Dołącz do nas

Hokej

GieKSa przegrała w Jastrzębiu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W ramach  23. kolejki Tauron Hokej Ligi przegraliśmy na wyjeździe z drużyną JKH GKS-u Jastrzębie 3:4. Hat-tricka w tym meczu skompletował słowacki napastnik jastrzębian -Ratislav Spirko.  

Od pierwszych minut GieKSa starała się narzucić rywalowi swój styl gry. W 4. minucie Hampus Olsson przekierował uderzenie Noaha Delmasa, czym zaskoczył Macieja Miarkę. Chwilę później jastrzębianie mieli najlepszą okazję na zdobycie bramki. John Murray zza własnej bramki tak zagrał krążek, że ten trafił na kij jednego z zawodników JKH GKS-u Jastrzębie, ale na szczęście nasz bramkarz zdążył wrócić do bramki i naprawić swój błąd. W 7. minucie potężnym uderzeniem z niebieskiej linii popisał się Maciej Kruczek , zdobywając drugą bramkę dla GieKSy. Przy dwubramkowym prowadzeniu zjeżdżaliśmy na pierwszą przerwę w meczu.

Początek drugiej tercji należał do gospodarzy, którzy dążyli do zmiany rezultatu. W 22. minucie wychodzący z ławki kar Dominik Paś przegrał pojedynek z Johnym Murrayem, a chwilę później od utraty bramki GieKSę uratował słupek. Gospodarze zdobyli kontaktowego gola w 27. minucie a jej strzelcem był Tuukka Rajamaki, który dobił uderzenie Macieja Urbanowicza. W 31. minucie Ratislav Spirko wykorzystał sytuacje sam na sam z Johnym Murray’em. Do końca tercji wynik nie uległ już zmianie.

Pierwsze minuty trzeciej tercji to ciąg dalszy ataków jastrzębian. W 45. minucie Jakub Izacky nie wykorzystał rzutu karnego. Napór gospodarzy przyniósł efekt w 52. minucie, kiedy to Ratislav Spirko strzałem pod poprzeczkę po raz pierwszy wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie w tym meczu. W 57. minucie Ratislav Spirtko skompletował hat-tricka zachowując najwięcej zimnej krwi w zamieszaniu pod bramką Johnego Murray’a. Po stracie czwartej bramki trener Jacek Płachta poprosił o czas i zdecydował się wycofać bramkarza. Wynik meczu ustalił Bartosz Fraszko, który wykorzystał okres gry w przewadze.

JKH GKS Jastrzębie – GKS Katowice 4:3 (0:2, 2:0, 2:1)

0:1 Hampus Olsson (Noah Delmas, Ben Sokay) 3:57
0:2 Maciej Kruczek (Joona Monto, Olli Iisakka) 6:29
1:2 Tuukka Rajamaki (Maciej Urbanowicz, Dominik Paś) 26:26
2:2 Ratislav Spirko (Emil Bagin) 30:40
3:2 Ratislav Spirko (Jakub Izacky, Filip Starzyński) 51:54
4:2 Ratislav Spirko 56:05, 5/4
4:3 Bartosz Fraszko (Maciej Kruczek, Grzegorz Pasiut) 59:31, 5/4

JKH GKS Jastrzębie: Miarka (Lacković) – Kostek, Wajda, Urbanowicz, Paś, Kiełbicki – Górny, Bagin, Izacki, Starzyński, Spirko – Viinikainen, Martiska, Bernhards, Jarosz, Rajamaki – Kameneu, Zając, Nalewajka R., Arrak, Nalewajka Ł.

GKS Katowice: Murray (Kieler) – Delmas, Kruczek, Fraszko, Pasiut, Bepierszcz – Varttinen, Koponen, Iisakka, Monto, Hitosato – Cook, Wanacki, Marklund, Sokay, Olsson – Lebek, Maciaś, Kovalchuk, Smal, Michalski.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga