Dołącz do nas

Siatkówka

Siatkarska krótka przesunięta – Mistrzowie tie-breaków zagrali w Spodku na… tie-break!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

STATYSTYKI MECZOWE GKS-u

Czas trwania spotkania – Mecz GKS-u z Jastrzębskim trwał 117 minut, z czego I set 22 min. – II set 27 min. – III set 26 min. – IV set 28 min. – V set 14 min.
Punkty zdobyte z błędów przeciwnika – GKS 28

Ilość zdobytych punktów – GKS 74: Butryn 24, Sobański 16, Kapelus 11, Pietraszko 8, Krulicki 4, Fijałek 4, Kalembka 3, Falaschi 2, Stelmach 2.
Ilość zdobytych punktów w fazie zagrywki – GKS 27: Butryn 8, Fijałek 4, Sobański 4, Pietraszko 3, Falaschi 2, Kapelus 2, Kalembka 2, Krulicki 1, Stelmach 1.
Bilans punktów zdobytych do straconych – GKS 34: Butryn 12, Sobański 11, Kapelus 6, Pietraszko 5, Fijałek 3, Falaschi 2, Krulicki 1, Kalembka -1, Mariański -1, Stańczak -4.

Ilość zagrywek – GKS 102: Butryn 18, Sobański 17, Krulicki 14, Kalembka 14, Kapelus 10, Pietraszko 10, Fijałek 10, Falaschi 6, Stelmach 3.
Ilość błędów na zagrywce – GKS 21: Butryn 4, Kapelus 4, Kalembka 4, Pietraszko 3, Sobański 3, Krulicki 2, Fijałek 1.
Ilość asów serwisowych – GKS 8:  Butryn 3, Falaschi 1, Kalembka 1, Pietraszko 1, Fijałek 1, Sobański 1.

Ilość przyjęć – GKS 89: Sobański 30, Kapelus 22, Mariański 19, Stańczak 14, Stelmach 4.
Ilość błędów w przyjęciu – GKS 7: Stańczak 4, Sobański 2, Mariański 1.
Procent przyjęcia dokładnego (perfekcyjne oraz dobre) – GKS 34%: Stelmach 75%, Mariański 53%, Sobański 30%, Kapelus 23%, Stańczak 21%.
Procent przyjęcia perfekcyjnego – GKS 20%: Stelmach 50%, Mariański 37%, Kapelus 14%, Stańczak 14%, Sobański 13%.

Ilość ataków – GKS 105: Butryn 39, Sobański 25, Kapelus 19, Krulicki 8, Kalembka 6, Pietraszko 5, Stelmach 3.
Ilość błędów w ataku – GKS 2: Butryn 2.
Ilość ataków zablokowanych – GKS 10: Butryn 6, Stelmach 2, Krulicki 1, Kapelus 1.
Ilość zdobytych punktów w ataku – GKS 54: Butryn 20, Sobański 15, Kapelus 9, Pietraszko 5, Krulicki 3, Kalembka 1, Stelmach 1.
Procent punktów w stosunku do wszystkich ataków – GKS 51%: Pietraszko 100%, Sobański 60%, Butryn 51%, Kapelus 47%, Krulicki 38%, Stelmach 33%, Kalembka 17%.

Ilość bloków punktowych – GKS 12: Fijałek 3, Kapelus 2, Pietraszko 2, Krulicki 1, Butryn 1, Falaschi 1, Kalembka 1, Stelmach 1.

 

Pierwszy set był przeciętny w wykonaniu naszych siatkarzy. Wystarczy wspomnieć, że GKS prowadził w nim tylko raz (1:0) po pierwszym ataku Butryna, a potem było już tylko gorzej. Zaczęło się od prowadzenia gości 2:7 i tej straty nie udało się odrobić już do końca tego seta. Skuteczność w ataku lepsza po stronie Jastrzębskiego – GKS miał 46%, a jastrzębianie 70% – punktowo wyliczono 11:14. W asach i blokach 2:3 na korzyść przyjezdnych. Błędy własne – GKS 8 w tym aż 7 zepsutych zagrywek, a Jastrzębski 7. Przyjęcie bardzo słabe w GieKSie – dokładne na poziomie 15% do 64%, a perfekcyjne na poziomie 10% do 50% Indywidualnie tylko Butryn trzymał poziom, który na 10 ataków skończył aż 7, ale przy tak dużej ilości zepsutych serwisów trudno myśleć o odrabianiu strat punktowych. Nie istniał kompletnie u nas środek siatki, bo Krulicki oraz Kalembka zaatakowali łącznie tylko 3 razy, nie kończąc żadnej piłki, ale przy tak fatalnym przyjęciu Falaschi nie miał możliwości częstego uruchamiania środkowych.

W drugiej partii zagraliśmy lepiej na początku, próbując od razu narzucić przeciwnikom swój styl gry. Szybko GieKSa odskoczyła na wyraźna prowadzenie 9:5 i wszystko wyglądało dobrze do stanu 16:12. Słabszy okres w naszej grze szybko wykorzystali goście wychodząc na prowadzenie 17:19 i już go nie oddali do samego końca. Skuteczność w ataku wyrównała się i to znacznie – GKS 56%, a Jastrzębski 67% – w punktach wyszło 10:12. W asach i blokach znów minimalnie lepsi rywale, 5:7. Błędy własne ograniczyliśmy w porównaniu do poprzedniej partii – GKS miał 6, a Jastrzębski 8. Przyjęcie też się wyrównało – dokładne na poziomie 37% do 37%, a perfekcyjne na poziomie 16% do 37% W ataku znów tylko Butryn robił swoje, na 7 ataków skończył 5 (czyli 71%) i dorzucił asa. Wciąż nie istniał nasz środek, choć było lepiej niż w pierwszym secie, bo obaj środkowi łącznie na 4 ataki skończyli 2.

 

Trzeci set przyniósł w końcu przełom w grze katowiczan, choć sam początek nie nastrajał optymistycznie. Goście szybko osiągnęli przewagę (4:7), utrzymując ją do stanu 13:15, za to druga połówka seta to znaczna poprawa w jakości gry naszego zespołu. Wreszcie wyszliśmy na prowadzenie (17:16) i w samej końcówce przewaga już była na tyle bezpieczna (22:19), że udało się dociągnąć seta do wygranej. Skuteczność w ataku procentowo znacznie lepsza od gości – GKS 67%, a Jastrzębski 56% – ale nie przełożyło się to na odpowiednie zdobycze punktowe, które zliczono na 14:15 na korzyść jastrzębian. Lepiej GieKSa wypadał w asach i blokach wygrywając tę statystykę 5:1. Błędy własne wyszły na remis po 6. Przyjęcie znów lepsze u jastrzębian – dokładne na poziomie 47% do 60%, a perfekcyjne na poziomie 41% do 50%  Atak tym razem rozłożył się na cały zespół, choć Butryn (przy 4 zdobytych punktach w ataku) wciąż miał wysoki procent skuteczności (67%). Bardzo dobre wejście w mecz miał wpuszczony na parkiet środkowy Pietraszko, który na 3 ataki skończył… 3 oraz dorzucił asa i blok.

Czwarta partia od początku z naszą lekką przewagą (od 3:0 poprzez 6:3 do 9:6) z chwilowym oddaniem prowadzenia (od 10:11 poprzez 12:13 do 13:14). Od tego momentu nasza gra znów nabrało wigoru i stała na wysokim poziomie, co dało szybkie odskoczenie z wynikiem (19:15) i spokojnym utrzymaniem tej przewagi do końca tej partii. Skuteczność w ataku procentowo się wyrównała – GKS 44%, a Jastrzębski 47% – ale w punktach znów byliśmy na minusie, tym razem policzono 11:15, więc przy zwycięskim secie straty dość spore. A te nadrobiliśmy znakomitą grą na siatce, 6 bloków GKS przy 3 gości plus as serwisowy Butryna i przy akcjach własnych wyszło na remis po 18. Decydujące znaczenie miały błędy własne, GKS miał tylko 3 w zagrywce (oby tak częściej), a rywale 7 błędów, w tym 4 w zagrywce i 3 w ataku. Przyjęcie, rzadkość w tym sezonie, lepsze po stronie katowiczan – dokładne na poziomie 50% do 38%, a perfekcyjne na poziomie 28% do 19%  W ataku zaciął się Butryn, który na 10 akcji skończył tylko 2 piłki, na szczęście koledzy go troszkę wyręczyli. Kapelus miał 50% skuteczności, a Sobański 71%, obaj dołożyli po 5 oczek.

