Dołącz do nas

Siatkówka

Siatkarska krótka przesunięta: Zimny prysznic na ochłodę

Avatar photo

Opublikowany

dnia

STATYSTYKI MECZOWE GKS-u
Czas trwania spotkania –
Mecz GKS-u z AZS-em trwał 72 minuty, z czego I set 23 min. – II set 27 min. – III set 22 min.
Punkty zdobyte z błędów przeciwnika – GKS 10

Ilość zdobytych punktów – GKS 41: Kapelus 14, Sobański 6, Butryn 5, Kalembka 4, Van Walle 4, Błoński 3, Pietraszko 3, Falaschi 2.
Ilość zdobytych punktów w fazie zagrywki – GKS 7: Kapelus 3, Butryn 1, Falaschi 1, Pietraszko 1, Sobański 1.
Bilans punktów zdobytych do straconych – GKS 9: Kapelus 13, Van Walle 2, Butryn 1, Falaschi 1, Pietraszko 1, Błoński -1, Fijałek -1, Mariański -2, Sobański -2, Krulicki -3.

Ilość zagrywek – GKS 53: Falaschi 9, Kapelus 9, Krulicki 8, Kalembka 7, Butryn 5, Błoński 4, Van Walle 4, Sobański 4, Pietraszko 2, Fijałek 1.
Ilość błędów na zagrywce – GKS 15: Kalembka 3, Sobański 3, Butryn 2, Błoński 2, Krulicki 1, Falaschi 1, Pietraszko 1, Fijałek 1, Van Walle 1.
Ilość asów serwisowych – GKS 2: Falaschi 1, Kapelus 1.

Ilość przyjęć – GKS 66: Kapelus 24, Mariański 16, Sobański 14, Błoński 10, Falaschi 1, Kalembka 1.
Ilość błędów w przyjęciu – GKS 4: Mariański 2, Sobański 2.
Procent przyjęcia dokładnego (perfekcyjne oraz dobre) – GKS 55%: Mariański 63%, Kapelus 58%, Błoński 50%, Sobański 50%.
Procent przyjęcia perfekcyjnego – GKS 21%: Kapelus 29%, Sobański 29%, Mariański 19%.

Ilość ataków – GKS 91: Kapelus 23, Sobański 14, Butryn 13, Van Walle 12, Błoński 9, Kalembka 7, Krulicki 6, Pietraszko 5, Falaschi 2.
Ilość błędów w ataku – GKS 7: Krulicki 1, Butryn 1, Błoński 1, Kapelus 1, Kalembka 1, Pietraszko 1, Sobański 1.
Ilość ataków zablokowanych – GKS 6: Sobański 2, Krulicki 1, Butryn 1, Błoński 1, Van Walle 1.
Ilość zdobytych punktów w ataku – GKS 35: Kapelus 12, Sobański 5, Butryn 4, Kalembka 4, Van Walle 4, Błoński 3, Pietraszko 2, Falaschi 1.
Procent punktów w stosunku do wszystkich ataków – GKS 38%: Kalembka 57%, Kapelus 52%, Falaschi 50%, Pietraszko 40%, Sobański 36%, Błoński 33%, Van Walle 33%, Butryn 31%, Krulicki 0%.

Ilość bloków punktowych – GKS 4: Butryn 1, Kapelus 1, Pietraszko 1, Sobański 1.

 

Ci z kibiców, którzy po dobrym, a momentami bardzo dobrym występie w meczu z Łuczniczką, mieli nadzieję, że GieKSa jest wstanie rozdawać karty w PlusLidze, szybko zostali sprowadzeni na ziemię.

Pierwsze spotkanie wyjazdowe w sezonie pokazało jak ważne jest doświadczenie (prócz umiejętności oczywiście) graczy zebrane w tych rozgrywkach. Olsztynianie mimo swojej przewagi, to w pierwszych dwóch setach grali troszkę nerwowo, ale jednak to ogranie pozwoliło im na pewne wygrane w tych partiach. Ponadto AZS potrafił wykorzystać słabe punkty zespołu GKS-u w tym spotkaniu. Gdzie one były? Pierwsza rzecz co się rzuca w oczy to brak skutecznej gry na siatce środkowych bloku, tym razem mieliśmy tylko 4 asy, gospodarze mieli o dwa więcej. Słabo katowiczanie wypadli również w obronie, podbijając mało piłek, prawie każdy atak siatkarzy z Olsztyna lądował w naszym boisku. I mimo w sumie dobrej zagrywki, która nie przynosiła tylu asów co w ostatnim meczu, sprawiającej kłopoty przyjmującym AZS-u, rozgrywający Woicki i tak mógł spokojnie grać na skrzydła czy środkiem, będąc pewnym skuteczności swoich partnerów z drużyny. Potwierdza to statystyka przyjęcia, którą o dziwo lepszą miała GieKSa, bo na poziomie 55% dokładnego oraz 21% perfekcyjnego, a gospodarze odpowiednio 47% i 16%.

