W drugiej kolejce rozgrywek Fortuna I Ligi GieKSa rozegra spotkanie na wyjeździe z MKS-em Miedzią Legnica. Mecz rozpocznie się w sobotę siódmego sierpnia 2021 roku o godzinie 12:40 i będzie transmitowany przez kanał Polsat Sport.
Można się spodziewać, że obie drużyny stworzą ciekawe widowisko: gospodarze w miniony piątek przekonująco pokonali na wyjeździe Odrę Opole 4:1. GieKSa z kolei wydaje się, że jest podrażniona wypuszczeniem kompletu punktów z rąk w meczu z Resovią.
Jak co roku w letniej przerwie pomiędzy sezonami w Miedziance doszło do sporej liczby zmian. Na stanowisku pierwszego trenera Jarosława Skrobacza zastąpił Wojciech Łobodziński (jako piłkarz najbardziej kojarzony z występów w Zagłębiu Lubin czy Wiśle Kraków, z którymi zdobywał tytuły Mistrza Polski). Dla 38-letniego Łobodzińskiego samodzielne prowadzenie pierwszego zespołu Miedzi jest debiutem na tym poziomie rozgrywek. Do tej pory Łobodziński był asystentem trenera (w rezerwach i pierwszej drużynie Miedzi) i wiosną tego roku, w trzynastu meczach w III lidze był trenerem rezerw MKS-u. W tych meczach drużyna wygrała siedem razy, dwa razy zremisowała i w czterech przegrała.
W szerokiej kadrze drużyny z Legnicy doszło również do zmian: odeszło dziewięciu zawodników (m.in. Adrian Purzycki i Marcin Biernat do Górnika Polkowice, Jędrzej Grobelny i Wiktor Pleśnierowicz do Warty Poznań). Do szerokiej kadry Miedzi dołączyło również dziewięciu zawodników, m.in. znany z występów w GieKSie Mateusz Abramowicz (poprzednio TSV Eintracht 1920 Stadtallendorf – czwarta liga niemiecka), Jurich Carolina ze Stomilu, Maxime Dominguez ze szwajcarskiego Neuchâtel Xamax FC (drugi poziom rozgrywek) czy Jon Aurtenetxe z hiszpańskiego Las Rozas CF (trzeci poziom rozgrywkowy). Z nowych zawodników Miedzi szczególnie interesującą biografię ma obrońca Jon Aurtenetxe: 92 mecze w La Liga i 18 w Lidze Europie. W najlepszym swoim sezonie 2011/12 Jon występował w Athletic Bilbao, z którym awansował do finału Ligi Europy. Finał był wewnętrzną sprawą drużyn hiszpańskich: przeciwnikiem ekipy z Bilbao było Atlético Madryt. Wygrała drużyna z Madrytu 3:0. Aurtenetxe grał później jeszcze w Celcie Vigo, Teneryfie, CD Mirandes i FC Dundee. Od sezonu 2018/19 występował w trzeciej lidze hiszpańskiej…
W okresie przygotowawczym drużyna z Legnicy rozegrała cztery mecze kontrolne, w których jeden wygrała (z Chrobrym, 2:0, ostatni sparing przed startem rozgrywek), jeden zremisowała (z Zagłębiem Lubin 1:1) oraz dwa przegrała (z KKS-em Kalisz 0:1 i Lechem Poznań 0:4).
Tradycyjnie oczekiwania wobec drużyny MKS-u są wysokie: w jednym z wywiadów, którego udzielił właściciel Miedzi Andrzej Dadełło, na zadane pytanie, czy awans jest jasno sprecyzowanym celem, odpowiedział:
Uważam, że mamy mocniejszy zespół niż rok temu, dlatego oczekiwania także zwiększyliśmy. Chcielibyśmy zająć wyższe miejsce niż w poprzednim sezonie. Na pewno chcielibyśmy zagrać przynajmniej w barażach. To nasz cel minimum.
W inauguracyjnym meczu w Opolu Miedź nie pozostawiła złudzeń przeciwnikowi, kto jest lepszy. W pierwszej połowie Miedzianka przeważała i w 11 minucie objęła prowadzenie. Później MKS miał jeszcze kilka szans na podwyższenie wyniku: strzelali Makuch, Garuch, Maxime, ale piłka mijała bramkę Odry. Trzy minuty po przerwie Miedź podwyższyła na 2:0, a w 53 minucie było już 3:0. Dopiero przy takim wyniku gospodarze zaczęli śmielej atakować, efektem był faul na piłkarzu Odry w polu karnym Miedzi i rzut karny zamieniony na gola. W 75. minucie mogło być już tylko 3:2, ponieważ za zagranie ręką we własnym polu karnym, sędzia podyktował drugi rzut karny dla drużyny z Opola. Tym razem bramkarz gości Paweł Lenarcik obronił… Na 9 minut przed końcem Miedź dopełniła dzieła zniszczenia, strzelając gola na 4:1. Bramki dla Miedzi strzelili: Krzysztof Drzyzga (dwie), Maxime Dominguez i Kamil Zapolnik.