 

Piąty set tym razem kompletnie nieudany dla GieKSy, wystarczy wspomnieć, że nie prowadziliśmy w nim ani razu! Od stanu 4:4 goście robili co chcieli i szybko załatwili sprawę (4:7, 5:10, 7:13 i 9:15). Skuteczność w ataku tym razem odwrotnie niż wcześniej, bo procentowo wyszło słabo – GKS 47%, a Jastrzębski 69% – ale w punktach tej wielkiej różnicy nie było widać, bo wyszło tylko 8:9. W tie-breaku mieliśmy tylko 1 asa serwisowego, a rywale 3 bloki punktowe. W błędach własnych niecodzienna sytuacja bo jastrzębianie nie mieli żadnego! a GieKSa 3. Przyjęcie słabe z obu stron –  dokładne na poziomie 20% do 29%, a perfekcyjne na poziomie 7% do 14%. Zdobywanie punktów zostało rozrzucone na całą drużynę, choć Butrynowi spadła skuteczność do poziomu 33%.

Ogólnie to był szósty mecz z rzędu GKS-u, w którym grali pięć setów (niesamowita passa), ale już czwarta w nich przegrana. Co ciekawe obie te drużyny mają najwięcej tie-breaków na koncie spośród wszystkich ligowców, bo po 12! Z tymże Jastrzębski ma teraz ich bilans 7-5, a GieKSa 6-6. Katowiczanie w meczu znów mieli lepsze i gorsze momenty i brak tej stabilizacji gry na odpowiednim poziomie, to chyba największa bolączka naszego zespołu. Pierwszy set słaby, drugi lepszy, trzeci i czwarty, taki jaki chcielibyśmy oglądać częściej, a piąty znów słabszy. Skuteczność w ataku lepsza była po stronie gości – GKS 51%, a Jastrzębski 59% – w punktach wyszło 54:65, co robi już w przekroju całego spotkania, sporą różnicę. W asach serwisowych 8:7, a w blokach punktowych 12:10 dla naszego zespołu, to na pewno musi cieszyć bo jastrzębianie też mają niezłe statystyki w tych elementach gry. Łącznie punktacja po skończeniu własnych akcji to 74:82 na korzyść gości. Błędy własne – GKS miał 26, a Jastrzębski 28, obie zbyt dużo z zagrywki, odpowiednio 21 i 19. Przyjęcie znacznie słabsze po naszej stronie – dokładne na poziomie 34% do 47%, a perfekcyjne na poziomie 20% do 36% – co wciąż nie ułatwia zadania naszym rozgrywającym. Najlepszym naszym siatkarzem był bez wątpienia Karol Butryn, zdobywca 24 punktów, w tym 20 atakiem (na 39 akcji czyli 51% skuteczności), 3 asy serwisowe i 1 blok. Popełnił 2 błędy w ataku oraz został 6 razy zablokowany, ponadto 18 razy zagrywał, czterokrotnie psując serwis. Trzeba również wyróżnić grę Rafała Sobańskiego, który na 25 ataków skończył 15 akcji (60%) i do tego dołożył jednego asa. Na pewno też jakość przyjęcia poprawiło wejście do gry Bartosza Mariańskiego, choć wciąż w tym elemencie gry tkwią największe rezerwy w naszym zespole. Teraz przed nami już tylko mecz w Warszawie i pierwsza faza zasadnicza GKS-u w PlusLidze przejdzie do historii!

 

ŁĄCZNE STATYSTYKI MECZOWE GKS-u – po 29 meczach  (116 setów)

Czas trwania spotkań – Mecze GKS-u z trwały 2989 minut, z czego I set 764 min. – II set 762 min. – III set 773 min. – IV set 466 min. – V set 224 min.
Punkty zdobyte z błędów przeciwnika – GKS 756: zagrywka 467, atak 188, siatka + inne 101.
Punkty oddane przez błędy własne – GKS 762: zagrywka 470, atak 211, siatka 29, inne 52.

Ilość zdobytych punktów – GKS 1796: Butryn 451, Kapelus 358, Sobański 250, Kalembka 195, Krulicki 178, Van Walle 149, Błoński 89, Pietraszko 59, Falaschi 44, Fijałek 12, Stelmach 11.
Ilość zdobytych punktów w fazie zagrywki – GKS 603: Butryn 152, Kapelus 94, Kalembka 83, Sobański 76, Krulicki 66, Van Walle 39, Błoński 35, Pietraszko 23, Falaschi 20, Fijałek 8, Stelmach 7.
Ilość punktów zdobytych po przyjęciu zagrywki – GKS 1193: Butryn 299, Kapelus 264, Sobański 174, Kalembka 112, Krulicki 112, Van Walle 110, Błoński 54, Pietraszko 36, Falaschi 24, Fijałek 4, Stelmach 4.
Bilans punktów zdobytych do straconych – GKS 726: Butryn 237, Kapelus 183, Krulicki 100, Van Walle 78, Kalembka 73, Sobański 57, Falaschi 15, Błoński 12, Pietraszko 11, Stelmach 4, Fijałek -3, Mariański -16, Stańczak -25.

Ilość zagrywek – GKS 2557: Kalembka 385, Krulicki 348, Kapelus 345, Butryn 334, Sobański 326, Falaschi 300, Van Walle 157, Pietraszko 141, Błoński 130, Fijałek 70, Stelmach 21.
Ilość błędów na zagrywce – GKS 470: Kalembka 88, Sobański 71, Butryn 71, Krulicki 51, Pietraszko 42, Kapelus 40, Błoński 36, Van Walle 28, Falaschi 25, Fijałek 14, Stelmach 4.
Ilość asów serwisowych – GKS 154: Butryn 35, Kalembka 27, Sobański 22, Kapelus 20, Krulicki 11, Van Walle 10, Pietraszko 10, Błoński 9, Falaschi 7, Fijałek 2, Stelmach 1.

Ilość przyjęć – GKS 2125: Sobański 672, Kapelus 591, Stańczak 307, Mariański 244, Błoński 236, Stelmach 25, Krulicki 14, Kalembka 12, Falaschi 10, Pietraszko 7, Butryn 5, Fijałek 2.
Ilość błędów w przyjęciu – GKS 140: Sobański 46, Kapelus 34, Stańczak 25, Mariański 16, Błoński 11, Falaschi 3, Krulicki 2, Kalembka 1, Butryn 1, Stelmach 1.
Przyjęcie negatywne – GKS 543: Sobański 190, Kapelus 144, Stańczak 74, Błoński 60, Mariański 52, Stelmach 9, Falaschi 5, Krulicki 4, Kalembka 2, Butryn 1, Pietraszko 1, Fijałek 1.
Przyjęcie perfekcyjne – GKS 421: Sobański 145, Kapelus 95, Mariański 70, Stańczak 66, Błoński 37, Krulicki 3, Stelmach 3, Kalembka 2.
Procent przyjęcia perfekcyjnego – GKS 20%: Mariański 29%, Sobański 22%, Stańczak 21%, Krulicki 21%, Kalembka 17%, Kapelus 16%, Błoński 16%, Stelmach 12%, Butryn 0%, Falaschi 0%, Pietraszko 0%, Fijałek 0%.

Ilość ataków – GKS 2987: Butryn 765, Kapelus 723, Sobański 499, Van Walle 293, Kalembka 216, Krulicki 204, Błoński 177, Pietraszko 54, Falaschi 40, Stelmach 12, Fijałek 4.
Ilość błędów w ataku – GKS 211: Butryn 66, Kapelus 43, Sobański 33, Kalembka 20, Van Walle 17, Błoński 15, Krulicki 12, Pietraszko 5.
Ilość ataków zablokowanych – GKS 249: Butryn 76, Kapelus 58, Sobański 43, Van Walle 26, Błoński 15, Kalembka 13, Krulicki 13, Stelmach 2, Pietraszko 1, Fijałek 1, Falaschi 1.
Ilość zdobytych punktów w ataku – GKS 1364: Butryn 368, Kapelus 308, Sobański 201, Van Walle 129, Kalembka 111, Krulicki 110, Błoński 73, Pietraszko 38, Falaschi 19, Stelmach 5, Fijałek 2.
Procent punktów w stosunku do wszystkich ataków – GKS 46%: Pietraszko 70%, Krulicki 54%, Kalembka 51%, Fijałek 50%, Falaschi 48%, Butryn 48%, Van Walle 44%, Kapelus 43%, Stelmach 42%, Błoński 41%, Sobański 40%.

Ilość bloków punktowych – GKS 278: Kalembka 57, Krulicki 57, Butryn 48, Kapelus 30, Sobański 27, Falaschi 18, Van Walle 10, Pietraszko 11, Błoński 7, Fijałek 8, Stelmach 5.
Ilość błędów dotknięcia siatki – GKS 29: Sobański 6, Krulicki 6, Kalembka 5, Błoński 4, Butryn 3, Pietraszko 2, Falaschi 1, Van Walle 1, Stelmach 1.
MVP – GKS 13: Butryn 4, Kapelus 4, Sobański 2, Błoński 1, Kalembka 1, Falaschi 1.

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga