Już w niedzielę gramy z Chrobrym, czas więc jeszcze ostatnie dwa słowa napisać o pojedynku z Chojniczanką. I zamykamy temat.
1. Chojniczanka gra już szósty sezon w pierwszej lidze, co oznacza, że spotkaliśmy się z tą odległą ekipą w lidze już dwanaście razy. I tylko raz temu rywalowi udało się pokonać GKS – jesienią obecnego sezonu.
2. A przecież kilka razy chojniczanie byli blisko wygrania z GKS i to na Bukowej. Już w pierwszym sezonie goście prowadzili w meczu, ale przegrali. Kilka lat temu natomiast miała miejsce analogiczna sytuacja do środy, czyli remis 2:2 po bramce dla GKS w doliczonym czasie gry. Wówczas takiego gola strzelił Tomasz Zahorski.
3. GKS Katowice nie przegrał trzeci raz z rzędu, co jest rekordem w tym sezonie.
4. Janusz Surdykowski lubi strzelać na Bukowej. To był już jego czwarty gol, w trzecim meczu, w drugim klubie. Wcześniej w barwach Bytovii zaliczył dublet w wygranym przez bytovian meczu 2:0, trafił także w spotkaniu zremisowanym 1:1.
5. Adrian Błąd znów nie wykorzystał karnego. Przypominają się czasy Grzegorza Goncerza, który pudłował z jedenastek na potęgę.
6. I tyle, bo już trzeba myśleć o arcyważnym meczu z Chrobrym. Tylko trzy punkty!
Najnowsze komentarze