Tylko GieKSa w najbliższy weekend gra w sobotę, nasze rezerwy, hokeiści oraz zgody swoje mecze rozegrają w niedzielę. W poprzedni weekend tylko nasz zespół stanął na wysokości zadania i to oczywiście najważniejsze, liczymy jednak, że tym razem wszyscy spiszą się na medal i w niedzielę wieczorem w doskonałych humorach będziemy oczekiwać kolejnego tygodnia pracy.
GKS w sobotę o 17.30 zmierzy się ze Stomilem Olsztyn, a więc zespołem z dolnych rejonów tabeli, który w zeszłym sezonie z trudem uniknął degradacji, a tym razem priorytetem Stomilowców również jest zachowanie ligowego bytu. W Katowicach wszyscy liczymy, iż w tym roku nikt już GieKSy nie pokona i spokojnie udamy się na Bukową oczekując zwycięstwa co najmniej tak efektownego, jak to z Olimpią Grudziądz.
Piłkarską niedzielę rozpocznie potyczka drugiej drużyny prowadzonej przez Tomasza Owczarka z Podlesianką, szykują się więc derby Katowic. Rezerwy spisują się w tym sezonie fatalnie, dlatego trudno uznać je za faworytów tego starcia. Mimo wszystko liczymy ,że GKS II wzniesie się na wyżyny i wzmocniony być może graczami pierwszego zespołu, którzy nie zagrają ze Stomilem, odniesie tak potrzebne zwycięstwo.
O 17 w Satelicie nasi hokeiści podejmować będą przedostatni w tabeli zespół Podhala Nowy Targ. Po wczorajszej wygranej z innym outsiderem z Bytomia liczymy, że również w niedzielę HC GKS odniesie wygraną, a warto gdyż Trójkolorowi depczą w tabeli po piętach Unii Oświęcim.
Już bez selekcjonera Adama Nawałki piłkarze Górnika Zabrze rozegrają mecz w Poznaniu przeciwko Lechowi. Mecz na szczycie zapowiada się bardzo ciekawie, ale ze względu na zawirowania na ławce trenerskiej zabrzan, faworytem będzie Lech. Nawałka w Zabrzu pracował od 01 stycznia 2010 roku i był najdłużej pracującym z jednym klubem szkoleniowcem w całej ekstraklasie, tym bardziej można przypuszczać, iż zmiana szkoleniowca może obniżyć morale z szatni Górnika. Trzymamy kciuki za Górnika, oraz za to, żeby nowym trenerem naszych zgodowiczów nie został Waldek Fornalik.
0 19 Banik u siebie zagra z Sigmą Ołomuniec. Ostrawianie bardzo potrzebują punktów, gdyż ostatnio mocno zawiedli i nie wykorzystali szansy na odbicie się od dna. Banik ma tylko dwa punkty przewagi nad ostatnią drużyną ligowego zestawienia, a z tą właśnie drużyną (Znojmo) zremisowali przed dwoma tygodniami u siebie wyrównując w 93 minucie. Mamy nadzieję, że podopieczni Martina Svedika poprawią wreszcie skuteczność i będą w stanie wygrać niedzielny mecz.
02.11.13 GKS Katowice – Stomil Olsztyn godz. 17.30
03.11.13 GKS II Katowice – Podlesianka Katowice godz. 11
03.11.13 HC GKS Katowice – Podhale Nowy Targ godz. 17
03.11.13 Lech Poznań – Górnik Zabrze godz. 18
03.11.13 Banik Ostrava – Sigma Olomuniec