Dołącz do nas

Piłka nożna

Porażka na koniec zgrupowania

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W dniu dzisiejszym GKS Katowice przegrał w trzecim, ostatnim sparingu podczas zgrupowania w Turcji. Bramkę dla naszego zespołu zdobył nowy zawodnik – Armin Cerimagić.

GKS Katowice 1:2 Lokomotiwi Tbilisi (1:2)
Bramki: Armin Ćerimagić 23 – Giorgi Kiknadze 17, Wato Arweladze 28

GKS Katowice: Sebastian Nowak (71, 40. Maciej Wierzbicki) – 23. Łukasz Pielorz, 21. Oliver Práznovský, 5. Damian Garbacik, 33. Adrian Frańczak – 29. Kamil Jóźwiak (46 Sławomir Duda), 77. Igor Sapała, 11. Krzysztof Wołkowicz, 25. Armin Ćerimagić (46 Paweł Mandrysz), 19. Paweł Szołtys – 90. Mikołaj Lebedyński (46, 7. Grzegorz Goncerz). Od 71. minuty grali także: Tomasz Foszmańczyk, Tomasz Wisio, Łukasz Zejdler, Bartłomiej Kalinkowski, Alan Czerwiński.

Lokomotiwi Tbilisi: 13. Beka Kurdadze – 30. Akaki Kimeridze, 27. Giorgi Gabadze, 33. Gulwerd Tomaszwili (12, 39. Aleksandre Andronikaszwili), 3. Rewaz Cziteiszwili (71, 4. Nika Czanturia) – 11. Giorgi Kiknadze, 2. Tornike Dzebniauri, 22. Luka Wardzelaszwili, 24. Wato Arweladze, 17. Irakli Bugridze – 9. Mamia Gawaszeliszwili. W II połowie grali także: 14. Luka Kikabidze, 23. Irakli Komachidze, 8. Nodar Kawtaradze.

Czerwone kartki: Grzegorz Goncerz, Alan Czerwiński – Giorgi Gabadze, inny zawodnik

Dwa poprzednie sparingi GieKSiarze wygrali – 2:0 z Juventusem Bukareszt oraz Wołyniem Łuck.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


3 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

3 komentarze

  1. Avatar photo

    KROSSFIT

    21 lutego 2017 at 17:42

    Brawo Cerimagic!

  2. Avatar photo

    tyta

    21 lutego 2017 at 19:37

    … mimo wszystko dobrze, że przegrali ten sparing, ponieważ może to ochronić zawodników przed „obrośnięciem w piórka” w ligowej walce.

  3. Avatar photo

    tytex

    22 lutego 2017 at 17:12

    dobrze mówisz Tyta!

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Magiczny wieczór

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do drugiej galerii, przygotowanej przez Gosię, z wygranego 3:2 meczu z Radomiakiem.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga