W dniu dzisiejszym mija dokładnie rok od zatrudnienia w GKS Katowice trenera Jerzego Brzęczka oraz menedżera Dariusza Motały. Klub ogłosił swoją decyzję 28 września 2015 roku na specjalnej konferencji prasowej. Wiele od tego czasu się zmieniło.
Zazwyczaj w takich podsumowaniach bierze się pod uwagę jedynie trenera, bo to on najbardziej odpowiada za wyniki. Myślę jednak, że w naszym przypadku byłoby to mocno niesprawiedliwe, gdyby wyłączyć menedżera Dariusza Motałę. Wszyscy przecież widzimy, że gra GieKSy wskoczyła na odpowiedni poziom dopiero w tym sezonie, gdy w pierwszej jedenastce regularnie występuje 7 nowo sprowadzonych zawodników. Mało tego – bardzo często piłkarze wchodzący z ławki rezerwowych to także nowi. Za politykę transferową klubu odpowiada menedżer, dlatego też o nim wspomniałem na początku artykułu.
Bilans GieKSy od czasu zatrudnienia tych dwóch osób jest bardzo dobry. W 34 spotkaniach zdobyliśmy 61 puntów. Złożyło się na to 17 wygranych, 10 remisów i 6 porażek. Bilans bramkowy jest także dodatni – 42:28. W tabeli pierwszej ligi bylibyśmy na drugim miejscu mając tyle samo punktów, co pierwsze Zagłębie Sosnowiec (mają oni jednak jeden mecz rozegrany więcej). Jeśliby wziąć pod uwagę średnią punktów na mecz wtedy GieKSa byłaby na trzecim miejscu, ale wyprzedzałyby nas jedynie ekstraklasowe obecnie drużyny – Arka Gdynia oraz Wisła Płock.
Wszystko to wskazuje, że GieKSa jest na najlepszej drodze do awansu. Oczywiście powinniśmy zachować zimne głowy, bo pamiętamy sezon 2013/14 i nagłe załamanie formy w rundzie wiosennej. Jerzemu Brzęczkowi oraz Dariuszowi Motale życzymy sukcesów z naszym klubem oraz okazji do wielu takich rocznicowych artykułów na GieKSa.pl. Cała GieKSa razem! Jesteśmy z Wami!
Poniżej wklejamy dwa wykresy. Pierwszy to tabela pierwszej ligi od momentu przyjścia Brzęczka i Motały do GieKSy. Druga zawiera średnią punktów na mecz w tym okresie. Na sam koniec dołączamy wideo z konferencji prasowej, na której zostali przedstawieni wszystkim tytułowi bohaterowie.

.

.
Najnowsze komentarze