Dołącz do nas

Hokej

[RELACJA] GieKSa niespodziewanie gromi w Toruniu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

14 stycznia GKS Katowice zmierzył się w Toruniu z miejscową KH Energą. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 18:30.

Już w 3. minucie meczu prowadzenie naszej drużynie dał Patryk Krężołek. 3 minuty później było już 2:0 za sprawą Patryka Wajdy. Tuż przed końcem tercji grę w podwójnej przewadze wykorzystał Tuukka Rajamaki. Wynik 0:3 po 20 minutach jak najbardziej mógł cieszyć, ale chyba nikt nie spodziewał się tego, co wydarzyło się w drugiej tercji. Po 29 sekundach od jej rozpoczęcia Krężołek drugi raz pokonał Spesnego, a zaledwie 40 sekund później zrobił to także Tadej Cimzar. Po tym trafieniu miejsce w bramce gospodarzy zajął Bojanowski, który skapitulował już po niecałych 3 minutach. Drugą bramkę tego dnia zdobył Rajamaki. W 30 minucie gola na 0:7 zdobył Filip Starzyński, a 3 minuty później Rajamaki skompletował hat-tricka. Jeszcze w tej samej minucie Torunianie po raz pierwszy – i jak się później okazało jedyny raz – pokonali Rahma, a dokonał tego Sergushkin. Na 11 sekund przed końcem tej części spotkania bramką odpowiedział Szymon Mularczyk. W trzeciej tercji długo wydawało się, że GieKSa już się wystrzelała, ale w 59. minucie dwucyfrowy wynik dał nam Jaakko Turtiainen.

KH Energa Toruń – GKS Katowice 1:10 (0:3, 1:6, 0:1)
0:1 Patryk Krężołek (Grzegorz Pasiut) 2:10
0:2 Patryk Wajda (Tuukka Rajamaki, Tadej Cimzar) 5:38
0:3 Tuukka Rajamaki (Tadej Cimzar) 19:33 5/3
0:4 Patryk Krężołek (Grzegorz Pasiut) 20:29 5/4
0:5 Tadej Cimzar (Jussi Makkonen) 21:09
0:6 Tuukka Rajamaki (Miika Franssila, Jussi Makkonen) 23:54
0:7 Filip Starzyński (Mateusz Michalski, Nestori Lahde) 29:25
0:8 Tuukka Rajamaki 32:08
1:8 Denis Sergushkin (Alexander Volzhankin) 32:49
1:9 Szymon Mularczyk (Juuso Salmi) 39:49
1:10 Jaakko Turtiainen (Patryk Wajda, Szymon Mularczyk) 58:30

KH Energa Toruń: Spesny (Bojanowski) – Kozlov, Yeryomenko, Volzhankin, Feofanov, Sergushkin – Zieliński, Jaworski A., Olszewski, Fraszko, Kalinowski – Grebenyuk, Smirnov, Minge, Shkodenko, Jaworski J. – Gazda, Skólmowski, Naparło, Mazurkiewicz.

GKS Katowice: Rahm (Kieler) – Tomasik, Wajda, Krężołek, Pasiut, Kolusz – Salmi, Franssila, Cimzar, Makkonen, Rajamaki – Jaśkiewicz, Krawczyk, Lahde, Michalski, Starzyński – Turtiainen, Mularczyk, Paszek.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga