Dzisiaj GieKSa poznała rywali w pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzyń. Turniej zostanie zorganizowany w Katowicach.

W ścieżce mistrzowskiej w pierwszej rundzie organizowane są miniturnieje, w których udział biorą trzy lub cztery drużyny. Format eliminacji wygląda następująco – najpierw odbywają się mecze półfinałowe. Następnie zwycięzcy grają o awans do drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzyń, a przegrani rozgrywają mecz o punkty rankingowe. W drugiej rundzie mamy już tylko mecz i rewanż, a ich zwycięzca awansuje do fazy grupowej Ligi Mistrzyń, która składa się z 16 drużyn podzielonych na cztery grupy.

W półfinale zmierzymy się z belgijskim RSC Anderlecht Féminin. Nasze rywalki to 10-krotne mistrzynie (z czego 6 tytułów w 6 ostatnich sezonach) oraz 12-krotne zdobywczynie pucharu swojego kraju. Mimo pięciokrotnego startu w europejskich pucharach to nie zwojowały Ligi Mistrzyń. W zeszłym sezonie w półfinale turnieju eliminacyjnego pokonały w Łodzi 3:2 miejscowy SMS, ale w finale uległy po rzutach karnych fińskiemu Kuopion Palloseura. Taka sama sytuacja miała miejsce w sezonie 2021/22 – najpierw wygrana w półfinale, a potem przegrana w finale w pierwszej rundzie. Sezon wcześniej format eliminacyjny był inny – składał się z pojedynczych spotkań, ale tutaj też Anderlecht wygrał tylko jeden mecz, by po drugim odpaść. Największym sukcesem w Lidze Mistrzyń było wygranie turnieju kwalifikacyjnego w sezonie 2019/20, a następnie porażka w dwumeczu (1:1 i 0:2) w 1/16 (nie było wtedy fazy grupowej) z kazachskim BIIK Kazygurt. W pierwszym sezonie w europejskich pucharach (2018/19) Anderlecht odpadł w turnieju eliminacyjnym rozgrywanym w Glasgow (zmierzył się tam między innymi z Górnikiem Łęczna, przegrywając 0:1). 

Drugą parę stworzą norweski SK Brann Kvinner oraz bułgarski Łokomotiw Stara Zagora. Norweżki to dwukrotne mistrzynie oraz dwukrotne zdobywczynie pucharu kraju. Liga rozgrywana jest tam systemem wiosna-jesień, a SK Brann wygrał mistrzostwo w dwóch ostatnich sezonach (w 2021 pod nazwą IL Sandviken i w 2022). W tegorocznych rozgrywkach po 16 z 27 kolejek zajmują czwarte miejsce w tabeli. Rok temu w swoim pierwszym sezonie w europejskich pucharach zawodniczki z Bergen wygrały miniturniej eliminacyjny (w półfinale 1:0 z tureckim ALG Sport, potem 3:1 w finale z serbskim Spartakiem Subotnica). Druga runda okazała się już za wysoką przeszkodą i piłkarki Brann musiały uznać wyższość szwedzkiego FC Rosengård w dwumeczu (1:1 i 1:3). Bułgarki to dwukrotne mistrzynie swojego kraju (oba tytuły zdobyły w dwóch ostatnich sezonach). W debiutanckim występie w europejskich pucharach przegrały w półfinale miniturnieju pierwszej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń 0:5 z białoruskim Dinamo-BGUFK Mińsk, a następnie pokonały 5:1 macedońskie ŽFK Ljuboten. 

Spotkania półfinałowe zostaną rozegrane 6 września, a finały 9 września. Wszystkie spotkania odbędą się na Bukowej. Dla mistrzyń Polski będzie to debiut w europejskich pucharach.