W najbliższą niedzielę GKS zagra na własnym stadionie z beniaminkiem z Lublina. Mecz będzie można obejrzeć na antenie TVP Sport, w aplikacji mobilnej i na sport.tvp.pl. Rozpoczęcie spotkania o godzinie 12:45. Czy lider zacznie seryjnie tracić punkty? Tego dowiemy się w sobotę, Górnik Polkowice podejmie KKS Kalisz. Natomiast już dziś drugoligowe granie rozpocznie się w Pruszkowie, gdzie miejscowy Znicz zagra ze Skrą Częstochowa.
Pięć zwycięstw z rzędu w wykonaniu GKS-u Katowice. Jeszcze nie dawno takie zdanie wydawało się absolutnym football fiction, ale na szczęście podopieczni Rafała Góraka zaczęli grać lepiej i przede wszystkim punktować. Ileż to razy i pod wodzą ilu trenerów katowiczanie grali ładnie w piłkę, ale koniec końców i tak dostawali po głowie od kolejnych rywali z małych miasteczek czy wsi. Nie ma co popadać w huraoptymizm i trzeba pracować dalej. Trener zdaje sobie z tego sprawę i wie, że ostatnie cztery mecze ligowe w tym roku będą kluczowe. Tym bardziej że rywale wcale nie zwalniają tempa. GieKSa wskoczyła na miejsce premiowane bezpośrednim awansem, teraz drużyna musi zrobić wszystko, żeby to miejsce do przerwy zimowej utrzymać z jak największą przewagą nad resztą stawki. Nasz niedzielny rywal obecnie zajmuje 10. miejsce w ligowej tabeli. Poprzednie pięć kolejek to zdobycz dziesięciu punktów. Jak grali zawodnicy Motoru w porządku chronologicznym: 0:0 w Chojnicach, wygrana u siebie ze Stalą Rzeszów 1:0, porażka w Ostródzie 0:1, dwa domowe zwycięstwa – 2:1 z Bytovią i 3:0 z Hutnikiem. Wiemy, że w Lublinie mają mocarstwowe plany, ale wszyscy liczymy na to, że w niedzielne wczesne popołudnie GKS te plany zweryfikuje i trzy punkty zostaną w Katowicach. Przypominam, że mecz będzie transmitowany w telewizji i w internecie przez TVP Sport. Zdecydowanym faworytem według bukmacherów są gospodarze. Kurs na tryumf GieKSy 1.64. Kurs na remis 4.05. Kurs na zwycięstwo Motoru 4.30.
W sobotę dowiemy się, czy przy ewentualnym zwycięstwie GieKSy wskoczymy na fotel lidera pierwszy raz w tym sezonie. Lider z Polkowic zagra z innym beniaminkiem KKS-em Kalisz. Po świetnej serii Górnik w poprzedniej kolejce zatrzymał się i tylko zremisował bezbramkowo we Wrocławiu z rezerwami Śląska. Polkowiczanie mają w tym momencie dwa punkty przewagi nad GKS-em i trzy nad Wigrami. KKS w dalszym ciągu kręci się w okolicy strefy barażowej. Beniaminek obecnie jest na 7. miejscu i ma tylko samo punktów co 6. Stal Rzeszów, ale zawodnicy z Kalisza mają jeden mecz rozegrany mniej. Goście nadal pozostają jedną z dwóch drużyn, która jeszcze nie zanotowała ligowego remisu. Kurs na zywcięstwo Górnika 1.72. Kurs na remis 4.00. Kurs na wygraną KKS-u 4.10.
W piątkowe popołudnie znajdujący się w środku tabeli Znicz zagra ze Skrą Częstochowa. Gospodarze tego meczu obecnie mają tyle samo punktów straty do strefy barażowej co przewagi nad strefą spadkową i wynosi ona pięć „oczek”. Goście spod Jasnej Góry cały czas zajmują miejsce w strefie barażowej. Piłkarze z Mazowsza w poprzednich pięciu meczach nie punktowali zbyt dobrze: przegrali 0:4 w Polkowicach i 1:2 u siebie z Siedlcami, następnie dwukrotnie zremisowali 1:1 w Grudziądzu i na własnym obiekcie z Olimpią Elbląg, a w poprzedniej kolejce wygrali 3:2 w Stargardzie. Częstochowianie w tym okresie zanotowali następujące wyniki: zwycięstwo 1:0 z GieKSą, dwie porażki we Wronkach z rezerwami Lecha 0:1 i na własnym „orliku” 1:3 z Górnikiem Polkowice, wygrali 2:1 w Siedlcach i 4:0 z Olimpią Grudziądz. Mimo pozycji w tabeli i ostatnich wyników zdaniem bukmacherów lekkim faworytem jest Znicz. Kurs na zwycięstwo Znicza 2.46. Kurs na remis 3.20. Kurs na wygraną Skry 2.70.
Moje typy:
GKS Katowice – Motor Lublin typ 1 @ 1.64
Górnik Polkowice – KKS Kalisz typ 1 @ 1.72
Znicz Pruszków – Skra Częstochowa typ 1 @ 2.46
Najnowsze komentarze