Dołącz do nas

Piłka nożna Wywiady

Polczak: Miło wspominam pobyt w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Dłuższą chwilę po meczu porozmawiał z nami Piotr Polczak. Poczytajcie, co miał do powiedzenia nasz były gracz.

GieKSa.Pl: Jak ocenisz dzisiejszy mecz?

Polczak: Zawsze ciężko się gra na stadionie w Katowicach, było widać determinacje w zespole GieKSy. Dla nas najważniejsze, że kontrolowaliśmy to spotkanie i strzelaliśmy bramki. Mieliśmy chwilę nerwowości przy rzucie karnym i bramce na 1:2. Przy 1:3 było już po meczu.

Karny był dla was zaskoczeniem?

Sędzia gwizdnął rękę. Ciężko mi polemizować i ocenić tą sytuację.

Stałe fragmenty dziś dobrze wam wychodziły.

Covilo znalazł się w dobrej sytuacji i ustawił nam mecz pierwszą bramką. Najważniejsza jednak była dalsza kontrola nad tym meczem. Nie robiliśmy głupich strat i to było kluczowe.

Miło było wrócić na B1?

Na pewno fajnie, serducho trochę mocniej zabiło przy wyjściu ba boisku. Spędziłem w tym klubie trochę czasu i zawsze fajnie wrócić na ten stadion.

Nie wiemy czy kojarzysz, ale miesiąc temu minęło 10 lat od czasu pierwszego meczu w IV lidze. Gdyby Ci ktoś wtedy powiedział, że GieKSy dalej nie będzie w ekstraklasie to byś uwierzył?

Tak to bywa czasami. Są gorsze chwile i ciężko z nich wyjść. Śledzę losy GieKSy, ale nie sądziłem, że tak długo będzie trzeba czekać na ekstraklasę. Najważniejsze, że sprawy finansowe są wyprostowane z tego, co słyszałem. Jak są solidne podstawy to na pewno zbudują silną drużynę. GieKSa zasługuje na ekstraklasę.

Dużo GieKSa traci bramek po głupich błędach indywidualnych. Co byś doradził naszym obrońcom, bo sam grasz na tej pozycji.

Jeżeli jest się w dołku to takie bramki wpadają. Jeśli nie ma tego ducha drużyny to bramki z niczego nie wpadają. Trzeba złapać rytm i wtedy nawet bramki z pięknych akcji wpadają. Gdy się jest w dołku trzeba czasem zacisnąć zęby i cały czas pracować nad sobą. Tylko praca, determinacja jest w stanie wpłynąć na odbudowę formę i pozycji.

Piotrek wspomniałeś o podróży sentymentalnej po powrocie na B1, jak wspominasz czasy 4 ligi, gdy zaczynałeś przygodę w GieKSie. Z tamtego składu tylko Ty się wybiłeś.

Bardzo mile to wspominam, przypominają się te chwile, najbardziej pamiętam ten żółty stadion przy barażu z BKSem. Potem awanse do III Igi i II ligi. Piękne chwile, bo GKS, jeśli chodzi o kibiców zawsze był w czołówce, zawsze było miło patrzeć na te mecze. Wiadomo sprawy sportowe nie zawsze idą w parze. Teraz w tym trudnym momencie cały klub musi obrać jeden kierunek. Nie może być sytuacji, że piłkarze obrażą się na kibiców a kibice będą obrażeni na piłkarzy. Wszyscy muszą ciągnąć razem ten wózek. Trzeba to przeżyć, bo nie takie kluby miały kryzysy. Ten ciężki okres jest do pokonania

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2024 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    GKS Tychy – GKS Katowice Live

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    10.05.2024 Tychy

    GKS Tychy – GKS Katowice 2:3 (2:1)

    Bramki: Połap (33), Mikita (45+2) – Jaroszek (18), Repka (61), Arak (90+2)

    GKS Tychy: Kikolski – Błachewicz, Machowski, Ertlthaler (67. Szpakowski), Radecki, Połap (82. Wojtuszek), Żytek, Bieroński, Tecław, Mikita, Rumin (67. Śpiączka)

    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Komor, Repka, Jaroszek (90+3 Janiszewski)– Błąd (90+3 Shibata), Kozubal, Mak (75. Aleman), Marzec (29. Rogala) – Bergier (75. Arak)

    Żółte kartki:

    Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

    Widzów: 9691

     

    You can't add multiple events in the same post, page or custom post type.

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Arak wprawił Żółtą Armię w ekstazę!

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do galerii z Tych. GKS Katowice wygrał 3:2, a zwycięską bramkę zdobył Jakub Arak w doliczonym czasie gry. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga