Piłka nożna Wywiady
Górski: Na hali powietrze jest gęstsze
Przy okazji konferencji zapowiadającej Superbet Spodek Super Cup porozmawialiśmy z organizatorem turnieju Grzegorzem Górskim oraz pomocnikiem GKS Katowice Bartoszem Nowakiem.
Czy brakuje adresowania piłki nożnej w Polsce do najmłodszego widza?
Grzegorz Górski: Świat się zmienił, boisk jest chyba nawet więcej niż kiedy byliśmy dzieciakami. Zresztą my boisko potrafiliśmy znaleźć wszędzie, między autami, w lecie ustawialiśmy plecaki na drodze i to było nasze boisko. Trochę inaczej musimy bodźcować dzieciaki, zachęcać je do aktywnego wypoczynku. Takimi wydarzeniami jak Superbet Spodek Super Cup, gdzie dzieciaki znają dużo występujących tam nazwisk, choć może nie tak dokładnie, jak nam się to kiedyś zdarzało. Możliwością przybicia piątki z idolami, tak je „zbodźcujemy” piłką nożną, że im ona głębiej w serduchu zapadnie.
Kusiło złożyć drużynę znajomych i wystawić ją w turnieju?
Taką ambicją jest troszkę drużyna Super Teamu, gdzie będą byli piłkarze GKS, Górnika, Lecha Poznań. Oczywiście jako były piłkarz również mógłbym tam wystąpić, ale znam swoje miejsce w szeregu. Sergiej Kriwiec, Błażej Radler, Sławek Peszko to są nazwiska, które zaspokajają moje ambicje i z chęcią zobaczę je w akcji.
Ile biletów będzie dostępnych dla kibiców?
Na Spodku dla kibiców będzie udostępnionych 10000 miejsc. Już mamy informację, że pierwsze bilety się rozeszły.
Turniej wydaje się być blisko hasła „Piłka nożna dla kibiców”.
Wiadomo, turniej halowy jest to coś innego niż duże boisko, ale niewątpliwym atutem jest to, że tutaj jesteśmy w stanie zbliżyć kibica do swojego idola i sprawić, że przybije piątkę piłkarzowi drużyny, której kibicuje. Atmosfera jest inna, nawet piłkarze doceniają, że powietrze jest gęstsze. Na pewno to wszystko składa się na spełnienie hasła „Piłka nożna dla kibiców” w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
W tym roku Superbet wszedł jako sponsor tytularny. Jak bardzo poszerza to możliwości projektu?
Poszerza te możliwości, ale fundamentem jest to, że impreza po raz kolejny się odbywa. Budżet imprezy w zeszłych latach już był dosyć spory. Robiłem to z grupą pasjonatów za własne pieniądze, a pomoc Superbetu definiowana nawet w nazwie strategicznego partnera tytularnego była już nieodzowna, żeby turniej mógł się rozwijać i być kontynuowany.
Turnieje w tym stylu pojawiały się już za granicą, między innymi w Hiszpanii za sprawą Gerarda Pique.
Takie turnieje rozwijają się w Hiszpanii, w Niemczech, w Wielkiej Brytanii. Nasz pomysł był autorski i opierał się na się na sentymentach z lat 90. tych turniejów niemieckich, DSF-u czy choćby Spodka z lat 90. W powietrzu coś wisiało i w kilku krajach te turnieje zaczęły być organizowane.
Jak dużo nazwisk promujących Superbet SSC zostało już ujawnionych, a ile jeszcze jest przed nami ukryte?
Powiedziałbym, że z nazwisk to ogłosiliśmy może 1/10 i będziemy je sukcesywnie ogłaszać w komunikacji social mediowej. Stawkę drużyn mamy zamkniętą, ale te drużyny „pokazowe” jeszcze będą w centrum dużej ilości ogłoszeń.
Na konferencji została wspomniana współpraca z influencerami. Czy to jest ta droga dotarcia do młodszego widza?
Świat się zmienił. Widzimy, co się dzieje i influencerzy mogą odegrać pozytywną rolę w zachęcaniu dzieciaków to kibicowania i polubienia sportu. Na dniach będziemy potwierdzać pierwsze ciekawe nazwiska.
Zeszłoroczna edycja wyprzedała nam się do ostatniego miejsca. Otrzymaliśmy bardzo pozytywny feedback i jesteśmy przekonani, że teraz będzie podobnie. Rozszerzyliśmy ofertę de facto dla wszystkich, zarówno do najbardziej zaangażowanych kibiców jak i tych troszkę mniej. Potrafimy sobie wyobrazić, że na Spodku, wzorem lat ubiegłych, tylko jeszcze mocniej, będą uczestniczyć całe rodziny. Tata będzie kibicował i w kuluarach rozmawiał z kibicami innych klubów, mama będzie mogła zobaczyć mecz swojego ulubionego aktora, a dzieciak obok tego wszystkiego będzie miał strasznie dużą strefę aktywności, gdzie będzie strzelał karne Gaborowi, a gwizdać je będzie Szymon Marciniak czy Michał Listkiewicz.
Macie już wpasowany turniej w całość zimowych przygotowań do rundy?
Bartosz Nowak: Jeszcze oficjalnie nie mamy tego planu, ale w kuluarach można było usłyszeć, że to będzie wyglądało jak w zeszłym roku, czyli przychodzimy, będą badania, testy sprawnościowe, wprowadzenia, dopiero po tym wchodzimy na turniej, a po nim będziemy jechać na obóz.
Grałeś za młodu turnieje na mniejszych formatach boiska?
Tak, ja całe życie grałem na turniejach na sztucznej trawie i w halach. Całe moje życie piłkarskie aż do skończenia liceum polegało na takich futsalowych turniejach.
Jak ci się podobają takie mecze na mniejszym formacie, nie gra się na ciągłym sprincie?
Nie, właśnie raczej nie na sprincie. Powiedziałbym, że jest to fajne, bo dużo rzeczy szybko się dzieje, masz dużo okazji wziąć piłkę, pokazać trochę techniki. To jest takie podwórkowe granie i to jest fajne, bo w takich meczach są zawarte korzenie piłki, to jest super.
Na mecze na takich turniejach cieszą się bardziej doświadczeni zawodnicy, czy raczej ci młodsi?
To jest kwestia indywidualna, na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Młodzi mają okazję doświadczyć tej atmosfery meczowej, bo kibiców jest bardzo dużo, ten doping też się głośno niesie na hali.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Galeria Kibice Piłka nożna
Kibicowska galeria z wyjazdu do Częstochowy
Zapraszamy do ostatniej piłkarskiej galerii w tym roku. GieKSiarze w komplecie zameldowali się w Częstochowie, gdzie lampkami oświetlili sektor gości, zrobili baloniadę, a młynowy prowadził doping w unikatowym żółtym uniformie Mikołaja.
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















Najnowsze komentarze