Dołącz do nas

Siatkówka

GieKSa rozbita przez mistrzów Polski

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Katowiczanie rozpoczęli to spotkanie z jedną zmianą w wyjściowej szóstce, na środku siatki zamiast Pawła Pietraszko, zagrał po dłuższej przerwie Tomasz Kalembka. ZAKSA w porównaniu do ostatniego swojego meczu, przystąpiła do gry również z jedną zmianą na przyjęciu, gdzie Kamila Semeniuka zastąpił Rafał Szymura. Ponadto kędzierzynianie nie mogli skorzystać z kontuzjowanego Rafała Buszka, chorego Łukasza Wiśniewskiego oraz nieobecnego ze względów rodzinnych Marco Falaschiego.

Mecz zaczął się od dwóch nieskończonych ataków w wykonaniu Kohuta, a kontry wykorzystał Deroo atakiem z drugiej linii oraz lekkim uderzeniem po taśmie. Pierwsze oczko dla GKS-u zdobył Quiroga mocnym uderzeniem po skosie, by po autowym serwisie Komendy, ponownie Argentyńczyk skończył atak po bloku w aut (2:3). I na tym skończyła się wyrównana gra w tym secie! Siatkarze ZAKSY ostro wzięli się do roboty. Dwa udane ataki z rzędu Torresa i jego as serwisowy (2:6) już zmusiły trenera Gruszki do wzięcia czasu. A goście dalej swoje, Bieniek kiwnął w środek boiska, Szymura uderzył po ostrym skosie, blok Bieńka na Butrynie i drugi blok Deroo na Kapelusie. Trener naszego zespołu już musiał dokonać zmiany wpuszczając na parkiet Sobańskiego za Ukraińca, ale potem Butryn zaatakował mocno po prostej w aut (3:11) i zdenerwowany Piotr Gruszka wziął drugą przerwę na żądanie! Po przerwie niemoc w ataku przełamał atakiem ze środka Kalembka, po czym Toniutti kiwnął skutecznie z drugiej piłki, następnie Rejno zablokował atak Quirogi na kontrze (5:13). Potem mieliśmy skuteczny atak Sobańskiego z drugiej linii i Kohuta z przechodzącej piłki, pokazał siłę Torres atakiem po prostej i udane przepchnięcie piłki na siatce Kohuta (8:14). Kolejny przestój w naszej grze i goście na coraz większej fali. Bieniek skończył kontrę atakiem ze środka, a Deroo „bawił” się grą atakując dwa razy z drugiej linii (10:18). Nasza gra legła w gruzach, Sobański po swoim ataku wpadł w siatkę, a kolejny atak Butryna po prostej wylądował na aucie (10:20) i od razu za Karola wchodzi nasz kapitan Witczak. Wreszcie Quiroga udanie zbił piłkę z drugiej linii, z kolei Deroo popisał się lekkim przebiciem piłki za nasz blok, a Witczak uderzył mocno po bloku rywali (12:21). Wreszcie pomylił się w ataku Belg Deroo trafiając w aut, po czym przypomniał o sobie Torres atakując mocno ze skrzydła oraz po ciasnym skosie kończąc dłuższą wymianę (13:23). Jeszcze tylko Kalembka skończył piłkę ze środka, by potem zaserwować w siatkę i pierwszą piłkę setową wykorzystał Deroo serwując asa (14:25). To był pogrom GKS-u!

 

Drugą partię zaczął skuteczną akcją Szymura trafiając po bloku w aut, wyrównał Witczak uderzając po bloku w antenkę, a po błędzie w rozegraniu gości (2:1) to GKS pierwszy raz w tym meczu wyszedł na prowadzenie. Dobry atak Sobańskiego również po bloku utrzymał to oczko przewagi, potem Bieniek zablokował atak Sobańskiego na kontrze, a Szymura zaatakował daleko w aut (4:3). Błędy na zagrywce (Sobański i Kalembka), błędy w ataku (Witczak po prostej w aut i przekroczenie linii ataku przez Sobańskiego), tak nie da się grać z mistrzem Polski. Pojedyncze akcje (Quiroga przedarł się przez blok rywali) niczego tu nie mogły zmienić. Po wykorzystanej kontrze Torresa, GieKSa zmienia rozgrywającego, ale nic to nie dało, bo Rejno zablokował ataki Kohuta i Quirogi (5:10), więc znów trener Gruszka bierze time out. Po przerwie Witczak skończył dłuższą wymianę zbiciem po rękach, potem Dominik uderzył mocno po bloku i po raz trzeci nasz kapitan był skuteczny z prawego skrzydła, szkoda tylko, że między zepsutymi zagrywkami, więc wynik ani drgnął (8:12). Znów do akcji wkroczył Torres trafiając po skosie oraz wykorzystując kontrę mocnym zbiciem po bloku, do tego był kolejny autowy atak Sobańskiego (8:15) i kolejna przerwa na żądanie dla naszego trenera. Wreszcie Kalembka trafił mocno ze środka, a Quiroga wykorzystał kontrę atakiem z drugiej linii, a żeby nie było za dobrze, to następną kontrę nie wykorzystał Witczak zablokowany przez Szymurę (10:16). Brzydki fragment meczu z błędami z obu stron w zagrywce, w ataku i w rozegraniu, doprowadził do wyniku 13:20. Wreszcie niemoc przełamał Quiroga atakiem po bloku w aut i znów przebudził się Torres uderzając tak samo jak nasz zawodnik, a potem skończył z przechodzącej piłki (14:22). Po serwie Deroo w siatkę, Rejno skończył piłkę ze środka, następnie „święto” bo Kohut zablokował atak Torresa (16:23). Atakujący ZAKSY szybko wrócił do równowagi, spokojnym atakiem po prostej, a pierwszą piłkę setową wykorzystał Szymura atakując z drugiej piłki na skrzydle (16:25). Wciąż gramy słabo i tyle!

Trzeci set zaczął się od skończenia przechodzącej piłki przez Rejno, serwisu Deroo w siatkę, skutecznego ataku Szymury ze skrzydła oraz uderzenia Quirogi po bloku rywali (2:2). A mistrzowie Polski dalej grali swoje. Torres przedarł się przez potrójny blok katowiczan, po czym posłał asa serwisowego. Dłuższą wymianę skończył atakiem Szymura, znów Torres był skuteczny na kontrze, a Bieniek nie do zatrzymania na środku (5:7). Po dłuższej niemocy w ataku, wreszcie Kalembka skuteczny ze środka, ale potem była kolejna (troszkę mniejsza) niemoc w kończeniu własnych akcji przez naszych graczy. Rejno odpowiedział tą samą akcją co Tomasz, potem Toniutti posłał asa przez złe przyjęcie piłki przez naszego środkowego, ponownie Rejno zablokował atak Quirogi, następnie Deroo popisał się kiwką i znów Rejno nie przepuścił piłki po jej zbiciu przez Kalembkę (6:13). W końcu Butryn uderzył mocno po skosie i jeszcze raz Rejno ze środka, potem Quiroga mocno po bloku, następnie Szymura dobrze ze skrzydła (8:15). Na chwilę przebudził się Quiroga, choć zaczął od autowego ataku, to potem przepchnął sprytnie piłkę na siatce, by następnie zaserwować asa po taśmie, na co odpowiedział Deroo atakiem z drugiej linii (10:17). Dobre ataki Butryna mocno po skosie i ze skrzydła oraz Kapelusa, przeplatane kolejnymi zepsutymi zagrywkami (13:20), przelały czarę goryczy. W końcówce Deroo wykorzystał kontrę silnym zbiciem piłki, a pokaz frustracji był dziełem Butryna, który wpierw uderzył po prostej w aut, a potem trafił po prostu w siatkę (13:23). Jeszcze tylko Torres trafił po kontrze ze skrzydła, a pierwszą piłkę meczową wykorzystał Deroo z przechodzącej (13:25). To był prawdziwy blamaż naszych siatkarzy!

 

21 listopada (wtorek) – hala Spodek – Widzów 4200

GKS Katowice – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (14:25, 16:25, 13:25)

GKS: Komenda, Butryn (3), Kalembka (4), Kohut (3), Kapelus (1), Quiroga (10), Mariański (libero) oraz Fijałek, Witczak (5), Stelmach, Sobański (2). Trener: Piotr Gruszka.
ZAKSA: Toniutti (2), Torres (17), Rejno (8), Bieniek (4), Szymura (8), Deroo (11), Zatorski (libero) oraz Jungiewicz. Trener: Andrea Gardini. MVP: Benjamin Toniutti.

 

Przebieg meczu:
I: 2:5, 3:10, 8:15, 10:20, 14:25.
II: 4:5, 5:10, 8:15, 13:20, 16:25.
III: 3:5, 6:10, 8:15, 13:20, 13:25.

 

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    Miro

    22 listopada 2017 at 01:09

    Porażka boli, a szczególnie dlatego że nie było walki. To co mi się podoba to fakt że trener Gruszka, Dominik Witczak mówią otwarcie że nie było walki i nie próbują koloryzować. Ten zespół ma potencjał a chodzi o to żeby po prostu bawił się siatkówką, bez presji i może zdziałać wiele

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Blaszok Kibice

Blaszok – świąteczna oferta

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.

Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.

Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.

Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.

Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Podcasty

GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.

Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.

Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.

Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.

Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!

Shellu, Błażej i kosa

Kontynuuj czytanie

Kibice SK 1964

Kibice GieKSy wręczyli szal Prezydentowi Nawrockiemu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.

Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.

Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.

fot. Karina Trojok / fot. A.SZ

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga