Dołącz do nas

Felietony Kibice Piłka nożna

[FELIETON KIBICA] Luty w kibicowskiej Polsce

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W lutym wystartowała Ekstraklasa, a oprócz piłkarzy do dzieła ruszyli także kibice. Jeździli na wyjazdy, pojawiali się na meczach u siebie, tworzyli oprawy. O wszystkim tym, co działo się w poprzednim miesiącu, przeczytasz w tekście od Erica.

Ekstraklasa

Arka Gdynia – Korona Kielce

Na pierwszym spotkaniu po zimowej przerwie zjawiło się 6000 widzów. Kibice Arki z okazji 93 urodzin miasta zaprezentowali okolicznościową oprawę: „Zbudowali miasto, które zostało dumą Polski i Polaków” zaś na sektorówce namalowano postacie, które miały największy udział w nadaniu Gdyni praw miejskich, czyli: inż. Tadeusz Wenda, inż. Julian Rummel, inż. Eugeniusz Kwiatkowski, kmdr Zygmunt Horyd oraz inż. Jan Śmidowicz. Arkowcy z 32-osobowym wsparciem KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Kibiców Korony do Trójmiasta zawitało równe 100 osób. Warto wspomnieć, że równolegle 35-osobowa delegacja MKS-u wzięła udział w Torcida Cup.

Górnik Zabrze – Wisła Kraków

Prawie 15000 widzów w piątkowy wieczór dopingowało zawodników Górnika. Ultrasi KSG zaprezentowali oprawę: „Fabryka konfidentów – Odważnych panów zmieniacie w policyjnych kompanów”, gdzie na sektorówce namalowana była fabryka z przerobionym herbem Ruchu Chorzów na „60-tki” a dookoła „zakładu pracy” widniały wszystkie ksywy osób, które poszły na współpracę ze służbami mundurowymi. Wisła, która cudem wystartowała w lidze, oficjalnie nie wybrała się przez przeorganizowanie zarządu klubu, z którym musi się dogadać w kwestii zamówień biletów dla swych fanów.

Lech Poznań – Zagłębie Lubin

Na stadion, po dłuższej przerwie od rozgrywek ligowych wybrało się blisko 13000 widzów. Kolejorz nie zaprezentował oprawy, jednak z dobrze nabitym młynem skupił się na solidnym dopingu dla zawodników, których od niedługiego okresu prowadzi Adam Nawałka, mający z powrotem przywrócić Lech w walce o mistrza Polski. Zagłębie bardzo mocno zmobilizowało się na wyjazd do Poznania i efektem działań propagujących wyjazd do Wielkopolski była 580-osobowa liczba uczestników. Dobrym wsparciem wykazał się Zawisza Bydgoszcz, który swoich wieloletnich przyjaciół wsparł w sile 80 osób.

Lechia Gdańsk – Pogoń Szczecin

Lechia z wielkim apetytem rozpoczęła rundę wiosenną. Ich pozycja w tabeli oraz realna walka o mistrzostwo Polski jest dodatkowym motywatorem dla kibiców, którzy szczelnie wypełnili młyn. W Szczecinie od dłuższego okresu tematem przewodnim był najazd na Trójmiasto. Po sporej mobilizacje w całym województwie zachodniopomorskim do Gdańska wybrało się aż 1800 Portowców, co jest ich najliczniejszym wyjazdem ligowym w historii ruchu kibicowskiego.

Miedź Legnica – Jagiellonia Białystok

Jaga była pierwszą ekipą, która wyruszyła w Polskę po przerwie zimowej. W piątkowe popołudnie 137 fanów BKS-u miało okazję dopingować zawodników, którzy ich daleką podróż wynagrodzili pewnym zwycięstwem.

Śląsk Wrocław – Zagłębie Sosnowiec

Zagłębie wciąż ma zakaz wyjazdowy, jednak nie przeszkodziło to 750-osobowej grupie zasiąść w sektorze gości dzięki uprzejmości fanów WKS-u.

Wisła Płock – Legia Warszawa

Legia, podobnie jak ich zgoda z Sosnowca miała nałożony zakaz wspierania swoich zawodników na wyjeździe, jednak CWKS-owi także to nie przeszkodziło w 800-osobowej delegacji oglądać zwycięstwo swoich piłkarzy. Wisła z dobrze nabitym młynem i dopingiem. Nie zabrakło transparentu dla ich zgodowiczów z Olsztyna: „Stomil nigdy nie zginie”.

*

Piast Gliwice w Krakowie nieobecny przez trwający bojkot, jednak po odświeżeniu nowego stowarzyszenia kibiców, wszystko wskazuje na to, że współpraca na linii klub – kibice wróci do normy i gliwiczanie powrócą na trybuny oraz wyjazdy.

Jagiellonia Białystok – Wisła Płock

Stadion Jagi na pierwszym, wiosennym spotkaniu zgromadził 9000 widzów. Kibicom BKS-u przypadło w tym dniu „Święto Ultry”, wobec czego świętowanie zaczęło się na mieście, gdzie zorganizowano przemarsz, a na stadionie była przygotowana okolicznościowa oprawa, gdzie przodowało flagowisko z pirotechniką. Wspierała ich tego dnia Warmia Grajewo w 60 osób, która jest jednym z najsolidniejszych fan clubów Jagi. Nafciarze przyjechali w 26 głów z małą flagą.

Legia Warszawa – Cracovia

Na stadionie zameldowało się 21000 widzów, którzy byli świadkiem kolejnej, niezwykłej oprawy Nieznanych Sprawców, którzy nie ma co ukrywać, są aktualnym top #1 w dziedzinie ultras na polskim podwórku. Hasłem przewodnim w oprawie było „Zaczynamy od wielkiego Ceeeee”, zaś z dachu Żylety została spuszczona podobizna Starucha – młynowego Legii, który podobnie jak w oprawie miał taką samą koszulkę z napisem ACAB, uzupełnieniem były czerwono-zielone race co dało naprawdę konkretny efekt oprawy, z kolei nad trybuną dodatkiem były fajerwerki. Cracovia, po sporej mobilizacji we własnych szeregach, gdzie dodatkowym motywatorem była niezwykle wysoka dyspozycja zawodników, przyjechała do stolicy w 900 osób, co jak na ich możliwości jest bardzo dobrą liczbą. W skład tej wycieczki licznie Pasy wsparła Sandecja Nowy Sącz (45 osób) oraz Tarnovia Tarnów (35 osób). Grupa Opravcy także postanowiła pokazać kunszt w dziedzinie ultras i efektem ich pracy, była ładna dla oka oprawa „Bianco Rosso” z dodatkiem rac. W trakcie rozgrywania meczu na Łazienkowskiej, gdzie Craxa wciąż podtrzymywała zwycięską serię, na innym boisku Legia rozegrała „swoje spotkanie” z przedstawicielami Lecha Poznań & ŁKS-u Łódź. Rozegrano mecz po około 40 osób i górą wyszli zgodowicze.

Piast Gliwice – Lech Poznań

Po derbach z Górnikiem Zabrze, gdzie niezwykle bierną postawą wykazali się kibice Piasta, klub z kibicami popadł w konflikt, czego efektem był nieudany bojkot piastoholików. W trakcie nieobecności fanów, którzy tworzyli doping, stadion wciąż był całkiem dobrze zagospodarowany „piknikami”, którzy w żaden sposób nie solidaryzowali się z ekipą tworzącą atmosferę na stadionie. Po blisko roku bojkotu, stowarzyszenie kibiców Piasta wydało oświadczenie, gdzie poinformowali o odświeżeniu składu stowarzyszenia nowymi osobami i dbając o dobro klubu i ich samych, wrócili na trybuny. Na pierwszym spotkaniu rundy wiosennej, stadion zgromadził ponad 6000 widzów. Dobrym wsparciem wykazał się układowicz z Jastrzębia, który w 300 osób zasiadł w młynie z Piastem i wspólnie dopingował piłkarzy. Fani Kolejorza na ten wyjazd nie wybrali się przez zakaz wyjazdowy.

Pogoń Szczecin – Górnik Zabrze

Torcida, która w tym roku świętuje 20 lecie założenia grupy, bardzo mocno zmobilizowała się na ten piątkowy wyjazd. Ich liczba w sektorze gości, to 473 osoby, która mimo niekorzystnego wyniku dobrze dopingowała piłkarzy. Pogoń zaprezentowała oprawę „The Big Bang! Theory” z użyciem pirotechniki i flag na kiju.

Wisła Kraków – Śląsk Wrocław

Nie tak dawno, zgoda nie do złamania. Dziś dwie mocno znienawidzone do siebie ekipy. Wisła po bliskim upadku klubu, poprzez pomoc osób prywatnych oraz Jakuba Błaszczykowskiego, została w ostatniej chwili uratowana, mogąc wystartować w rundzie wiosennej. Ponad 20000 widzów zgromadzonych, przyszło w głównej mierze podziękować Błaszczykowskiemu za gest, który wykazał wobec klubu, pożyczając Wiśle pieniądze (dzięki której wypłynął na szerokie wody) pieniądze, grając jednocześnie dla białej gwiazdy za darmo. Ultrasi Wisły oddali mu honor oprawą, która została reprezentantowi Polski poświęcona „Miłość większa od milionów, Kuba wreszcie witaj w domu!” wraz z jego podobizną na sektorówce. Śląsk z konkretnym 120-osobowym wsparciem Motoru Lublin, łącznie zasiadł w sektorze gości w 470 osób, co jak na poniedziałkowy termin jest bardzo dobrą liczbą. W trakcie spotkania było sporo do przewidzenia wzajemnych wrzut na swoje ekipy.

Zagłębie Lubin – Miedź Legnica

Legniczanie na derbowy pojedynek z Zagłębiem, w komplecie 1000 osób zapełnili sektor gości. Spore wsparcie otrzymali od Śląska, który zawitał w 190 osób. Nie zabrakło również przedstawicieli Karkonoszy Jelenia Góra (30) oraz Promienia Żary (29). Ich obecność skupiła się głównie na dopingu, nie prezentując żadnej oprawy. Nie zabrakło wzajemnych uprzejmości. Gospodarze w całości zapełnili Przodek, dostając 110-osobowe wsparcie Falubazu Zielona Góra. Ich oprawa była skierowana do przyjezdnych, gdzie flaga „Miedzianka”, została przerobiona na napis „Cyganka”. Nad flagą zostały rozwieszone dwie sektówki, przedstawiające herb Miedzi oraz Romów. W trakcie spotkania fani MKS-u spalili również spory dywan z łącznych barw Miedzi i Śląska. Ten pojedynek zgromadził blisko 10000 widzów, co na możliwości Zagłębia jest bardzo dobrym rezultatem.

Zagłębie Sosnowiec – Arka Gdynia

Arka po 9 miesiącach zakazu wyjazdowego mogła wyruszyć za swoją drużyną. Ich pierwszym punktem na mapie był Sosnowiec, z którym MZKS ma sporo wspólnych „wspomnień”. Na stadion ludowy wybrało się 410 osób w tym 90 Polonia Bytom i 20 Gwardia Koszalin. Arkowcy zaprezentowali oprawę „Proszę państwa, witamy po przerwie” z głową komentatora na transparencie. Dodatkiem były małe flagi i stroboskopy. Zagłębie zorganizowało zbiórkę i przemarsz na stadion w asyście rac. Na meczu skupili się na dopingu dla drużyny, która jest czerwoną latarnią w lidze, jednak piłkarze sprawili małą sensację i pokonali Arkę. Kibice Arki, którzy wpadli w szał po końcowym wyniku, przeprowadzili z piłkarzami rozmowę wychowawczą pod sektorem gości.

***

Lechia Gdańsk w Kielcach zakaz.

Arka Gdynia – Piast Gliwice

Piast po sporej zapowiedzi kibiców, kończący bojkot, obiecali powrót z hukiem na trybuny oraz szlak wyjazdowy, jednak ich wynikiem pierwszego wyjazdu po roku przerwy, było 7 osób w sektorze gości. Arka skupiła się tylko na dopingu, bez oprawy.

Lech Poznań – Legia Warszawa

Hit piłkarskiej ekstraklasy zgromadził ledwie 24000 widzów. Ciężko sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz Kolejorz w meczu z największą kosą nie zapełnił całego stadionu, jednak i jedną z najlepszych polskich ekip dosięgnął kryzys związany z frekwencją. Kocioł zapełnił się w 2 z 3 trybun za bramką, ale w żaden sposób nie miało to wpływu na doping, który stał na wysokim poziomie, a po szybko strzelone bramce tylko rósł. Ultrasi Lecha zaprezentowali oprawę „Poznaniak nie pozwolił… Niemca trzymał twarz przy glebie”, która odnosiła się do 100 rocznicy zakończenia Powstania Wielkopolskiego. Kolejną oprawę Lech zaprezentował, wzorując się na kreskówce „Blok ekipa”, jednak nie zrobiła specjalnego wrażenia, bo była mało wyraźna i czytelna. Legia do stolicy Wielkopolski przybyła w 1333 osoby, co także jest rozczarowaniem, jednak sami legioniści przyznają, że wyjazdy do Poznania nie mają takiego ciśnienia, jak dawniej. Nieznani Sprawcy nim odpalili sporej ilości race, puścili z dymem jedną z flag Lecha.

***

Jagiellonia Białystok w Krakowie (za późno wysłał klub zapotrzebowanie na bilety), Zagłębie Sosnowiec w Zabrzu, Pogoń Szczecin w Kielcach, Wisła Kraków w Gdańsku i Zagłębie Lubin we Wrocławiu zakaz.

Eric Cantona

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga