Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

„GieKSa” nadal swoje. To jest ich jesień! – media po meczu MKS – GKS 0:2

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Piłkarze GKS-u Katowice pokonali wczoraj na wyjeździe MKS Kluczbork 2:0. Media zgodnie podkreślają, że GieKSa bardzo pewnie pokonała drużynę z Kluczborka.

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mass mediów:

 

 

sportowefakty.wp.pl – MKS Kluczbork – GKS Katowice: przed przerwą raz, po przerwie drugi

 

Walczący o awans do Lotto Ekstraklasy GKS Katowice pewnie pokonał w Kluczborku miejscowy MKS 2:0.

[…] Po zawodnikach gości widać było piłkarską wyższość. Jednak bramki długo nie padały. W 5. minucie dla katowiczan powinien trafić Oliver Praznovsky, ale po wrzutce z rogu uderzył ponad bramką.

Gospodarze defensywę gości starali się rozerwać kontrując katowiczan. Jednak obrona GKS grała spokojnie, ale momentami miała sporo szczęścia. Dziury w defensywie GKS łatał Praznovsky, który kilka razy uratował zespół.

W 31. minucie szansę dla gości zmarnował Grzegorz Goncerz. Były król strzelców I ligi uderzył z woleja, ale minimalnie pomylił się. Skuteczniejszy był osiem minut późnej Paweł Mandrysz.

[…] W 72. minucie GKS dobił rywala. Nieporozumienie obrony i bramkarza z zimną krwią wykorzystał Łukasz Zejdler. Stracona bramka podcięła skrzydła gospodarzom, którzy przestali wierzyć w dobry wynik. Jednak w doliczonym czasie MKS mógł złapać kontakt, ale Maciej Kowalczyk nie potrafił pokonać Mateusza Abramowicza.

 

 

katowickisport.pl – Plan wykonany. Pewne zwycięstwo GieKSy

 

Katowiczanie nie mieli problemu z pokonaniem niżej notowanego rywala. Ani przez moment ich wygrana nie była zagrożona.

[…] Sześć minut przed końcem pierwszej części meczu katowiczanie dopięli jednak swego – Paweł Mandrysz doskoczył do bezpańskiej futbolówki i mocnym strzałem pokonał Pogorzelca.

W drugiej połowie GKS grał spokojniej, choć w pewnych momentach niepotrzebnie oddawał inicjatywę piłkarzom z Opolszczyzny. Ci jednak nie potrafili poważnie zagrozić świątyni Abramowicza.

 

 

sportslaski.pl – „GieKSa” nadal swoje. To jest ich jesień!

 

Katowicki GKS po raz kolejny w swoim stylu sięgnął po komplet punktów. Tym razem ulubiony scenariusz trenera Jerzego Brzęczka zrealizowany w Kluczborku – „GieKSa” znowu nie straciła bramki i wypunktowała przedostatni w tabeli MKS.

[…] Bohater
Paweł Mandrysz – skrzydłowy katowiczan otworzył wynik spotkania i był jednym z najgroźniejszych zawodników gości w sobotnim spotkaniu. Sporo problemów mieli z nim defensorzy MKS-u.
Rozczarowanie
Sporego pecha mieli od samego początku gospodarze. Trener Ernest Konon jeszcze przed pierwszym gwizdkiem musiał wymienić kontuzjowanego na rozgrzewce Bartosza Brodzińskiego, którego w wyjściowej jedenastce zmienił Paweł Gierak. Po 20 minutach spotkania w defensywie MKS-u powstał kolejny problem – tym razem uraz uniemożliwił kontynuowanie gry Adamowi Orłowiczowi, którego zastąpił Bartłomiej Olszewski.
Co ciekawego
– Od początku meczu przeważali goście, którzy cierpliwie dążyli do objęcia prowadzenia. Pierwszą okazję dobrą okazję miał Mandrysz, po którego akcji piłka poleciała tuż obok słupka bramki gospodarzy.
– Przed przerwą swoje okazje mieli jeszcze Grzegorz Goncerz i Dawid Abramowicz. Żaden z nich nie trafił w światło bramki, choć zdecydowanie bliżej był ten drugi, po którego „centrostrzale” piłka trafiła w poprzeczkę bramki MKS-u.

 

 

weszlo.com – Brawa dla Siedlec, beka z Górnika i rozdwojenie jaźni Podbeskidzia. Sobota w pierwszej lidze

 

[…] 4. Kandydat do awansu (mniej więcej od czasów starożytnej Grecji) GKS Katowice miał do pokonania MKS Kluczbork. No i pokonał. Trudno nie wygrać z drużyną, która jest ostatnia w tabeli i z 15 meczów wygrało jeden. Bramki zdobyli Zejdler oraz Mandrysz. Syn goni tatę w tabeli, do przeskoczenia Zagłębia prosta droga.

 

 

nto.pl – Piłkarska 1 liga: MKS Kluczbork – GKS Katowice 0-2

 

[…] Różnica między obydwoma zespołami była wyraźna. MKS przez 90 minut nie był w stanie zagrozić swojemu byłemu koledze z drużyny – Mateuszowi Abramowiczowi, który stał między słupkami katowickiej bramki. Dopiero w samej końcówce w doliczonym czasie gry świetnej okazji na zdobycie honorowej bramki nie wykorzystał Maciej Kowalczyk. Niesamowitą interwencją popisał się golkiper GKS-u.
[…] Goście nie mieli wielu okazji bramkowych, ale w pełni kontrolowali spotkanie. Pierwszą bramkę ładnym strzałem z 14 metrów zdobył Paweł Mandrysz. Drugi gol był nieco kuriozalny. Z boku boiska z rzutu wolnego dośrodkowywał Łukasz Zejdler. Piłka minęła wszystkich w polu karnym i wylądowała w siatce, a w tej sytuacji znacznie lepiej powinien interweniować Piotr Kwaśniewski.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga