Dołącz do nas

Hokej

Bezwzględni Tyszanie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po dwóch wysokich porażkach w Tychach rywalizacja o mistrzostwo Polski przeniosła się do Satelity. TAURON KH GKS Katowice przystąpił do spotkania bez Radosława Sawickiego i Bogusława Rąpały, którzy odnieśli kontuzje w drugim meczu i sezon dla nich już się zakończył. Już w 4 minucie udało wreszczie pokonać w tych finałach Johna Murray’a. Idealne podanie od Tomasza Malasińskiego wykorzystał Bartosz Fraszko. Już po niecałych 2 mintuach Tyszanie wyrównali, gdy najlepiej w zamieszaniu pod bramką zachował się Bartłomiej Jeziorski. Ponownie na prowadzenie wyszliśmy w 9 minucie, kiedy Patryk Wronka zdobył gola po dograniu zza bramki od Fraszki. Po pierwszej tercji prowadziliśmy 2:1. Co warto zauważyć, ani razu nie złapaliśmy w części spotkania kary, co było naszą bolączką w Tychach.

Na ławkę kar zaczęliśmy trafiać niestety w drugiej tercji. W 26 minucie ukarany został Martin Vozdecky, a po niewiele ponad minucie dołączył do niego Tomasz Malasiński. Wtedy przetrwaliśmy zarówno pojedyncze, jak i podwójne osłabienie, ale gdy w 32 minucie faulował Martin Cakajik, Tyszanie doprowadzili do wyrównania. Ponownie stworzyli zamieszanie pod bramką, a tym razem najlepiej odnalazł się pod nią Gleb Klimenko. Pod koniec tercji przez ponad minutę graliśmy w podwójnej przewadze, ale kolejny raz byliśmy nieskuteczni.

W 44 minucie GKS Tychy pierwszy raz w tym meczu wyszedł na prowadzenie. Po szybkiej akcji Jakub Witecki wykorzystał podanie Radosława Galanta. Po 10 minutach podwyższyli swoje prowadzenie. Indywidualną akcję przeprowadził Alex Szczechura i zakończył ją strzałem w okienko. Na 3 minuty przed końcem spotkania do boksu zjechał Shane Owen. W 57 minucie i 15 sekundzie Martin Vozdecky próbował dograć zza bramki do Tomasza Malasińskiego, krążek odbił się jednak od kija Michała Kotlorza, a następnie wpadł do bramki. To było jednak wszystko, na co stać było naszą drużynę w końcówce spotkania. Tyszanie w serii prowadzą już 3:0 i jeśli jutro wygrają, zdobędą mistrzostwo. Spotkania nie dokończył Marek Strzyżowski, który ostro starł się przy bandzie w trzeciej tercji i udał się na badania do szpitala. Czwarty, być może decydujący mecz już jutro o godzinie 18:00.

Zawodnik meczu: Tomasz Malasiński – kapitan. Był na lodzie przy wszystkich bramkach dla GieKSy, cały mecz solidnie pracował.

Tauron KH GKS Katowice – GKS Tychy 3:4 (2:1, 0:1, 1:2)
1:0 – Bartosz Fraszko (Tomasz Malasiński, Martin Cakajik) 03:42
1:1 – Bartłomiej Jeziorski (Filip Komorski) 05:23
2:1 – Patryk Wronka (Bartosz Fraszko, Tomasz Malasiński) 08:33
2:2 – Gleb Klimienko (Alex Szczechura, Bartłomiej Pociecha) 5/4 32:25
2:3 – Jakub Witecki (Radosław Galant) 43:32
2:4 – Alex Szczechura (Joonas Huovinen, Michael Cichy) 53:10
3:4 – Martin Vozdecky 6/4 57:45

TAURON KH GKS Katowice: Owen (Kosowski) – Wanacki, Cakajik, Strzyżowski, Rohtla, Łopuski – Devecka, Martinka, Malasiński, Wronka, Fraszko – Krawczyk, Grof, Vozdecky, Krężołek, Themar – Majoch, Skokan, Dalidowicz, Michał Rybak
GKS Tychy: Murray (Lewartowski) – Pociecha, Ciura, Galant, Kalinowski, Witecki – Bryk, Górny, Gościński, Rzeszutko, Kogut – Kotlorz, Mentsiuk, Huovinen, Cichy, Szczechura – Kolarz, Jachym, Klimenko, Komorski, Jeziorski

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

3 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

3 komentarze

  1. Avatar photo

    XXX

    26 marca 2018 at 03:28

    Tyszanie w serii prowadzą już 3:0 i jeśli jutro wygrają, zdobędą mistrzostwo.

    To że zdobędą mistrzostwo jest już pewne, jedyna opcja że mogą chcieć to zrobić na własnej płycie, jeśli bd im to obojętne jutro znowu w plecy.
    Pewne to już było przy 2:0 , żadnych argumentów po naszej stronie, sromotne lanie 5:0 i 6:0 . Tychy na ten moment najlepszą drużyną i nikt z nimi nie powalczy, może w następnym sezonie, zobaczymy.

  2. Avatar photo

    Irishman

    26 marca 2018 at 04:25

    Zlejmy ich na Bukowej, a na lodzie….. no są lepsi, jako cała drużyna. Ale pracowali na to całymi latami.

    Póki co, ogromne podziękowania dla chłopaków za walkę! Oni już dokonali czegoś fantastycznego! A przecież krążek jest ciągle w grze. Wczoraj już prawie się udało. Może dziś wreszcie dopadną dzbany!?

    Tak czy inaczej jeśli to co się robi w katowickim hokeju będzie kontynuowane, to już w przyszłorocznym finale będzie zupełnie inaczej!

  3. Avatar photo

    stefano

    26 marca 2018 at 08:40

    Walka do końca mogła się podobać , ale niestety brak sił głębi składu , widoczny gołym okiem.
    DZis podzekujmy im za cały sezon , także tym którzy nie mogli dograc do końca sezonu , oraz trenerom.
    Ostatni mecz w satelicie jest dobra okazja .

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Aleksander Paluszek w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice poinformował o podpisaniu umowy z 24-letnim obrońcą Aleksandrem Paluszkiem. Zawodnik związał się z naszym klubem kontraktem ważnym do 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Paluszek trafił do GieKSy ze Śląska Wrocław, z którym w minionym sezonie spadł z Ekstraklasy. W barwach ekipy z Dolnego Śląska rozegrał 20 meczów i zdobył w nich jedną bramkę. Rok wcześniej sięgnął z nią po wicemistrzostwo Polski.

Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej 24-latek wystąpił w 67 spotkaniach, strzelając pięć goli. Wcześniej reprezentował również Górnik Zabrze.

Życzymy powodzenia i sukcesów w naszych barwach!

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna kobiet

Znamy rywalki w Lidze Mistrzyń

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.

W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji. 

Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)

Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.


Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:

Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)

Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6


Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).

Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.

Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).

Kontynuuj czytanie

Hokej

Polscy liderzy zostają

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Grzegorz Pasiut, Bartosz Fraszko i Patryk Wronka przedłużyli swoje kontrakty o dwa lata.

Dla Pasiuta i Fraszki będą to już ósme sezony w GieKSie – choć Fraszko rozpoczął swoją przygodę w Katowicach rok wcześniej, to później na jeden sezon wrócił do Torunia. Nasz kapitan już 369 razy ubierał bluzę GieKSy w oficjalnych meczach, a jego asystent o 2 mniej. Pasiut zdobył 159 goli i zanotował 248 asyst, zaś Fraszko – odpowiednio 150 i 223. Obaj byli kluczowymi postaciami drużyny, która dwukrotnie wygrywała mistrzostwo Polski.

Mniejszy staż w barwach GKS-u ma Wronka, jest za to rekordzistą pod względem powrotów do Katowic – właśnie trwa jego już trzecia przygoda z GieKSą. W złoto-zielono-czarnych kolorach wystąpił 222-krotnie. Zdobył dla nas 87 bramek, a 177 razy asystował. Z GieKSą zdobył swój jedyny do tej pory złoty medal mistrzostw Polski.

Gratulujemy kontraktów!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga