GieKSa zremisowała w Siedlcach 1:1 po niezłym meczu, ale niestety niezakończonym zwycięstwem. Katowiczanie przeważali, mieli trochę sytuacji, ale brakowało ostatniego podania i wykończenia. Niektórzy zawodnicy spisali się lepiej, inni gorzej. Poniżej opis.
Sebastian Nowak – 6
Rywale nie zatrudniali go zbyt często, a jak strzelali, to prosto w niego. Golkiper łapał piłki bez większego problemu. Jeden błąd, gdy po dośrodkowaniu jednak nie wyłapał i musiał lecieć 10 metrów, aby naprawić sytuację. Karny, jak to karny – bez szans – ale na niekorzyść bramkarza działa to, że puścił już wiele jedenastek i ani razu nawet nie zbliżył się do obrony.
Adrian Frańczak – 5,5
Już tak źle, jak w Łęcznej nie było, ale nadal nie jest to nic wielkiego. Brakuje takiego depnięcia na skrzydle. Spory minus to fatalnie niewykorzystana sytuacja z pierwszej połowy, gdy znalazł się 4 metry przed bramką i skiksował, nie trafiając w piłkę.
Lukas Klemenz – 8
Najlepszy zawodnik, pewna solidna gra w defensywie, wiele interwencji wślizgiem, wybiciem, przechwytem w kluczowych momentach akcji rywali. Bardzo dobry mecz.
Tomasz Midzierski – 7
Również bez większego zarzutu. Pewna, solidna gra kapitana w defensywie.
Mateusz Mączyński – 5,5
Taki sobie mecz. Kilka prób akcji ofensywnych, ale bez większego efektu. Faulował w polu karnym i to jest na minus. Jeszcze gorzej mogło być kilka minut później, gdy powinien dostać drugie żółtko za faul taktyczny. Średnio.
Oktawian Skrzecz – 6
Aktywny na skrzydle, ale brakowało jakości. Próbował, szarpał, ale nie zawsze udawało mu się wygrać pojedynek 1 na 1. Widać, że sporo nauki przed nim w seniorskiej piłce, ale widać też, że mu się chce.
Łukasz Zejdler – 6
Na pewno trochę lepiej niż w Łęcznej, przyzwoicie. Rozgrywał piłkę z mniejszym lub większym skutkiem. Najlepszą okazję miał, gdy dośrodkował w końcówce po ziemi do Kędziory – mogła być asysta. Mecz w miarę.
Rafał Kuliński – 5,5
Zawodnik dopiero po raz drugi pojawił się w tym sezonie na boisku, poprzednio z Puszczą w trzeciej kolejce. W pierwszej połowie starał się być aktywny, przerzucał piłki na skrzydło, czasem nawet z niezłym efektem. Wykonywał stałe fragmenty gry, ale…bez efektu. W drugiej połowie zgasł. Ogólnie średni mecz, ale powinien dostawać szanse częściej.
Wojciech Kędziora – 6
Czasem jako rozgrywający, podwieszony, czasem jako drugi napastnik. Pokazywał się w grze, zastawiał, odgrywał, ale z różnym efektem. Pewnie wykonany rzut karny. W końcówce bardzo dobre dostał podanie od Zejdlera, ale z bliska trafił w bramkarza.
Adrian Błąd – 5,5
Zawodnik aktywny, szarpiący, ale brakowało efektów z tej gry. Mógł na początku meczu strzelić bramkę, ale jego strzał pod poprzeczkę wybił bramkarz. Brakowało czegoś w tym meczu, trochę szczęścia, trochę centymetrów. Średni mecz.
Andreja Prokić – 5,5
Zawodnik jest aktywny i zaangażowany, ale irytuje graniem bez głowy i czasem totalnie bez sensu. Czasem wypatrzy takiego Błąda w polu karnym i mu odegra piłkę, innym razem Adrian stoi w idealnej pozycji w polu karnym, ale Serb patrzy na swoje kolana i ani myśli podnieść głowy. Również i Andreji czegoś brakowało, może zdecydowania, może umiejętności. Mogło być lepiej.
Paweł Mandrysz (grał od 46. minuty) – 6
Zawodnik w przerwie pojawił się na boisku i wniósł sporo świeżości. Był szybki na skrzydle, pokazywał się na pozycji. Raz świetnie poszedł swoją flanką, ale został sfaulowany przez bramkarza, który powinien dostać czerwoną kartkę. Niezły powrót.
Armin Cerimagić (grał od 75. minuty) – niesklas.
Nie wniósł nic wielkiego do gry, ale miał znakomitą sytuację, gdy wbiegł w pole karne, przyjął piłkę na klatkę i strzelił wysoko nad poprzeczką…
Tomasz Foszmańczyk (grał od 82. minuty) – niesklas.
Zawodnik wszedł na ostatnie 10 minut i nie miał okazji nic pokazać.
Najnowsze komentarze