Dołącz do nas

Piłka nożna

Nawet tego nie umieli wygrać…

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Niemal w samo południe, bo 30 minut po 12, GKS rozpoczął mecz z Bytovią Bytów. Katowiczanie mieli iluzoryczne szanse na awans do ekstraklasy, bo oprócz wygranej potrzebowalibyśmy jeszcze porażki Górnika i braku wygranych Miedzi, Zagłębia i Chojniczanki. Tylko jednak najwięksi niepoprawni optymiści wierzyli, że tak może się stać.

Do składu wrócił Mateusz Abramowicz. Środek obrony był iście eksperymentalny – Tomasz Wisio i Oliver Prażnovsky. Ponadto znów mieliśmy w składzie Piotra Mandrysza, którego ojciec pojawił się na trybunach. Za zdobywanie bramek miał odpowiadać Mikołaj Lebedyński.

Już w 7. minucie goście objęli prowadzenie. Do prostopadłego podania wystartował Janusz Surdykowski, wyszedł sam na sam i na raty pokonał Abramowicz, ku ironicznym oklaskom kibiców z trybuny głównej. GKS nie angażował się specjalnie w grę, mimo to miał dobrą sytuację, gdy po dośrodkowaniu Cerimagića z rzutu rożnego, w poprzeczkę głową trafił Prażnovsky. W oczy rzucała się niestety wielka niefrasobliwość w środku pola, gdzie do 20. minuty zespół zaliczył 3-4  beznadziejne straty na groźne kontry dla rywali. W 24. minucie bardzo dobrą okazję miał Surdykowski, który nawinął naszych obrońców i trafił prosto w Abramowicza. Pięć minut przed końcem jeden z rywali zdecydował się na lobowanie Abramowicza, strzał był naprawdę bardzo dobry i myśleliśmy, że piłka wpadła do bramki, ale ostatecznie przeleciała ona tuż obok słupka. Do przerwy było 0:1, a kopacze GKS Katowice tradycyjnie oddali mecz bez walki.

Początek drugiej połowy – w 16. sekundzie rywale przeprowadzili groźną akcję i oddali celny strzał, ale Abramowicz wybił na rzut rożny. Kilka minut później Frańczak dostał piłkę na wolne pole, mocno wstrzelił w centrum pola karnego, a tam Mandrysz choć nieczysto – skierował piłkę do bramki. W 58. minucie sam na sam wychodził Foszmańczyk, ale nie poszedł z agresją i szybkością do tej sytuacji, pod koniec zwolnił, bo chyba wolał czerwoną kartkę dla rywala niż strzelić gola. W efekcie wyszło pokracznie, bo sędzia nie odgwizdał nawet faulu. Dobrą okazję miał Foszmańczyk kilka minut później, gdy po dośrodkowaniu z lewej strony strzelał z 11 metrów, ale jego strzał został zablokowany. Wkrótce Prokić dostał prostopadłą piłkę na sam na sam, ale nie potrafił jej wysokiej opanować. Po chwili Prokić miał idealnie ustawionego wolnego Szołtysa, ale fatalnie trafił w obrońcę. Szołtys potem miał bardzo dobrą sytuację, ale strzelił obok słupka.

Koszmar się skończył. GKS się skompromitował w tym sezonie. Mając awans na tacy, zespół Jerzego Brzęczka oddał go bez walki, bez chęci sukcesu i bez ambicji. Dodatkowo fatalnie spisując się czysto piłkarsko. Mecz z Bytovią tylko to potwierdził. Dopiero w końcówce GieKSie się zachciało. Ale to było za mało i za późno.

Nadszedł czas pożegnań.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

21 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

21 komentarzy

  1. Avatar photo

    Ja

    4 czerwca 2017 at 14:29

    Ale wstyd.niech da dają spokój i wypierdalaja z naszego klubu.WYPIERDALC

  2. Avatar photo

    Mecza

    4 czerwca 2017 at 14:42

    Niektórzy mają jeszcze kontrakty ale napewno kapitan musi się zmienić. Goncerz może niech spróbuje w redakcji, dobrze mu szło na zgrupowaniu.

  3. Avatar photo

    MilowiceZS

    4 czerwca 2017 at 14:54

    Lubie chlopcow

  4. Avatar photo

    Greg

    4 czerwca 2017 at 14:58

    Ty jebany gorolu z sosnowca a wy to co pajacu jeden wypierdalaj

  5. Avatar photo

    Jacek T.

    4 czerwca 2017 at 14:58

    A teraz amatorzy pakować się i wypad do II, III i IV lig!

  6. Avatar photo

    PanGoroli

    4 czerwca 2017 at 14:59

    To jest GieKSa! Klub i kibice z charakterem. Wy, panienki tego nie macie, barw i godła nie szanujecie, więc wypierdalajcie!

  7. Avatar photo

    Max

    4 czerwca 2017 at 15:03

    Bo się bali że niechcąca awansują

  8. Avatar photo

    CIErPLIWY

    4 czerwca 2017 at 15:09

    Jojko bym zostawił.

  9. Avatar photo

    MilowiceZS

    4 czerwca 2017 at 15:10

    Ale ze mnie ciul

  10. Avatar photo

    Max

    4 czerwca 2017 at 15:11

    Janusz Jojko najlepszy trener bramkarzy w Polsce!!! nie ma lepszego !

  11. Avatar photo

    ula

    4 czerwca 2017 at 15:16

    Pawła mandrysza mieliśmy w składzie a nie Piotra jego ojca

  12. Avatar photo

    MilowiceZS

    4 czerwca 2017 at 15:20

    Śmierdzę, wiecie?

  13. Avatar photo

    ursus

    4 czerwca 2017 at 15:29

    Moim zdaniem, my po prostu nie umiemy zbudować drużyny na Ekstraklasę i bez jakiegoś wybitnego fachowca pokroju Adama Nawałki to się raczej nie uda. Próbował Moskal, Brzęczek, posypało się w przerwach zimowych i ktoś powinien wyciągnąć z tego wnioski. Być może przy jakichś treningach mentalnych, teoretycznych, czy rozmowach z zawodnikami sytuacja byłaby inna, ale od właściwej diagnozy są ludzie znający się lepiej ode mnie. Serce boli, że znowu się nie udało.

  14. Avatar photo

    Dziadek

    4 czerwca 2017 at 15:42

    Słabi piłkarze, słaby trener i zarząd, któremu dobrze w 1 lidze, to nie jest przepis na awans. Tylko balon pompowany był jak co roku. Dzisiaj oberwało się dzieciakom, które z racji akcji Zagraj na Bukowej, znalazły się na stadionie. Nie wierzę, że od nowego sezonu coś się zmieni. Przyszłoroczny balon już się pompuje bo specjaliści od PR zostali w zarządzie… Ale dopóki my tam będziemy chodzić, to nic się nie zmieni, bo oni uważają, że skoro kibice przychodzą to wszystko ok. Ja się buntuję. W przyszłym sezonie bojkot tego co się w tym klubie dzieje. A wy, którzy tam pójdziecie, zobaczycie nadal Goncerza, Wołka i wielu innych zasłużonych swojaków i zadowolonego z życia Cygana na trybunach…

  15. Avatar photo

    MilowiceZS

    4 czerwca 2017 at 15:55

    Przepraszam za to co napisałem poniżej. Po prostu mam straszne kompleksy że mieszkam w Sosnowcu. Chciałbym kiedyś zamieszkać w Katowicach, ale mnie nie stać bo mój ojciec to rumuński recydywista, a matka dorabia jako prostytutka przy A4. Ja nie skończyłem nawet podstawówki więc nie mam co liczyć na lepszą pracę niż mam czyli pilnowanie matki jak stoi przy A4. Jeszcze raz przepraszam wszystkich kibiców Gieksy. Po prostu my w Sosnowcu w większości mamy takie kompleksy 🙁

  16. Avatar photo

    Jarek

    4 czerwca 2017 at 16:07

    Do Milowice-od jakiegoś czasu się zastanawiam czy ty nie jesteś połączeniem kurwy z mułem bo tylko taki debil może tak pisać.Obejrzyj filmik na YouTube jak cię bezdomni po pijaku walili.

  17. Avatar photo

    PanGoroli

    4 czerwca 2017 at 16:10

    milowice, napisz coś jeszcze głupi gorolu! buahahaha!!!

  18. Avatar photo

    MilowiceZS

    4 czerwca 2017 at 16:16

    Ale ze mnie ciota, o ja pierdolę, mamusiou

  19. Avatar photo

    MilowiceZS

    4 czerwca 2017 at 16:18

    Rucham się sam ze soba

  20. Avatar photo

    MilowiceZS

    4 czerwca 2017 at 16:36

    Jeszcze raz przepraszam za to co tu popisałem. Po prostu czasem jak przychodzi klient do matki to posuwa też mnie. Tylko tutaj mogę spokojnie odreagować

  21. Avatar photo

    T

    4 czerwca 2017 at 16:54

    Rozumiem że jest taka polityka tej strony, że nie banuje się za choćby nie wiem jak kontrowersyjne i najeżone bluzgami wpisy, ale może jednak pousuwa ktoś ten spam?

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Terminarz GKS Katowice w sezonie 2025/26

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Ekstraklasa opublikowała terminarz na sezon 2025/26. GKS Katowice ligowe zmagania rozpocznie od dwóch spotkań na Arenie Katowice.

Na inaugurację przyjdzie nam zagrać z wicemistrzami Polski – Rakowem Częstochowa. W następnej kolejce przy Nowej Bukowej pojawi się Zagłębie Lubin. Pierwszym wyjazdem będzie spotkanie w Łodzi z Widzewem, a tydzień później zagramy w Warszawie z Legią. Śląski Klasyk z Górnikiem będzie miał miejsce najpierw w Zabrzu (23 sierpnia), a w Katowicach w okolicach urodzin GieKSy (28 lutego). Jesienią zaplanowano 18 kolejek (na wiosnę 16), co oznacza, że ligowe granie w 2025 roku zakończymy w Częstochowie. Na boiska wrócimy pod koniec stycznia 2026 roku, kiedy pojedziemy do Lubina na mecz z Zagłębiem. Następnie czekają nas dwa domowe mecze – z Widzewem i Legią. W Wielkanoc (5 kwietnia 2026 roku) czeka nas domowe spotkanie z Wisłą Płock. Sezon zakończymy „prawie” zgodnie z tradycyją – po Gdyni w 2024 roku i Gdańsku w 2025 roku, Szczecin w 2026 roku możemy uznać, lekko naciągając geografię, za miasto leżąc nad morzem. Z Pogonią zmierzymy się 23 maja 2026 roku.

Terminarz GKS Katowice w sezonie 2025/26:
1. kolejka – 19 lipca 2025 GKS Katowice – Raków Częstochowa
2. kolejka – 26 lipca 2025 GKS Katowice – KGHM Zagłębie Lubin
3. kolejka – 2 sierpnia 2025 Widzew Łódź – GKS Katowice
4. kolejka – 9 sierpnia 2025 Legia Warszawa – GKS Katowice
5. kolejka – 16 sierpnia 2025 GKS Katowice – Arka Gdynia
6. kolejka – 23 sierpnia 2025 Górnik Zabrze – GKS Katowice
7. kolejka – 30 sierpnia 2025 GKS Katowice – Radomiak Radom
8. kolejka – 13 września 2025 Lechia Gdańsk – GKS Katowice
9. kolejka – 20 września 2025 GKS Katowice – Cracovia
I runda Pucharu Polski – 24 września 2025
10. kolejka – 27 września 2025 Wisła Płock – GKS Katowice
11. kolejka – 4 października 2025 GKS Katowice – Lech Poznań
12. kolejka – 18 października 2025 Motor Lublin – GKS Katowice
13. kolejka – 25 października 2025 GKS Katowice – Korona Kielce
1/16 Pucharu Polski – 29 października 2025
14. kolejka – 31 października 2025 Bruk-Bet Termalica Nieciecza – GKS Katowice
15. kolejka – 8 listopada 2025 GKS Katowice – Piast Gliwice
16. kolejka – 22 listopada 2025 Jagiellonia Białystok – GKS Katowice
17. kolejka – 29 listopada 2025 GKS Katowice – Pogoń Szczecin
1/8 Pucharu Polski – 3 grudnia 2025
18. kolejka – 6 grudnia 2025 Raków Częstochowa – GKS Katowice
19. kolejka – 31 stycznia 2026 KGHM Zagłębie Lubin – GKS Katowice
20. kolejka – 7 lutego 2026 GKS Katowice – Widzew Łódź
21. kolejka – 14 lutego 2026 GKS Katowice – Legia Warszawa
22. kolejka – 21 lutego 2026 Arka Gdynia – GKS Katowice
23. kolejka – 28 lutego 2026 GKS Katowice – Górnik Zabrze
1/4 Pucharu Polski – 4 marca 2026
24. kolejka – 7 marca 2026 Radomiak Radom – GKS Katowice
25. kolejka – 14 marca 2026 GKS Katowice – Lechia Gdańsk
26. kolejka – 21 marca 2026 Cracovia – GKS Katowice
27. kolejka – 4 kwietnia 2026 GKS Katowice – Wisła Płock
1/2 Pucharu Polski – 8 kwietnia 2026
28. kolejka – 11 kwietnia 2026 Lech Poznań – GKS Katowice
29. kolejka – 18 kwietnia 2026 GKS Katowice – Motor Lublin
30. kolejka – 25 kwietnia 2026 Korona Kielce – GKS Katowice
31. kolejka – 2 maja 2026 GKS Katowice – Bruk-Bet Termalica Nieciecza
Finał Pucharu Polski – 2 maja 2026
32. kolejka – 9 maja 2026 Piast Gliwice – GKS Katowice
33. kolejka – 16 maja 2026 GKS Katowice – Jagiellonia Białystok
34. kolejka – 23 maja 2026 Pogoń Szczecin – GKS Katowice

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Jaroszek i Milewski na dłużej w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Bartosz Jaroszek i Sebastian Milewski zostają w GieKSie. Obaj zawodnicy podpisali nowe umowy (do czerwca 2026 roku) i będą w kolejnym sezonie bronić barw naszego klubu.

W przypadku Milewskiego klub skorzystał z możliwości przedłużenia kontraktu. Pomocnik trafił do naszego klubu rok temu. W tym czasie rozegrał 18 spotkań w PKO Bank Ekstraklasie oraz dwa w Pucharze Polski. Milewski strzelił jedną bramkę – w doliczonym czasie gry w spotkaniu z Cracovią.

31-letni Jaroszek dołączył do GKS Katowice w sezonie 2020/21 i zaliczył z zespołem dwa awanse – do pierwszej ligi oraz Ekstraklasy. Ogółem wystąpił w 113 spotkaniach, w których zdobył 6 bramek dla „Trójkolorowych”.

Obu piłkarzom gratulujemy nowych umów i życzymy sukcesów.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Mateusz Kowalczyk 2028

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Kowalczyk

GKS Katowice aktywował klauzulę w umowie Mateusza Kowalczyka i wykupił go z Brøndby IF. Piłkarz związał się z GieKSą do końca czerwca 2028 roku.

Kowalczyk trafił do Katowic latem 2024 roku na zasadzie wypożyczenia z duńskiego klubu. Rozegrał do tej pory 31 spotkań, w których zdobył 3 bramki i zaliczył 6 asyst. Stał się jednym z filarów naszej drużyny, która zajęła 8. miejsce w ostatnich rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Kowalczyk świetnie uzupełniał się w środku pola z Oskarem Repką.

Według naszych informacji (oraz doniesień medialnych) klauzula opiewała na kwotę miliona euro. Tym samym transfer Kowalczyka stał się najdroższym w historii GKS Katowice.

Piłkarzowi gratulujemy nowego kontraktu i życzymy powodzenia w trójkolorowych barwach.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga