Już jutro czeka nas mecz 15. kolejki, w którym GKS Katowice zmierzy się na wyjeździe z MKS Kluczbork. Dla katowiczan jest to bardzo ważny mecz w kontekście utrzymania się w czubie tabeli – kibice nie wyobrażają sobie innego rezultatu niż zwycięstwo w starciu z outsiderem. Rywal natomiast chciałby po raz drugi w tym sezonie wygrać mecz. Sztuka ta udała się tylko z Olimpią Grudziądz na swoim boisku.
GieKSa po dwóch wygranych – z Pogonią i Sandecją – w ostatniej kolejce podzieliła się punktami z Górnikiem Zabrze. Katowiczanie zajmują obecnie drugiej miejsce ze stratą trzech punktów do liderującego Zagłębia Sosnowiec. W derbach mieliśmy różne momenty, ważne jednak jest to, że GKS szybko tracąc bramkę potrafił wyrównać. Nasz zespół ma najlepszą defensywę w lidze i tym razem mimo ataków Górnika, po raz drugi zabrzanie nie potrafili trafić do siatki Abramowicza. W poprzednich meczach z zespołami z dołu tabeli GKS wygrywał – mowa o spotkaniach ze Zniczem i Stalą Mielec. Miejmy nadzieję, że ten trend zostanie utrzymany.
Kluczbork ostatnio na przemian remisuje u siebie i przegrywa na wyjeździe. Ostatni mecz zremisowali 1:1 z Chojniczanką, a było to dwie kolejki temu, gdyż ze względu na kiepski stan murawy w Olsztynie, spotkanie ze Stomilem zostało przełożone. MKS jak na razie w sześciu spotkaniach przegrał u siebie tylko raz, a poza wspomnianym starciem z Olimpią, wszystkie pozostałe mecze zremisował. W spotkaniu z GKS nie będzie mógł zagrać pauzujący za kartki Rafał Niziołek.
W poprzednim sezonie GKS wygrał z Kluczborkiem dwa razy. Najpierw rozgromił rywala u siebie 5:1 (cztery bramki Goncerza), a na wyjeździe triumfowaliśmy 2:1. To było jedyne zwycięstwo katowiczan w Kluczborku, bo wcześniejsze dwa spotkania na tym kameralnym obiekcie kończyły się porażkami 0:3, choć to było dobrych kilka lat temu.
Jeśli GieKSa chce umacniać swoją pozycję w czubie tabeli, nie ma prawa tego meczu nie wygrać. To znaczy – ma prawo, ale wtedy stawia się w sytuacji konieczności punktowania za trzy w dużo trudniejszych meczach, a zwłaszcza wyjazdach do Bytowa i Suwałk.
MKS Kluczbork – GKS Katowice, sobota 29 października 2016, godz. 17.00
stanley
28 października 2016 at 13:28
Będą na 100%- 3 punkty innej opcji nie widzę