Dołącz do nas

Piłka nożna

[LIVE] GKS Katowice – Raków Częstochowa

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do śledzenia relacji LIVE z meczu GieKSy z Rakowem. Relacja odświeża się automatycznie.


Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

11 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

11 komentarzy

  1. Avatar photo

    Hanys

    9 marca 2019 at 19:19

    Brawo Darek. Zaj…y skład. Zaaplikowałeś receptę. A w środku pola dziuuuuurrrra. A gdzie przecinak Poczobut? Kontuzja? Czemu nie gra!!

  2. Avatar photo

    Kopyrtek

    9 marca 2019 at 19:20

    Jest umówiony remis i będzie remis. Spokojnie trzeba poczekać.

  3. Avatar photo

    GieKSiorz

    9 marca 2019 at 19:38

    i co obroncy tej Gieksy?nie spadna?zaspiewajcie im nic sie nie stalo,poklepcie po plecach tych dziadow,krupe,bartnika i innych fachowcow,broncie cygana co huj zrobil przez tyle lat bo krupa zakazal,w rakowie zrobi awans bo miasto chce,smialiscie sie ze smrodow a teraz sami idziemy w ich kierunku,za rok moze 3 liga i huj,mam obrzydzenie do tej Gieksy obecnej,stala sie posmiewiskiem,obciachem pod wzgledem sportowym i kibicowskim,zenada,nikt w tym klubie nie ma jaj ani zarzad nieudolny,prezydent miasta co robi to celowo ale najgorsze ze kibice na to pozwalaja.

  4. Avatar photo

    GieKSiorz

    9 marca 2019 at 19:44

    super:)!!!poklepcie ich za wysmienita gre

  5. Avatar photo

    GieKSiorz

    9 marca 2019 at 19:51

    Nawet nie umieli Janowi Furtokowi prezentu sprawic,dziady,wyjebac ten zarzad,tych starych pseudo kopaczy co tylko po kase przychodza do Gks postawic na mlodych,ambitnych,zatrudnic scouta dobrego co mlodych z nizszych lig wyszuka i powaznie porozmawiac z krupa co on odpierdala z klubem,stadionem itd.na prezesa Gks widze kogos bardzo zwiazanego z klubem,może dzisiejszy solenizant?mszcza sie 2 ostatnie sezony gdzie frajersko nie awansowalismy,to nie wina pecha a pana Marcina K. ktory nie chce pilki w Katowicach,mnostwo kibicow poszlo po tych ciosach w ryj moim sladem i ma obrzydzenie do tego czegos co jest teraz i przynosi wstyd Wielkiej GieKSie ktora byla w latach 80-90

  6. Avatar photo

    Tom

    9 marca 2019 at 19:58

    GieKSiorz, zgadzam się w 100% jak kibice po kradzierzy 44 nie robią odwetu, to sami potwierdzają że są pizdy, a to przenosi się mentalni i na brak poważania przez piłkarzy.
    Nas nikt nie musi traktować poważnie, prezydent, prezes, trenerzy, piłkarze i kibicowska Polaska….

  7. Avatar photo

    bonik

    9 marca 2019 at 20:48

    Zaczyna być tragicznie ale jak ktoś chce jechać po wszystkich akurat po meczu z czwą to niech cię p.. w łeb. Trzeba było to robić wcześniej. Jeśli teraz przegramy w jastrzębiu (a dla tych cienkich pajacy to będzie mecz sezonu) TO BĘDZIE KONIEC

  8. Avatar photo

    Bb

    9 marca 2019 at 20:57

    Czy na trybunach nie ma kogos z jajami co nagada pilkarza do lbow?? Tylko jakiea lebki skacza po ogrodzeniu i nawet nie maja pojecia dlaczego ??? W zeszlym roku albo 2 lata temu pamietam jak „wielka Persona” bronila i stala ramie w ramie z ochroniarzami pilnujac zeby nikt nie doszedl do pilkarzy na glownej PAMIETACIE????? Tez to bylo po wielkiej kompromitacji. Nie ma tam nikt jaj . Wielkie napinki na fb jakie to holsy a nawet flag nke potrafia odzyskac i ustawic sie na jakakolwiek walke . Tylko duzo mowia . Tak jak i krupa jeden wielki kurwidolek szkoda slow… a Gieksiarz ma stoprocent racji w tym co pisze

  9. Avatar photo

    Oberschlesien

    9 marca 2019 at 21:32

    dopoki kasa z miasta sie zgadza dopoty wszyscy to pierdola,od pilkarzy przez dzialaczy a na kibicach bedacych blisko koryta wlacznie. Spadna do 2 ligi ,dofinansowanie z miasta spadnie drastycznie i skonczy sie eldorado…na razie od paru lat wszyscy sa spasieni i nikomu ten stan rzeczy nie przeszkadza…oprocz starych kibicow bedacych sercem za Gieksa a nie biznesmenami walacymi na Gieksie interesiki…dopoki nie znajdziemy sponsora ,nie bedzie w tym klubie dobrze…ale po co szukac sponsora co sie bedzie wpier…l w dysponowanie kasa i bedzie wyciagal konsekwencje jak nie bedzie wynikow…

  10. Avatar photo

    Marcin

    9 marca 2019 at 22:25

    Zaś Lisowski wpada oczywiście niepotrzebnie na gościa przed polem karnym i tak się zaczyna katastrofa ! Co ten koleś dalej robi w Gieksie !!!!!!

  11. Avatar photo

    GieKSiorz

    9 marca 2019 at 23:03

    Jo jada na zarząd, prezydenta i kibiców młodego pokolenia od czasu frajerskich oddanych awansów,a nie będzie wyciągniętych wniosków to za rok 2 liga,a potem 3 i huj wie czy nie dalej,i tak jest spadek w tym sezonie,ale trzeba jebnac ręką w stół i zrobić porządek w tym klubie, raków też grał w 1 lidze potem spadł i się odrodził, może nam też będzie to dane ale musi zmienić się zarząd, podejście miasta i kibice

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pewne utrzymanie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice utrzymał się w Ekstraklasie.

To, co od dłuższego czasu było „pewne” (dla jednych już po Górniku, dla innych po Puszczy, a dla każdego po Wrocławiu) dziś zostało formalnie potwierdzone. Po stracie punktów przez Puszczę Niepołomice w meczu z Pogonią Szczecin (4:5) GieKSa oficjalnie utrzymała się w Ekstraklasie.

Po wielkosoboniej wygranej we Wrocławiu Śląsk stracił szansę na dogonienie nas w tabeli. W miniony wtorek Stal Mielec, po remisie z Górnikiem Zabrze, także przestała nam „zagrażać”. Dziś do tej dwójki dołączyła Puszcza Niepołomice, która nie może nas już wyprzedzić w tabeli.

Przypomnijmy, że nasza drużyna ani razu w tym sezonie nie znajdowała się na miejscu spadkowym, a matematyczne utrzymanie na początku 30. kolejki to duże osiągnięcie, które potwierdza tylko, jak świetny sezon rozgrywa GieKSa.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Świąteczna wygrana

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W wielkanocną sobotę GieKSa na wyjeździe pokonała Śląsk Wrocław 2:0. Zdjęcia zrobiła dla Was Madziara. 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Osłabiona Legia przed meczem z GieKSą

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna Legii w sezonie 2024/25 rozegra największą liczbę spotkań z całej stawki zespołów PKO BP Ekstraklasy – aż 55. Na to składają się mecze w polskiej lidze, europejskich pucharach oraz Pucharze Polski. Najbardziej intensywnymi miesiącami pod tym względem były sierpień (9 rozegranych spotkań), oraz kwiecień – mecz z GieKSą będzie dla Legii siódmym w tym okresie. 

Taka liczba spotkań rzutuje na postawę drużyny w rozgrywkach ligowych. Legia zajmuje piątą pozycję z 47 punktami (bilans 13-8-8, bramki 52-38). Goście do trzeciego miejsca tracą 8 punktów, a do lidera 12. Legia jest drużyną własnego stadionu – na boiskach przeciwników zdobyła 17 punktów (bilans 4-5-5, bramki 22-23). Bilans ligowych wyjazdów przedstawia poniższa tabela (pogrubioną czcionką wyróżniono wygrane przez Legię mecze):

W ostatnich trzech spotkaniach ligowych na wyjeździe Legia zmierzyła się kolejno z Motorem, Rakowem i Górnikiem. W meczu z Motorem goście przez pierwsze dwa kwadranse przeważali, ale Motor po wyrównaniu w 37. minucie zaczął śmielej atakować. Początek drugiej połowy wyglądał jak pierwszej minuty meczu: Legia miała sporą przewagę i dwukrotnie prowadziła. Gola na 3:3 Motor strzeli po dobitce rzutu karnego w ostatniej akcji meczu. W spotkaniu z Rakowem Legia przegrywała po 47 minutach gry 0:3. Przy takim prowadzeniu Medaliki oddały inicjatywę gościom i na efekt nie trzeba było długo czekać. W 50. minucie padła pierwsza bramka dla Legii, która coraz bardziej zaczęła przeważać… Drugą bramkę przyjezdni strzelili na pięć minut przed końcem spotkania, jednak Raków nie dał sobie wbić gola dającego remis. W ostatnim wyjazdowym meczu Legia w pierwszej połowie nie miała zbyt wiele do powiedzenia – Górnik osiągnął sporą przewagę, jedna strzelona bramka był najmniejszym wymiarem kary. Drugą połowę obie drużyny rozpoczęły bardzo spokojnie od długich ataków pozycyjnych. Prawie po kwadransie Legia wyrównała, a KSG stracił animusz z pierwszej połowy. W 67. minucie Legia strzeliła drugiego gola i Górnik nie miał specjalnie pomysłu jak wyrównać.

Od 10 kwietnia ubiegłego roku trenerem Legii jest kontrowersyjny Gonçalo Feio. Co jakiś czas, według doniesień medialnych, okazuje się, że dalsza praca z drużyną z Warszawy staje pod znakiem zapytania. Jak na razie pozycja trenera, mimo wszystko, wydaje się być niezagrożona. Oczywiście, może się to zmienić w przypadku braku awansu Legii do europejskich pucharów. Ostatnie doniesienia sprzed około tygodnia mówią, że zarząd Legii już wybrał następcę: zostanie nim Białorusin Aleksiej Szpilewski.

Z 52 bramek strzelonych przez Legię, 9 zdobył Bartosz Kapustka, 7 Marc Gual, a następny na liście z 6 trafieniami jest Luquinhas. Najdokładniej podający to Rúben Vinagre z 5 asystami, Ryōya Morishita z 4 oraz Paweł Wszołek, Luquinhas i Kacper Chodyna z 3 ostatnimi podaniami.

Sytuacja kadrowa ze względu na kontuzje jest mocno komplikowana: najlepszy strzelec gości Bartosz Kapustka doznał urazu kolana i nie zagra do końca sezonu. Najprawdopodobniej również do końca sezonu nie zagra Paweł Wszołek, który naderwał mięsień dwugłowy uda. Z kolei Juergen Elitim we wcześniejszych trzech meczach grał ze złamaną ręką, przeszedł operację i podobno może zagrać w sobotnim meczu. Marc Gual, który na początku kwietnia doznał urazu uda, po rehabilitacji wraca do zdrowia i rozpoczął treningi z drużyną. Podobnie bramkarz Gabriel Kobylak, po przejściu zabiegu stawu skokowego wrócił do treningów.  Obrońca Jan Leszczyński zerwał więzadło krzyżowe we wrześniu, do końca sezonu nie pojawi się boisku.

Ze względu na nadmiar kartek nikt z zawodników gości nie pauzuje.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga