Dołącz do nas

Piłka nożna

[SPARING] Porażka we Wrocławiu [BRAMKI]

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W dniu dzisiejszym w samo południe na  stadionie przy ul. Oporowskiej GKS Katowice zmierzył się w meczu sparingowym z miejscowym Śląskiem Wrocław.  Katowiczanie rozpoczęli pierwszą połowę meczu w następującym składzie:

Wierzbicki – Frańczak, Kamiński, Klemenz, Midzierski – D. Abramowicz, Zejdler, Słomka, Cerimagić – Goncerz, Lebedyński

Przez większą część pierwszej połowy meczu więcej z gry mieli gospodarze, jednak dobre okazje marnowali Madej i Pawelec. Tuż przed przerwą po faulu w polu karnym sędzia odgwizdał „jedenastkę” dla gospodarzy. Do piłki podszedł Jakub Kosecki i pewnym strzałem pokonał Wierzbickiego. Pierwsza połowa zakończyła się więc bardzo źle dla GieKSy, ale co gorsza – druga  rozpoczęła się równie słabo.

I chociaż na murawie zobaczyliśmy w drugich 45 minutach zupełnie inną jedenastkę:

Wierzbicki – Foszmańczyk, Garbacik, Kalinkowski, Kędziroa, Kulińksi, Mandrysz, Mączyński, Pielorz, Prokić, Szołtys

to nasi zawodnicy nie wyszli na boisko odpowiednio skoncentrowani i już w w 48 minucie po bardzo ładnej akcji Śląska zakończonej strzałem Madeja bez przyjęcia gospodarze cieszyli się z prowadzenia 2:0. Od tego momentu mecz zrobił się… nudny, z przerwami na kilka ciekawych akcji gospodarzy.

Ze strony GieKSy warto odnotować strzał z dystansu Foszmańczyka oraz bardzo dobrą sytuację Prokica zakończoną minimalnie niecelnym strzałem. Niestety poza tym nasza drużyna nie miała zbyt wiele z gry i bardzo widoczna była różnica klas między 11 drużyną Ekstraklasy a 7 zespołem I ligi.

W grze naszej drużyny brakowało pomysłu, rozegrania… brakowało praktycznie wszystkiego. Gra wyglądała na prawdę bardzo słabo, tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że dla gospodarzy był to  dopiero pierwszy mecz kontrolny, a w swoich szeregach również mają wielu nowych piłkarzy.

Transmisję live poprzez swój kanał na YouTube prowadziła strona Śląska Wrocław – mecz można obejrzeć TUTAJ

Poniżej prezentujemy bramki ze spotkania przygotowane przez oficjalną stronę klubu.

Pozostaje nam jedynie trzymać kciuki aby w kolejnych meczach kontrolnych wyglądało to zdecydowanie lepiej – w końcu mecz w Pucharze Polski już za 24 dni!

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

5 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

5 komentarzy

  1. Avatar photo

    Wielkolud

    29 czerwca 2017 at 14:09

    Ten co pisze te relacje to chyba byl. Na innym. Meczu jak pisze takie. Glopoty. Tr2dmloche optymizmu iobiektywnosci

  2. Avatar photo

    Wielkolud

    29 czerwca 2017 at 15:20

    Po piyrsze caly. Mecz. Broniol. Wierzbicki

  3. Avatar photo

    Gregi

    29 czerwca 2017 at 16:56

    Lepiej przegrywać sparingi i wyciągać z nich wnioski do poprawy niż wygrywać i popadać w samozachwyt,który ligowa rzeczywistość brutalnie weryfikuje.

  4. Avatar photo

    Ed

    30 czerwca 2017 at 09:26

    No i po co tego cieniutkiego Wierzbickiego testuje ?

  5. Avatar photo

    Tomaszu

    30 czerwca 2017 at 19:30

    Sparing sparinGiem w lidze Śląsk z nami nie wygrał od wielu lat

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga