W niedzielę do katowickiej Satelity przyjedzie drużyna Mamra Ciarko STS Sanok.

Sanoczan należy zaliczać do słabszej połowy Polskiej Hokej Ligi, o czym świadczy także aktualna 6 pozycja w tabeli, są jednak zdecydowanie najsolidniejszą drużyną spośród tych, które nie celują w medale. 28 punktów daje im 6 oczek przewagi nad Zagłębiem Sosnowiec, mając dodatkowo rozegrany mecz mniej, a do JKH GKS-u Jastrzębie tracą 7 punktów. Strzelili 51 goli, a stracili 59. Do niedzielnego meczu przystąpią z serią trzech zwycięstw – w piątek pokonali po rzutach karnych Tauron Podhale nowy Targ, a ostatni raz porażki zasmakowali 16 listopada, ulegając po dogrywce Comarch Cracovii.

Najlepiej punktującym zawodnikiem Sanoka pozostaje Ville Heikkinen mimo zaledwie 3 trafień – nadrabia asystami, których uzbierał 15. Drugim najczęściej udzielającym się w ofensywie hokeistą jest obrońca – Kalle Valtola ma 14 punktów za 5 goli i 9 asyst. 6 goli wystarczy z kolei Sami Tamminenowi, by być najlepszym strzelcem STS-u. Niepodważalną pozycję w bramce ma Dominik Salama – nie opuścił w tym sezonie ani minuty, a broni 93% strzałów posyłanych w jego stronę.

W dotychczasowych starciach pomiędzy GKS-em Katowice i Mamra Ciarko STS-em Sanok wygrywali gospodarze – najpierw w Sanoku ulegliśmy 1:4, gdy na gole Heikkinena, Valtoli, Lahtinena i Ahoniemiego odpowiedział jedynie Fraszko, a w Satelicie zwyciężyliśmy 3:1 po bramkach Fraszki, Pasiuta, Olssona i Heikkinena. Teraz także zmierzymy się w Satelicie, a mecz rozpocznie się o 17:00.

26.11.2022 (niedziela, 17:00) GKS Katowice – Mamra Ciarko STS Sanok