Piłka nożna
Jabłoński i Brzęczek o meczu
Po meczu Stomil Olsztyn – GKS Katowice tradycyjnie na konferencji prasowej wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Mirosław Jabłoński i Jerzy Brzęczek.
Jerzy Brzęczek (trener GKS Katowice):
Wywozimy cenny punkt z trudnego terenu. Jeśli nie możemy wygrać, należy się cieszyć z tego, że zdobyliśmy jeden punkt. Dla nas ważne było to, że nie straciliśmy bramki. Gra wyglądała całkiem przyzwoicie. W akcjach ofensywnych mieliśmy kilka sytuacji, kiedy dobrze wyjeżdżaliśmy, jednak brakowało dokładnego ostatniego podania. Szkoda tej sytuacji, kiedy po rzucie rożnym i odbitej piłce brakuje nam wykończenia na piątym metrze. Troszeczkę zmieniliśmy dziś grę ze względu na nawierzchnię. Muszę powiedzieć, że to chyba najgorsze boisko w pierwszej lidze. Współczuję trenerowi, że musi tu rozgrywać swoje mecze, bo jakość tego boiska nie jest najlepsza. Były problemy z rozegraniem piłki. Ale gratuluję chłopakom, bo Stomil to rywal dla nas nieprzyjemny. Z jednej strony cieszymy się z jednego punktu, ale też pozostaje niedosyt.
Mirosław Jabłoński (trener Stomilu Olsztyn):
Dzisiejszy przeciwnik to zespół bardzo wymagający, w związku z czym musieliśmy uważać, żeby się za bardzo nie odkryć i nie stracić bramki, bo bardzo ciężko byłoby to odrobić. Z drugiej strony wiemy, że siła ofensywna nie jest naszą najmocniejszą stroną. Sytuacji za dużo nie stworzyliśmy. Bardzo duże zagrożenie było ze strony gości jeśli chodzi o stałe fragmenty gry. Dobrze, że po ich nie straciliśmy bramki. Zdobyliśmy punkt, który przybliża nas do utrzymania.
Pytania od redakcji GieKSa.pl do trenera Jerzego Brzęczka
Prosimy o ocenę występu Wojciecha Kochańskiego.
Jego debiut można zaliczyć do bardzo udanych. Przede wszystkim zespół nie stracił bramki, myślę też, że nie dopuszczaliśmy do groźnych sytuacji. Jak na debiut w tak trudnych warunkach, na trudnym terenie – było on bardzo udany.
Czy taki mecz jak ten daje panu więcej czy mniej znaków zapytania w kontekście nowego sezonu?
Zostało jeszcze kilka spotkań, mam swoje przemyślenia – obserwujemy zawodników. Zdajemy sobie sprawę z celów, jakie cele są postawione na następny sezon. Musimy mieć taką kadrę, takich zawodników, którzy dadzą jakość i rywalizację, która pozwoli nam walczyć o najwyższe cele. Na pewno nie będzie łatwo, patrząc na chwilę obecną. Miejsce szóste-siódme jest dalekie od tego, na jakim chcielibyśmy się znajdować. Liczymy na wzmocnienia.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Piłka nożna Podcasty
GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89
Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.
Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.
Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.
Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.
Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!
Shellu, Błażej i kosa
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















janmir
7 maja 2016 at 19:17
Brzęczek co ty pitolisz, nie straciliśmy bramki to sukces? A co to z Bayernem graliśmy? Grały dwa amatorskie zespoły ze sobą to wypadałoby atakować a nie bronić. Wstyd!
Kibic2
7 maja 2016 at 19:30
Wystarczy przeczytać pierwsze zdanie z wypowiedzi naszego trenera, żeby resztę artykułu sobie odpuścić. Fakt przyszło nam grać z niebywale silną drużyną i to ten sam trener chce nas wprowadzić do Ekstraklasy. W klubie będzie cisza, z sarkazmem można zaśpiewać nic się nie staoooo Gks nic się nie staoooo. Jak w latach 90-tych gdy po kilkunastu dobrych meczach przytrafiła się porażka:)))
Boss
7 maja 2016 at 21:39
Wypowiedz janmira uderzyła w sedno sprawy. Wszystko jest jasne i klarowne
Irishman
8 maja 2016 at 09:48
Nie zgadzam się! A jaki my to poziom niby prezentujemy, że mamy kręcić nosem po remisie na wyjeździe?
Oczywiście, że DLA TEJ DRUŻYNY to jest sukces.
Na szczęście widzi to także Brzęczek, który nie nareszcie nie owija w bawełnę tylko woła o wzmocnienia! Zarząd słyszy??? WZMOCNIENIA!!!
Kibic2
8 maja 2016 at 11:11
@irishman jeżeli dla ciebie ten remis jest sukcesem, to tylko podkreśla jak anemiczną mamy drużynę. Widać, że nastały takie czasy dla GieKSy, że tacy kibice jak ty popadają w euforię gdy remisujemy po bezpłciowym meczu. To podsumowuje jak sportowo upadliśmy. Natomiast gdybyśmy przegrywali 2-0 i ostatecznie zremisowali to z pewnością przychyliłbym się do Twojego jak i trenera zdania.