10 sierpnia na lodowisku Jantor GKS Katowice rozpoczął okres sparingowy przed startem PHL. Rywalem mistrza Polski była czeska HC RT Torax Poruba, która występuje na zapleczu tamtejszej Ekstraligi.

Spotkanie rozpoczęło się od kilku groźnych akcji gości, ale to GieKSa pierwsza objęła prowadzenie – w 9. minucie Bepierszcz wykorzystał podanie Fraszki zza bramki. Fraszko miał także udział przy kolejnym golu, niestety w drugą stronę – jego strata pod bramką Murray’a spowodowała, że Adamec miał czas, by przymierzyć idealnie w okienko. Na kolejne trafienie musieliśmy czekać aż do ostatniej tercji, choć w trakcie drugich 20 minut Sokay dwukrotnie obił obramowanie świątyni Dolejsa. W 46. minucie odzyskaliśmy prowadzenie za sprawą Olssona, który z bliska znalazł sposób na bramkarza. W 53. minucie podwyższyliśmy wynik za sprawą naszego nowego napastnika – Iisakka dobił krążek z powietrza. Szybko nasi rywale ponownie zbliżyli się na zaledwie jedną bramkę. Soustal z najbliższej odległości umieścił gumę przy słupku podczas gry w przewadze. Ostatnie słowo należało do katowiczan – Wanacki uderzył po lodzie po podaniu Sokaya. Mecz zakończył się wynikiem 4:2.

GKS Katowice – HC RT Torax Poruba 4:2 (1:1, 0:0, 3:1)
1:0 Bepierszcz (Fraszko) 8:41
1:1 Adamec (Klimek) 11:20
2:1 Olsson (Varttinen, Iisakka) 45:59 5/4
3:1 Iisakka (Sokay) 52:49 5/4
3:2 Soustal (Mrazek) 53:30 5/4
4:2 Wanacki (Sokay) 53:45

GKS Katowice: Murray (Kieler) – Maciaś, Kruczek, Bepierszcz, Pasiut, Fraszko – Varttinen, Koponen, Iisakka, Monto, Hitosato – Cook, Wanacki, Marklund, Sokay, Olsson – Chodor, Lebek, Michalski, Smal, Kovalchuk, Hofman.

HC RT Torax Poruba: Dolejs (Blaha) – Doudera, Klimicek, Pohl, Voracek, Gutwald, Sedlak, Lemcke, Adamec, Mrazek, Soustal, Tvrdoń, Sedivy, Strondala, Razgals, Brodek, Vachovec, Haring, Klimek.