I kolejka już za nami i niestety nie mamy dobrych humorów, bowiem GieKSa po raz kolejny przegrała na inauguracje rozgrywek 1:2 z Pogonią Siedlce. Mecz ten pokazał, że GieKSa jest mocno bez formy na początku rozgrywek i będzie trzeba wiele pracy by tą formę zbudować. Pytanie czy starczy nam czasu.
I kolejka sypnęła niespodziankami a pierwszym liderem została Odra Opole, która pokonała Górnika Łęczna 3:0. Bramki strzelali dobrze znani z pierwszoligowych boisk Wodecki oraz M.Gancarczyk. Dla Górnika, który przebudowuje skład po spadku było to dotkliwe zderzenie z I ligową rzeczywistością. Podobne zderzenie zaliczył Ruch Chorzów, który przegrał w Mielcu 0:1 chociaż wynik mógł być wyższy gdyż karnego nie wykorzystał Getinger. Stal zagrała dużo słabiej niż w zeszłorocznym sezonie gdzie była postrachem faworytów, ich forma po wielu zmianach dopiero się buduje i zobaczymy jak będzie się rozwijać w przyszłości. Ruch bez wzmocnień w kolejnych spotkaniach nie będzie wyglądał na faworyta.
Jeśli chodzi o faworytów to była to dla nich ciężka kolejka. Rewelacja poprzednich rozgrywek Chojniczanka przegrała w Niepołomicach 0:2. Drużyna ta zaprezentowała się słabo dając radość miejscowym kibicom z powrotu do I ligi. W drużynie Puszczy zadebiutował Dawid Nowak – kilka lat temu wielki talent z Bełchatowa, który ostatnio pauzował za aferę dopingową.
Bez punktów również Sosnowiec, który oddał wygraną w końcówce spotkania Olimpii Grudziądz. Olimpia po wielu zmianach pokazała charakter a motorem napędowym po raz kolejny był Marcin Kaczmarek. Tylko po punkcie zdobyli inni faworyci – Miedź zremisowała 0:0 w Częstochowie pokazując, że w kolejnym sezonie jej obrona znowu będzie szczelna. Remis uzyskało również Podbeskidzie, które długo prowadziło w Głogowie, ale oddało wygraną w końcówce. Podbeskidzie bez swojego trenera Kociana, który przebywa na L4.
3 punkty zgarnął w dalekich Suwałkach GKS Tychy. Bramka Ćwielonga pokazuje, że ten zawodnik szybko zadomowił się w I ligowych realiach. Zobaczymy czy drużyna ta będzie w stanie utrzymać formę i punktować regularnie. Mecz miał niecodzienny przebieg, bowiem na 18 minut zgasło światło w Suwałkach i potrzebna była dłuższa przerwa by wznowić mecz.
W ostatnim meczu dobrą formę po raz kolejny pokazała Bytovia, która pokonała 3:1 Stomil. Olsztynianie dobrze rozpoczęli spotkanie prowadząc 1:0 w czwartej minucie. Bytów odpowiedział szybko za sprawą swojego super-snajpera Surdykowskiego, który powraca do dobrej formy. To kolejny jego gol w tym sezonie ( strzelał wcześniej w Pucharze Polski).
Puszcza Niepołomice |
2-0 |
Chojniczanka Chojnice |
29 lipca, 17:00 (800) |
Marcin Stefanik 10, Dawid Ryndak 56 |
Raków Częstochowa |
0-0 |
Miedź Legnica |
29 lipca, 18:00 (3612) |
GKS Katowice |
1-2 |
Pogoń Siedlce |
29 lipca, 19:00 (2250) |
Tomasz Foszmańczyk 31 (k) – Dawid Polkowski 70, Adrian Paluchowski 87 |
Odra Opole |
3-0 |
Górnik Łęczna |
29 lipca, 17:00 (2642) |
Mateusz Peroński 18, Marcin Wodecki 42 (k), Marek Gancarczyk 63 |
Zagłębie Sosnowiec |
0-1 |
Olimpia Grudziądz |
29 lipca, 15:30 |
Marcin Woźniak 85 |
Wigry Suwałki |
1-2 |
GKS Tychy |
30 lipca, 19:47 (1579) |
Mariusz Rybicki 17 – Dawid Błanik 5, Piotr Ćwielong 77 |
mecz przerwany w 51. minucie na 18 minut z powodu awarii oświetlenia / żółtą kartką został ukarany także rezerwowy zawodnik drużyny gości – Seweryn Gancarczyk |
Stal Mielec |
1-0 |
Ruch Chorzów |
28 lipca, 20:45 (5000) |
Łukasz Wroński 46 |
W 63. minucie Krystian Getinger (Stal Mielec) nie wykorzystał rzutu karnego. |
Chrobry Głogów |
1-1 |
Podbeskidzie Bielsko-Biała |
29 lipca, 19:00 (1048) |
Serhij Napołow 83 – Tomasz Podgórski 32 (k) |
Bytovia Bytów |
3-1 |
Stomil Olsztyn |
29 lipca, 19:00 |
Janusz Surdykowski 15, Fran González 65, Michał Jakóbowski 90 – Adrian Karankiewicz 3 |
Najnowsze komentarze