I właśnie skuteczność w kończeniu ataków to kolejna różnica między tymi drużynami. GKS miał w całym spotkaniu wyprowadzonych aż 91 ataków, ale tylko 35 okazało się skutecznych, czyli 38%. AZS Olsztyn miał za to ataków 75, a skończonych 39, co dało łącznie 52% skuteczności, co jest bardzo dobrym wynikiem. Łącznie olsztynianie zdobyli tylko o 8 punktów więcej po własnych skutecznych akcjach, ale za to różnica w prezentach dla przeciwników była już znacząca. GieKSa dała gospodarzom całego seta po własnych błędach, bo aż 26 oczek, w tym zatrważająca liczba 15 zepsutych zagrywek! Natomiast nasz drużyna dostała od AZS-u tylko 10 darmowych oczek. To pokazuje dobitnie o jakości gry obydwu ekip. Olsztynianie byli lepsi od GKS-u praktycznie w każdym elemencie gry, gdyby GieKSa zagrała (przynajmniej) poprawnie w tym spotkaniu, to na pewno zwycięstwo gospodarzom nie przypadłoby tak łatwo.

 

Gra na siatce była naszą bolączką jeszcze na pierwszoligowych parkietach i w tym spotkaniu znów wróciła z całą mocą. Znamienne jest to, że para środkowych AZS zdobyła łącznie aż 20 punktów (sporo więcej niż atakujący, co nie zdarza tak często), a nasi tak dobrze radzący sobie na inaugurację, tym razem zdobyli tylko 4 oczka + 3 rezerwowego Pietraszki. Myślę, że tutaj GKS powinien pomyśleć jeszcze o wzmocnieniu na tej pozycji, bo brakuje tego czwartego siatkarza do zmian ustawień w meczu. Nasi najlepsi siatkarze ze spotkania u siebie zagrali zdecydowanie słabiej, Błoński zdobył zaledwie 3 punkty przy 33% skuteczności, a Butryn 5 oczek przy 31% skuteczności. Krulicki na 6 ataków nie skończył żadnego. Ogólnie GieKSa nie zdołała zaprezentować się tak korzystnie jak w pierwszym meczu, a postawa w trzecim secie nie przystoi drużynie PlusLigowej.

Były jakieś plusy w grze katowiczan? Jedynym siatkarzem, którego można wyróżnić to Serhij Kapelus, który jako jedyny w całej drużynie był wstanie skutecznie przeciwstawić się olsztynianom. Ukraiński siatkarz zdobył 14 punktów, skończył 12 ataków na 23 wykonane (skuteczność 52%), do tego dołożył asa z serwisu oraz punktowy blok. Nie zepsuł ani jednej zagrywki i miał tylko jeden nieudany atak, a do tego był naszym najczęściej przyjmującym piłkę siatkarzem, bo aż 24 razy przy 29% przyjęcia perfekcyjnego. Tak właśnie prezentuje się doświadczenie i solidność. No i jeszcze mały plusik, można postawić przy grze w drugim secie, gdzie GKS przez chwilę prowadził nawet trzema punktami. Teraz trzeba jak najszybciej powrócić do dobrej i skutecznej gry, aby kolejne domowe spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść, a przeciwnik jest jak najbardziej w naszym zasięgu.

 

ŁĄCZNE STATYSTYKI MECZOWE GKS-u – po 2 spotkaniach

 

Czas trwania spotkań – Mecze GKS-u trwały 167 minut, z czego I set 47 min. – II set 49 min. – III set 46 min. – IV set 25 min.
Punkty zdobyte z błędów przeciwnika – GKS 34: zagrywka 24, atak 5, siatka + inne 5.
Punkty oddane przez błędy własne – GKS 47: zagrywka 26, atak 17, siatka 2, inne 2.

Ilość zdobytych punktów – GKS 106: Kapelus 27, Butryn 23, Błoński 18, Kalembka 12, Krulicki 9, Sobański 7, Van Walle 4, Pietraszko 3, Falaschi 3.
Ilość zdobytych punktów w fazie zagrywki – GKS 37: Butryn 11, Kapelus 9, Błoński 7, Kalembka 4, Krulicki 2, Falaschi 2, Pietraszko 1, Sobański 1.
Ilość punktów zdobytych po przyjęciu zagrywki – GKS 69: Kapelus 18, Butryn 12, Błoński 11, Kalembka 8, Krulicki 7, Sobański 6, Van Walle 4, Pietraszko 2, Falaschi 1.
Bilans punktów zdobytych do straconych – GKS 36: Kapelus 22, Butryn 8, Krulicki 5, Błoński 3, Kalembka 2, Van Walle 2, Falaschi 1, Pietraszko 0, Fijałek -1, Sobański -2, Mariański -4.

Ilość zagrywek – GKS 141: Błoński 30, Krulicki 22, Falaschi 20, Kapelus 19, Butryn 19, Kalembka 18, Sobański 5, Van Walle 4, Pietraszko 3, Fijałek 1.
Ilość błędów na zagrywce – GKS 26: Błoński 6, Kalembka 5, Butryn 4, Sobański 3, Krulicki 2, Falaschi 2, Pietraszko 2, Fijałek 1, Van Walle 1.
Ilość asów serwisowych – GKS 12: Butryn 4, Błoński 4, Krulicki 2, Falaschi 1, Kapelus 1.

Ilość przyjęć – GKS 131: Kapelus 48, Mariański 36, Błoński 27, Sobański 18, Falaschi 1, Kalembka 1.
Ilość błędów w przyjęciu – GKS 10: Mariański 4, Błoński 3, Sobański 3.
Przyjęcie negatywne i perfekcyjne – GKS 48: Kapelus 19, Mariański 14, Błoński 7, Sobański 6, Falaschi 1, Kalembka 1.
Procent przyjęcia perfekcyjnego – GKS 18%: Kapelus 23%, Mariański 22%, Sobański 22%.

Ilość ataków – GKS 188: Kapelus 46, Butryn 44, Błoński 28, Sobański 18, Kalembka 17, Krulicki 13, Van Walle 12, Pietraszko 5, Falaschi 4, Stelmach 1.
Ilość błędów w ataku – GKS 17: Butryn 7, Błoński 3, Kapelus 2, Kalembka 2, Krulicki 1, Pietraszko 1, Sobański 1.
Ilość ataków zablokowanych – GKS 17: Butryn 4, Kapelus 3, Kalembka 3, Błoński 3, Sobański 2, Van Walle 1, Krulicki 1.
Ilość zdobytych punktów w ataku – GKS 83: Kapelus 23, Butryn 17, Błoński 13, Kalembka 9, Krulicki 7, Sobański 6, Van Walle 4, Pietraszko 2, Falaschi 2.
Procent punktów w stosunku do wszystkich ataków – GKS 44%: Krulicki 54%, Kalembka 53%, Kapelus 50%, Falaschi 50 %, Błoński 46%, Pietraszko 40%, Butryn 39%, Sobański 33%, Van Walle 33%.


Ilość bloków punktowych –
GKS 11: Kalembka 3, Kapelus 3, Butryn 2, Błoński 1, Pietraszko 1, Sobański 1.
Ilość błędów dotknięcia siatki – GKS 2: Błoński 2.
MVP – GKS 1: Błoński 1.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna kobiet

Znamy rywalki w Lidze Mistrzyń

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.

W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji. 

Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)

Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.


Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:

Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)

Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6


Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).

Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.

Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Marzec na dłużej, kolejne odejścia

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Mateusz Marzec podpisał nowy kontrakt z GieKSą – umowa została przedłużona do czerwca 2027 roku.

30-latek w zakończonym sezonie rozegrał 29 spotkań w Ekstraklasie i był jednym z zawodników, którzy najczęściej wchodzili z ławki rezerwowych. W całym rozgrywkach zdobył dwie bramki, z czego najbardziej zapamiętamy pierwszą. Trafienie z Radomiakiem Radom było pierwszą bramką GKS Katowice po powrocie do Ekstraklasy. Marzec wystąpił również w dwóch spotkaniach Pucharu Polski.

Życzymy sukcesów w naszym klubie.

***

Jednocześnie w klubowym komunikacie o kadrze zespołu na zgrupowanie w Opalenicy przekazano, że bramkarz Przemysław Pęksa i obrońca Jakub Kaduk, którym wygasają kontrakty, nie pojadą na obóz przygotowawczy. Zawodnicy 30 czerwca tego roku staną się wolnymi graczami i opuszczą nasz klub.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Prasówka Siatkówka

Tygodniowy przegląd mediów: Rekordowe wypłaty dla klubów Ekstraklasy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do przeczytania doniesień mass mediów z ubiegłego tygodnia, które dotyczą sekcji piłki nożnej oraz siatkówki. Prezentujemy najciekawsze z nich.

Kinga Kozak przedłużyła kontrakt z GieKSą do końca sezonu 2025/26. Drużyna piłkarek poznała rywalki w eliminacjach do Ligii Mistrzyń UEFA. Zespół męski zakończył w ostatni piątek zgrupowanie w Opalenicy, gdzie rozegrał drugi sparing. Przeciwnikiem była drużyna Pogoni Szczecin, a GieKSa przegrała 0:1 (0:1). Nowym piłkarzem drużyny został Aleksander Paluszek. Klub nie przedłużył kontraktu z Szymonem Krawczykiem. Do sztabu wraca fizjoterapeuta Wojciech Herman. Termin zaplanowanego w 2. kolejce meczu domowego GieKSy z Zagłębiem Lubin został zmieniony na poniedziałek 28 lipca na godzinę 19:00. GieKSa otrzyma od Ekstraklasy ponad 12mln złotych.

Ogłoszono wstępny plan rozgrywek I ligi w siatkówce w nadchodzącym sezonie.

 

PIŁKA NOŻNA

kobiecyfutbol.pl – Kinga Kozak na dłużej w GKS-ie Katowice

Kinga Kozak zostaje w zespole mistrzyń Polski na kolejny sezon. Kinga Kozak jest wychowanką Medyka Konin. Po raz pierwszy trafiła do GieKSy w 2018 roku , gdzie zadebiutowała na poziomie Ekstraligi. W sezonie 2021/22 broniła barw Czarnych Sosnowiec. Następnym przystankiem w jej karierze było Glasgow City, z którym sięgnęła po mistrzostwo Szkocji. Przed początkiem minionego sezonu Kozak wróciła do Katowic i sięgnęła z klubem po mistrzostwo kraju. W zakończonym sezonie 22-letnia Kozak rozegrała osiemnaście ligowych spotkań, w których zdobyła dziesięć goli. Reprezentantka Polski wystąpiła również w jednym meczu Orlen Pucharu Polski. W barwach katowickiej GieKSy zdobyła łącznie 39 bramek w 90 meczach. Zawodniczka urodzona w 2002 roku ma na koncie 17 występów w reprezentacji Polski.

 

GKS Katowice poznał rywali w walce o Ligę Mistrzyń!

Zespół mistrza Polski GKS-u Katowice w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów zagra z kazachskim WFC BIIK-Shymkent!

W drugim półfinale słoweński ŽNK Mura zagra ze zwycięzcą turnieju grupy 2 I rundy eliminacyjnej (w grupie tej grają: Agarista CSF Anenii Noi 2020 (Mołdawia), Swieqi United FC (Malta), Spartak Myjava (Słowacja),  ŽFK Budućnost (Czarnogóra).

Awans do trzeciej rundy uzyskają zwycięzcy turnieju, a zespoły z miejsc 2-3 zagrają w nowo powstałych rozgrywkach – Pucharu Europy.

Zespoły w mini-turnejach rywalizować będą w dniach 27-30 sierpnia.

Terminarz Ligi Mistrzyń w sezonie 2025/2026:

I runda eliminacyjna – półfinały – 30 lipca

I runda eliminacyjna – finały i mecze o trzecie miejsca – 2 sierpnia

II runda eliminacyjna – półfinały – 27 sierpnia

II runda eliminacyjna – finały i mecze o trzecie miejsca – 30 sierpnia

III runda eliminacyjna – 11 i 18 września

Faza ligowa – 7-8 października, 15-16 października, 11-12 listopada, 19-20 listopada, 9-10 grudnia, 17 grudnia

1/8 finału – 11-12 lutego i 18-19 lutego

1/4 finału – 24-25 marca i 1-2 kwietnia

1/2 finału – 25-26 kwietnia i 2-3 maja

finał – 22, 23 lub 24 maja (w Oslo, na Ullevaal Stadion)

 

gol24.pl – Aleksander Paluszek zostaje w PKO Ekstraklasie. Stoper trafił do GKS-u Katowice

Ubiegły sezon Śląsk Wrocław rozpoczynał jako wicemistrz Polski, ale grał fatalnie w większości meczów i z hukiem spadł z ligi. Ważnym piłkarzem przez ostatnie dwa lata był stoper Aleksander Paluszek. 24-latek pozostał po spadku w Ekstraklasie i właśnie został piłkarzem GKS Katowice. To czwarty letni transfer ubiegłorocznego beniaminka.

Aleksander Paluszek przez dwa lata występował w Śląsku Wrocław, z którym spadł z ligi. Mierzący 194 cm wzrostu stoper był chwalony, mimo bardzo złej gry ekipy z Wrocławia. W swoim pierwszym sezonie w Śląsku został wicemistrzem Polski, a w drugim spadł z ligi. Paluszek wcześniej był piłkarzem Górnika Zabrze. Kontrakt Paluszka z wrocławskim klubem wygasał, a stoper i wychowanek klubu, nie zdecydował się przedłużyć wygasającego kontraktu. Obrońca pozostanie w PKO Ekstraklasie, bo dołączył do GKS-u Katowice.

Wcześniej, ubiegłoroczny beniaminek ściągnął trzech innych Polaków. W Katowicach grać będą Maciej Rosołek z Piasta Gliwice, a także Marcel Wędrychowski i Kacper Łukasiak z Pogoni Szczecin. GKS mocno stawia na Polaków, bo wykupiony z duńskiego Broendby IF został młodzieżowy reprezentant Polski, Mateusz Kowalczyk, który zeszły sezon występował właśnie w klubie z Katowic. Z klubu odeszło też dwóch Polaków i to napastników. Pierwszym jest młodzieżowy reprezentant Polski, Filip Szymczak, który wrócił do Lecha. Drugim jest najlepszy strzelec GKS-u w ubiegłym sezonie, Sebastian Bergier. Ekipa trenera Rafała Góraka rozegrał już pierwszy letni sparing. GKS Katowice pokonał ostatni piąty zespół słowackiej elity FC Koszyce 3:0. Przed startem nowego sezonu, zagra jeszcze z Pogonią Szczecin, Stalą Rzeszów oraz z Sigmą Ołomuniec.

 

weszlo.com – Rekordowe wypłaty dla klubów Ekstraklasy. Blisko 300 mln zł

Ekstraklasa rozwija się sportowo, co ma także swoje przełożenie na finanse. Spółka zarządzająca rozgrywkami poinformowała, że wypłaty dla klubów za sezon 2024/25 były rekordowe w całej historii ligi.

Kluby dostały bezpośrednio łącznie 298 mln zł, czyli o 18 mln zł więcej niż pierwotnie planowano. Do tego otrzymały również świadczenia barterowe o wartości ok. 3 mln zł.

“Ekstraklasa SA, zgodnie z łączącą ją z federacją umową, przekazała 10,5 mln zł Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej. Podjęto również decyzję, że część środków, wypracowanych w trakcie sezonu 2024/25, zostanie przesunięta do budżetu na kolejny sezon i przeznaczona na wypłatę dla piątego reprezentanta Polski w europejskich pucharach w sezonie 2026/27” – czytamy w komunikacie.

[…] Wspomniane 36,1 mln zł otrzymał mistrzowski Lech Poznań, a 30,1 mln zł wicemistrz – Raków. Trzecia w tabeli Jagiellonia zgarnęła 26 mln zł. Najmniej w całej stawce zarobiła Puszcza Niepołomice, ale i tak przekroczyła barierę 10 mln zł.

 

dziennikzachodni.pl – GKS Katowice nie wiedział o meczu Ukraińców na swoim stadionie. Przegrany sparing z Pogonią Szczecin w Opalenicy

W środę 25 czerwca 2025 roku GKS Katowice rozegrał w Opalenicy sparing z Pogonią Szczecin. W tym samym dniu poinformowano o nowym terminie meczu ligowego katowiczan z Zagłębiem Lubin. GieKSa wnioskowała o przełożenie spotkania, bo… nie wiedziała o meczu drużyny z Ukrainy na swoim nowym stadionie.

Zmiana w 2. kolejce PKO Ekstraklasy dotycząca GKS-u wynika z tego, że Miasto Katowice wynajęło nowy stadion ukraińskiemu klubowi FK Ołeksandrija, na potrzeby meczu 2. rundy eliminacji Ligi Konferencji zaplanowanego na czwartek 24 lipca, z przegranym z pary AEK Larnaka/Partizan Belgrad. Okazuje się, że GieKSa o tym… nie wiedziała! Wprawdzie Nowa Bukowa należy do miasta, ale to miejsce jest nowym domem katowickich piłkarzy…

– Należy podkreślić, że zarówno Ekstraklasa S.A., jak i klub GKS Katowice, nie zostali w ogóle wcześniej poinformowani o wynajmie stadionu na inną imprezę. W tej sytuacji konieczna była zmiana, aby uniknąć organizacji dwóch spotkań dzień po dniu, co mogłoby wpłynąć na stan murawy. W kontekście przyszłych spotkań rozgrywanych w ramach europejskich pucharów otrzymaliśmy teraz zapewnienie od GKS Katowice, że operator stadionu będzie ściśle konsultował terminy potencjalnego wynajmu obiektu z Klubem, co jest zgodne z naszymi oczekiwaniami – powiedział Marcin Stefański, dyrektor operacyjny Ekstraklasy SA.

W tej sytuacji mecz 2. kolejki GKS-u Katowice z Zagłębiem Lubin został przesunięty z piątku 25 lipca na poniedziałek 28 lipca (godz. 19). W zamian w piątek o godz. 18 zagrają Cracovia z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza (pierwotnie 28 lipca, godz. 19).

W środę GKS Katowice rozegrał sparing z Pogonią Szczecin. Mecz odbył się w Opalenicy, gdzie przebywają oba zespoły przygotowujące się do nowego sezonu PKO Ekstraklasy. Jedyną bramkę zdobył Kamil Grosicki.

Dla GieKSy był to drugi sparing podczas letnich przygotowań. W pierwszym (21 czerwca) katowiczanie pokonali FC Kosice 3:0. Pogoń zaliczyła z GKS-em pierwszą grę kontrolną.

 

wkatowicach.eu – Wojciech Herman wraca do sztabu GKS-u Katowice. To fizjoterapeuta reprezentacji Polski

Do GKS-u Katowice po kilkuletniej przerwie wraca Wojciech Herman. To ceniony w kraju fizjoterapeuta, który w poprzednich sezonach pracował dla drużyn z czołówki Ekstraklasy, a od ponad dekady jest związany także ze sztabem medycznym reprezentacji Polski.

Wraz z początkiem przygotowań do sezonu 2025/2026, pracę w GKS-ie Katowice w charakterze koordynatora sztabu medycznego rozpoczął Wojciech Herman, dla którego jest to powrót do klubu po sześciu latach.

Wojciech Herman z GKS-em związany był wcześniej w latach 2009-2019. Od sezonu 2019/2020 do końca rozgrywek 2023/2024 był kierownikiem sztabu medycznego Rakowa Częstochowa, z którym zdobył Mistrzostwo Polski, dwa razy Wicemistrzostwo Polski, dwa razy Puchar Polski, dwa razy Superpuchar, a także uczestniczył z Rakowem w rozgrywkach na arenie międzynarodowej w europejskich pucharach. Poprzednie rozgrywki PKO BP Ekstraklasy spędził w Pogoni Szczecin jako koordynator zespołu fizjoterapeutów.

Herman jest cenionym specjalistą, o czym świadczy również fakt, że od 2013 roku związany jest stale ze sztabem medycznym pierwszej reprezentacji Polski.

Bardzo się cieszę, że wracam do GKS-u Katowice i ponownie będę mógł pomóc klubowi, z którym tak wiele mnie łączy. Jestem pod wrażeniem tego, jak GieKSa w ostatnich latach się rozwinęła. Dziękuje klubowi za zaufanie i ze swojej strony mogę zapewnić pełne zaangażowanie-mówi Wojciech Herman.

 

SIATKÓWKA

siatka.org – Walka o PlusLigę zacznie się wcześnie. Hitowe starcia już na początek!

