Siatkówka
PlusLiga: Play-off – ZAKSA już jedną nogą na tronie mistrzów Polski
Finał dobrze zaczął się dla bełchatowian, bo od prowadzenia 4:1. Nieznaczne prowadzenie gospodarzy utrzymywało się przez znaczną część tego seta, bo aż do stanu 20:19. W samej końcówce ZAKSA wyszła na prowadzenie (20:21 i 21:22), by po chwili ją stracić (23:22) po czym znów odzyskać (23:24). Przy trzeciej piłce setowej kędzierzynianom udało się zamknąć tego seta, a katem gospodarzy okazał się Dawid Konarski, który zdobył aż 11 punktów przy 70% skuteczności w ataku.
Drugą partię lepiej zaczęli goście, prowadząc 3:6, a po chwili już 4:10. Ambitni gospodarze szybko wrócili do gry (9:10), po czym znów musieli odrabiać straty (11:15). Mistrzowie Polski aż do samej końcówki utrzymywali tę przewagę (20:21), ale potem wytrzymali ciśnienie i spokojnie dociągnęli tę partię do końca. Znów nie do zatrzymania był Konarski, który na 7 ataków skończył… 7! Skra miała kłopoty ze skończeniem własnych akcji, a z takim przeciwnikiem nie można sobie na to pozwolić.
Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia ZAKSY 0:4, Skra zerwała się na chwilę do walki zmniejszając straty do 7:8. Z każdą kolejną akcją przewaga mistrzów Polski nie podlegała żadnej dyskusji. Goście prowadzili 7:11, poprzez 11:16 do 19:25, nie dając cienia nadziei bełchatowianom na nawiązanie walki. Ponownie najlepszym siatkarzem był Konarski, choć tym razem jego skuteczność spadła do 58%, co i tak w przekroju całego meczu dało atakującemu kędzierzynian miano MVP tego spotkania.
Wynik ten stawia ZAKSĘ w komfortowej sytuacji przed meczem rewanżowym, w dodatku rozgrywanym na własnym parkiecie i wszystko wskazuje na to, że klub z Kędzierzyna obroni tytuł mistrzowski.
W spotkaniu o brąz, pierwszy set był bardzo wyrównany z lepiej zagraną końcówką przez gospodarzy. W drugiej partii Jastrzębski prowadził już 6:2 potem 9:4, ale goście z Rzeszowa szybko odrobili straty doprowadzając do remisu po 11. Środkowa część partii lepsza dla Resovii i już nawet trzy oczka przewagi (20:23), ale i to nie wystarczyło gościom do wygranej. W końcówce obie drużyny wzniosły się na najwyższy poziom sportowy. Obie ekipy były skuteczne w ataku i czekały na błąd rywala. Więcej zimnej krwi zachowali gospodarze i po ataku Sebastiana Schwarza wygrali jastrzębianie.
Trzeci set zaczął się od prowadzenia gospodarzy 7:3, a potem 15:10, aż w końcu rzeszowianie wzięli się za odrabianie strat (16:15), doprowadzając w samej końcówce do remisu po 23. Wygraną Resovii dali Thibault Rossard oraz Thomas Jaeschke, który popisał się asem serwisowym. Czwartą partię lepiej rozpoczęli jastrzębianie, bo od prowadzenia 6:3, potem 10:6, by w środku seta mieć już sprawę załatwioną (17:10 i 21:13). Gospodarzy do wygranej poprowadził tym razem Sebastian Schwarz, choć swoje zrobili też Oliva oraz Muzaj.
Resovia aby zdobyć brązowe krążki, musi wygrać mecz rewanżowy za trzy punkty i dołożyć wygraną w „złotym secie”.
W meczu rewanżowym o 15 lokatę, Łuczniczka odrobiła straty z pierwszego meczu z Częstochowy i tym sposobem obroniła się przed grą w barażach o PlusLigę. AZS w spotkaniu w Bydgoszczy potrzebował zwycięstwa, choćby w tie-breaku i po pierwszej wygranej partii, wydawało się to możliwe. Jednakże z każdym kolejnym setem akademicy radzili sobie coraz gorzej i nie zdołali już nic więcej ugrać w tym meczu. Biorąc pod uwagę cały bieżący sezon, to AZS Częstochowa był zdecydowanie najsłabszym zespołem ligi i teraz przyjdzie im się bronić przed spadkiem do 1 ligi w meczach barażowych z Wartą Zawiercie. Częstochowianie mają oczywiście handicap w postaci gry ewentualnego ostatniego meczu na własnym parkiecie, ale prezentując taką formę jak dotychczas i tak czeka ich ciężkie zadanie w walce z mistrzem pierwszoligowych parkietów.
Program i wyniki meczów o medale: (dwumecze)
Finał:
PGE Skra Bełchatów – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (25:27, 21:25, 19:25)
Skra: Uriarte (2), Wlazły (13), Lisinac (10), Kłos (5), Kurek (11), Penczew (2), Piechocki (libero) oraz Janusz, Gładyr (1), Bednorz, Szalpuk (1), Milczarek (libero). Trener: Philippe Blain.
ZAKSA: Toniutti, Konarski (27), Wiśniewski (9), Bieniek (5), Buszek (8), Deroo (11), Zatorski (libero) oraz Czarnowski. Trener: Ferdinando De Giorgi. MVP: Dawid Konarski.
rewanż: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – PGE Skra Bełchatów (w rundzie zasadniczej 1:3 i 2:3) –
23 kwietnia (niedziela) godz. 20.30 – sędziowie Paweł Burkiewicz / Maciej Twardowski
o 3 miejsce:
Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia Rzeszów 3:1 (25:21, 34:32, 24:26, 25:21)
Jastrzębski: Kampa (2), Muzaj (22), Kosok (8), Boruch (3), De Rocco (2), Oliva (23), Popiwczak (libero) oraz Sobala (1), Schwarz (12). Trener: Mark Lebedew. MVP: Lukas Kampa.
Resovia: Drzyzga (1), Schoeps (1), Nowakowski (7), Możdżonek (8), Perrin (7), Ivović (9), Masłowski (libero) oraz Tichacek, Lemański, Dryja, Jaeschke (17), Rossard (21). Trener: Andrzej Kowal.
rewanż: Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel (w rundzie zasadniczej 1:3 i 1:3) –
23 kwietnia (niedziela) godz. 17.30 – sędziowie Tomasz Janik / Marcin Herbik
o 15 miejsce: 12 i 19 kwietnia
AZS Częstochowa – Łuczniczka Bydgoszcz 3:2 (25:19, 25:23, 19:25, 16:25, 15:7)
Częstochowa: T. Kowalski (3), Grebeniuk (14), Buniak (6), Janus (10), Moroz (7), Szymura (23), A. Kowalski (libero) oraz Buczek (1), Polański, Wawrzyńczyk (3), Szlubowski (1). Trener: Michał Bąkiewicz. MVP: Bartłomiej Janus.
Łuczniczka: Szczurek, Filipiak (4), Nowakowski (8), Sacharewicz (1), Katić (16), Yudin (11), Czunkiewicz (libero) oraz Sieńko, Gromadowski (22), Jurkiewicz (6), Bobrowski (2). Trener: Dragan Mihajlović.
Łuczniczka Bydgoszcz – AZS Częstochowa 3:1 (23:25, 25:21, 25:19, 25:18)
Łuczniczka: Sieńko (1), Filipiak (24), Nowakowski (2), Jurkiewicz (8), Katić (15), Yudin (17), Czunkiewicz (libero) oraz Sacharewicz (3), Bobrowski. Trener: Dragan Mihajlović. MVP: Bartosz Filipiak.
Częstochowa: T. Kowalski, Grebeniuk (17), Buniak (5), Janus (9), Moroz (7), Szymura (19), A. Kowalski (libero) oraz Buczek (1), Polański, Wawrzyńczyk (5), Szlubowski (1). Trener: Michał Bąkiewicz.
Przypomnijmy, że wszystkie mecze play-off rozgrywane są według zasad: za wygranie meczu 3:0 lub 3:1 drużyny otrzymują 3 punkty meczowe, za wygranie meczu 3:2 drużyna wygrywająca otrzymuje 2 punkty meczowe, a drużyna przegrywająca 1 punkt meczowy. Gdy stan rywalizacji w meczach, po rozegraniu drugiego spotkania wyniesie 1:1, o zwycięstwie w dwumeczu decyduje większa liczba punktów meczowych. Przy równej liczbie punktów meczowych będzie rozgrywany „złoty set” – tzn. set do 15 punktów z dwoma punktami przewagi jednej z drużyn.
W meczach barażowych obowiązuje system do trzech wygranych spotkań, oto ich terminarz:
26 i 27 kwietnia – AZS Częstochowa – Aluron Virtu Warta Zawiercie
6 i 7 maja – Aluron Virtu Warta Zawiercie – AZS Częstochowa
10 maja – AZS Częstochowa – Aluron Virtu Warta Zawiercie
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Piłka nożna Podcasty
GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89
Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.
Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.
Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.
Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.
Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!
Shellu, Błażej i kosa
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















Najnowsze komentarze