Piłkarze GieKSy przegrali wczoraj z Sandecją 0:1, zapraszamy do przeczytania informacji na temat meczu:
sportowefakty.wp.pl – Sandecja Nowy Sącz górą w meczu na szczycie
W meczu na szczycie Nice I ligi Sandecja Nowy Sącz pokonała na wyjeździe GKS Katowice 1:0 i jest blisko awansu do Lotto Ekstraklasy. Gola na wagę wygranej zdobył stoper Michal Piter-Bućko.
[…] Lepiej mecz rozpoczęli gospodarze, którzy częściej byli przy piłce i starali się stwarzać sytuacje pod bramką rywala. Obie ekipy wyszły na to spotkanie z dwoma nominalnymi napastnikami, ale i tak żaden z nich nie potrafił znaleźć sposobu na defensywę przeciwnika.
[…] Z biegiem czasu to Sandecja zaczęła przejmować inicjatywę. Mimo sporego osłabienia zespół z Nowego Sącza miał przewagę. W drugiej połowie gospodarze prezentowali się nieco lepiej, jednak było to za mało, aby zaskoczyć defensywę gości. Zawodnicy z Katowic natomiast w dalszym ciągu stwarzali sobie groźne sytuacje. W 56. minucie powinno być 2:0 dla przyjezdnych.
[…] Sandecja swego dopięła w 73. minucie. Niefortunną interwencję zaliczył wtedy Igor Sapała, który próbował odebrać piłkę wślizgiem rywalowi, ale podał Michalowi Piterowi-Bućko. Stoper gości był w sytuacji sam na sam z Nowakiem i pewnie pokonał bramkarza.
sportslaski.pl – Sandecja na autostradzie do elity. GKS bez punktów w hicie
Sandecja Nowy Sącz przez większą część meczu była lepsza od GKS-u Katowice i zasłużenie zgarnęła trzy punkty. Lider Nice I ligi jedną nogą jest już w Lotto Ekstraklasie. Katowiczanie muszą się ścigać z goniącym peletonem…
[…] Na boisku było dużo twardej walki, ale za to mało dogodnych okazji strzeleckich. W pierwszej połowie najwięcej emocji było tuż przed przerwą. Najpierw błąd popełnił Łukasz Radliński, który nie zdołał wybić piłki po dośrodkowaniu i to obrońcy musieli ratować sytuację. Sandecja obroniła się i ruszyła z kontrą, w której efektownym dryblingiem popisał się aktywny Wdowiak. Pomocnik wycofał piłkę do Bartłomieja Kasprzaka, który mocno uderzył, ale Sebastian Nowak nie dał się zaskoczyć
[…] Swoją przewagę Sandecja w końcu udokumentowała golem – goście przejęli piłkę na swojej połowie i ruszyli z kontrą. Na bramkę Nowaka biegł Dudzic, wślizgiem futbolówkę zdołał mu wybić Igor Sapała, ale przejął ją Michal Piter-Bucko, który uderzeniem po ziemi wyprowadził lidera Nice I ligi na prowadzenie. GKS w końcu ruszył odważniej i również trafił – Andreja Prokić po rzucie rożnym – ale sędzia słusznie odgwizdał spalonego. Po chwili w poprzeczkę z kilku metrów uderzył Kamil Jóźwiak.
W ostatnich 10 minutach przyjezdni byli w sporych opałach, ale zdołali się obronić i dowieźć korzystny dla nich wynik. Zwycięstwo Sandecji – siódme z rzędu – oznacza, że tylko kataklizm może im odebrać awans do Lotto Ekstraklasy. Na cztery kolejki przed końcem sezonu podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego mają siedem punktów przewagi nad GKS-em…
gol24.pl – Sandecja wygrała przy Bukowej i jest już jedną nogą w Ekstraklasie!
[…] Sądeczanie wygrali i są już o krok od wywalczenia upragnionego awansu do ekstraklasy. Ten mecz miał kapitalne znaczenie dla obu drużyn. Wizyta lidera u drugiej drużyny w tabeli zawsze wywołuje emocje. Na tak ważne spotkanie nie mógł wyjść Dawid Szufryn (pauza za kartki), ostoja defensywy sądeczan, a zastąpił go Adrian Jurkowski, który poprzednie cztery lata spędził w Katowicach.
Z dość dużą obawą wobec siebie podeszły oba zespoły do tego starcia. Stąd też ostrożna gra z obu strony, z wielką asekuracją i wyrachowaniem. Goście w ogóle nie mogli przeprowadzić skutecznej akcji, ich ataki były paraliżowane daleko od bramki GKS-u. Zresztą Łukasz Radliński też nie musiał interweniować. W 25 minucie przed szansą stanął Jurkowski, ale zepsuł rzut wolny, strzelając bardzo niecelnie. Koncepcja gry dwoma napastnikami posypała się trenerowi Radosławowi Mroczkowskiemu w 24 minucie. Wtedy to z kontuzją opuścił boisko Maciej Korzym, a 2 minuty później zastąpił go Wojciech Trochim, który zagrał na pozycji ofensywnego pomocnika. Niebawem po wejściu na boisko egzekwował wolnego – trafił w mur. W 41 minucie sądeczanie przeprowadzili kapitalną akcję. Obrońcami zakręcił Mateusz Wdowiak, wyłożył piłkę na 16. metr Adrianowi Dankowi, który mocno strzelił, ale Sebastian Nowak zdołał odbić piłkę.
[…] W 72 minucie Igor Sapała, chcąc wybić piłę spod nóg Bartłomieja Dudzica, skierował ją do Michala Piter-Bućko, a ten w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza. Gospodarze zostali trafieni jak obuchem w głowę i nie mogli się pozbierać. Ale jeszcze zaatakowali w końcówce meczu, m.in. Kamil Jóźwiak trafił w poprzeczkę. W 88 minucie bliski powodzenia był Charlie Trafford, ale strzelił minimalnie niecelnie.