Poznaliśmy wstępny kalendarz I ligi mężczyzn. Szybko, bo już w pierwszych trzech kolejkach będziemy świadkami meczów między spadkowiczami, którzy walczą o jak najszybszy powrót do PlusLigi. Chętnych do awansu jest wielu. Czy tym razem faworyci wywiążą się ze swojej roli? A może ponownie będziemy świadkami licznych niespodzianek i poznamy nieoczywistych bohaterów?

Po sezonie 2024/2025 do I ligi mężczyzn spadły aż trzy zespoły – GKS Katowice, Nowak-Mosty MKS Będzin i PSG Stal Nysa. Do PlusLigi awansował zaś jeden – ChKS Chełm. Aby nie zmieniła się liczba zespołów grających w I lidze musiało dojść do kilku spadków. Ligę opuściły REA BAS Białystok, AZS AGH Kraków, Olimpia Sulęcin oraz KSR Gliwice. Ostatni ze wspomnianych zespołów w ogóle nie grał, bowiem mimo odwołania nie uzyskał licencji na sezon 2024/2025. Do I ligi awansowały natomiast dwa zespoły z II ligi – KS Sparta Grodzisk Mazowiecki oraz KS NECKO Augustów.

Runda zasadnicza PLS 1. Ligi Mężczyzn rozpocznie się w połowie września. Pierwszą kolejkę zaplanowano dokładnie na 13 września. Ta faza rozgrywek dobiegnie końca dopiero 1 kwietnia. Tylko dwie serie zaplanowane są na środę – kolejka nr 8 (5 listopada) i ostania, 30. kolejka. Ponownie jedno spotkanie w tygodniu będzie transmitowane na antenach Polsatu Sport.

Podobnie jak w poprzednim sezonie rywalizacja w play-off poza meczami o złoty medal będzie toczyła się do dwóch zwycięstw (finał do trzech wygranych). Po każdym spotkaniu będzie następować zmiana gospodarza. W sezonie 2025/2026 z ligi spadną dwie drużyny, jednak ponownie ochronę otrzyma SMS PZPS Spała. Ekipa SMS-u bez względu na zajęte miejsce pozostanie w lidze (w minionych rozgrywkach SMS był przedostatni). Nie będzie gry o niższe miejsca.

Okno transferowe zamknie się 31 stycznia 2026 roku. Zmieni się zasada transferów medycznych – rozgrywający nie będą mieli obowiązku rozegrania określonej liczby spotkań.

Podobnie jak w poprzednim sezonie, również w nadchodzącym nie brakuje ekip, które zapowiadają walkę o awans do PlusLigi. Jako główny faworyt do zwycięstwa często wymieniany jest GKS Katowice. Ciekawe składy budują jednak również pozostali spadkowicze a i kilka dotychczas czołowych ekip I ligi nie składa broni. Nie można również zapomnieć, że zaplecze PlusLigi lubi niespodzianki. Szczególnie można było się o tym przekonać w ostatnich ćwierćfinałach.

Od początku sezonu mocny terminarz ma GKS Katowice. Katowiczanie rozpoczną od domowego meczu z Czarnymi Radom a już w 3. kolejce czeka ich wyjazd do Będzina. W 2. serii spotkań z pewnością elektryzujące będzie starcie PSG Stali Nysa z Nowak-Mosty MKS-em Będzin. Faworyci już w pierwszych tygodniach sezonu 2025/2026 będą musieli podzielić się punktami. W 4. kolejce dojdzie do ciekawego starcia dwóch doświadczonych pierwszoligowców z aspiracjami – PZL LEONARDO Avia Świdnik podejmie bowiem BBTS Bielsko-Biała. W 5. serii GKS Katowice zmierzy się z jedną z rewelacji poprzedniego sezonu – KPS-em Siedlce. Kolejne dwa tygodnie będą trudne dla MKS-u Będzin, bowiem najpierw będzinianie podejmą wicemistrza – Mickiewicza Kluczbork a tydzień później zagrają na wyjeździe w Siedlcach. W 8. kolejce na wyróżnienie zasługują mecze Stali Nysa z BBTS-em Bielsko-Biała i Mickiewicza Kluczbork z KPS-em Siedlce.

W pierwszych trzech kolejkach GieKSa zmierzy się kolejno z:

I kolejka – 13 września 2025

GKS Katowice – Czarni Radom

II kolejka – 20 września 2025

GKS Katowice – Necko Augustów

III kolejka – 27 września 2025

Nowak-Mosty MKS Będzin – GKS Katowice

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga