w Suwałkach gdzie Wigry zremisowały 2:2 z Kluczborkiem nikogo nie zadowala. Kluczbork w dodatku nie wykorzystał karnego już w 8 minucie. Obie drużyny w dalszym ciągu poważnie zagrożone spadkiem. Podnosi się Rozwój, który wygrał kolejny mecz tym razem w Głogowie 2:1 a jedną z bramek strzelił Wróbel. Przed ciężkimi meczami z czołówką taka zaliczka na pewno przyda się katowiczanom. Ciężkie chwile czekają natomiast Chojniczankę, która tylko zremisowała ze Stomilem. Patrząc na układ gier drużyna ta może mieć duże problemy z utrzymaniem się w tym sezonie. 3 punkty dla Bytovi za mecz Dolcanem.
obiektywny
4 kwietnia 2016 at 13:44
Małe sprostowanie- Kluczbork ma najgorszą defensywę w lidze 😉