Dołącz do nas

Piłka nożna

Kolejne zwycięstwo Banika

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Banik Ostrava ma za sobą kolejny ligowy weekend. Tym razem podejmowali na swoim stadionie, drużynę Victorii Pilzno, która zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli.

W pierwszych minutach meczu goście próbowali narzucić swój styl gry, jednak Banik mądrze się bronił. W 7. minucie Jan Juroska poprowadził piłkę do końcowej linii boiska, po czym wrzucił w pole karne prosto na głowę Plavsica. Ten uderzył w kierunku bramki, jednak piłka odbiła się od bramkarza i wpadła pod nogi Muhameda Tijani, który pewnym strzałem pokonał bramkarza. Dziesięć minut później Tomas Chory wypracował sobie idealną pozycję strzelecką, jednak Jan Lustuvka skrócił kąt i zażegnał zagrożenie. W kolejnych minutach goście coraz częściej byli w natarciu i starali się odrobić jednobramkową stratę, ale wynik do przerwy nie uległ zmianie.

Po zmianie stron goście nadal napierali na bramkę Banika i szybko mogli doprowadzić do wyrównania. Najpierw Tomas Chory uderzył zza pola karnego prosto w bramkarza, a chwilę później Pavel Buchta wyszedł na czystą pozycję w polu karnym, jednak jego strzał został w ostatniej chwili zablokowany. W 58. minucie Jiri Klima dośrodkował w pole karne, gdzie stał niepilnowany Muhamed Tijani, który wyprzedził wszystkich obrońców i głową skierował piłkę do siatki. Pięć minut później Eneo Bitri zdobył kolejną bramkę dla gospodarzy, jednak po analizie VAR, sędzia odgwizdał spalonego. W 79. minucie Lukas Kalvach wrzucił idealnie w pole karne na głowę Lukasa Hejdy, który mocnym strzałem zdobył bramkę kontaktową. W końcówce spotkania drużyna gości nacierała jeszcze bardziej, aby doprowadzić do wyrównania, jednak tego dnia szczęście było po stronie Banika. W doliczonym czasie gry Matej Vydra uderzył mocno ze skraju pola karnego, ale tym razem słupek ratuje gospodarzy od utraty bramki.

Następny mecz Banik rozegra w sobotę 22 kwietnia o godzinie 16:00 na wyjeździe z Mladą Boleslav.

FC Baník Ostrava VS FC Viktoria Plzeň 2:1 (1:0)

Bramki: 7. Tijani, 58. Tijani – 79. Hejda. 

FC Baník Ostrava: Letáček – Juroška, ​​​​Bitri, Pojezný, Šehić – Kaloč – Buchta (90. Lischka), Klíma (78. Fleišman), Boula (68. Kuzmanović), Plavšić – Tijani (77. Almási).

FC Viktoria Plzeň: Staněk – Holík (86. Jirka), Hejda, Jemelka, Havel (33. Kopic) – Kalvach, Bucha (86. Květ) – Sýkora, Vlkanova (46. Vydra), Mosquera – Chorý (74. Durosinmi).

Żółte kartki: Tijani, Šehić, Kaloč – Mosquera, Sýkora, Hejda.

Widzów: 7150.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga