Dołącz do nas

Piłka nożna

Post scriptum do meczu z Dolcanem

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Mecz z Dolcanem to już historia. Obiekt w Ząbkach znamy już jak własną kieszeń, więc wydawałoby się, że mało rzeczy jest nas w stanie zaskoczyć. A jednak.

1. Tak jak ostatnio wspominaliśmy, na mecze wyjazdowe wypożyczamy samochód. Teraz z racji tego, że ten zamówiony przez nas nie był dostępny, zamieniono nam środek transportu na… 9-osobowy. Komfort jazdy – bezcenny (byliśmy w czwórkę).

2. Dojazd na Mazowsze, do Warszawy i okolic to nie to, co jeszcze kilka lat temu. Wtedy to trzeba było liczyć lekko 5 godzin. Teraz wyjechaliśmy o 13.00, a na miejscu byliśmy przed 17.00, a trzeba doliczyć jeszcze pół godziny w korku.

3. Pogoda nie zapowiadała się zbyt dobrze. W prognozach było oberwanie chmury, jak twierdzi nasza fotoreporterka – idealnie nad stadionem 😉 Popadało momentami dość mocno, grzmiało raczej nad Warszawą. Ogólnie obyło się bez potopu.

4. Uwielbiamy te momenty, kiedy wpuszczają nas na stadiony „na słowo”. Oczywiście zawsze mamy do odbioru akredytacje, ale nieraz jest tak, że my na bramie mówimy, że jesteśmy dziennikarzami z takiej i takiej redakcji (ściśle GieKSa.pl 😀 ) a sympatyczni ludzie na bramie wpuszczają nas. Tak można wchodzić na mecze bez biletu 😉

5. Niestet na niektórych stadionach zawodzą stoliki. Najgorsze są te, które trzeba samemu ustabilizować wichajstrem pod blatem. Czasem ci się wydaje, że wszystko jest już OK, a tu nagle – za przeproszeniem – jeb! I cały sprzęt na ziemi. Nie chcielibyście widzieć mojego netbooka, który już nie ma jakichś 20% obudowy. Wysłużony…

6. Sporym mankamentem jest też brak kontaktów. Przez to sprzęty nam działają podczas meczu, ale tracą energię. W związku z tym, często na powrocie musimy się bić o jedno gniazdko, które mamy w samochodzie. Utrudnia to pracę.

7. Zabawny był spiker, który tak się angażował w info np. o żółtej kartce. Żył człowiek meczem, podczas gdy wszyscy inni ziewali z nudów.

8. GKS po raz czwarty z rzędu nie strzela w Ząbkach bramki. Dwa razy było 0:0 i dwa razy 2:0. Bardzo wstydliwa statystyka na tym obiekcie.

9. Ten pojedynek obserwował Darek Dziekanowski. Gwiazda Celtiku sprzed lat na pewno i dzisiaj więcej by pokazała na boisku niż nasi zawodnicy. Lepszy można powiedzieć pijany Dziekanowski niż Ceglarz trzeźwy. Choć czy Dziekan sobie czegoś przed meczem nie strzelił, nie wiemy. Na przykład gola.

10. A propos. Parking przy stadionie jest na jakimś bocznym boisku. Niektóre samochody stały centralnie w bramce. Nawet my mieliśmy taki pomysł, ale zrezygnowaliśmy, bo nie mieliśmy ze sobą futbolówki. Nie mogliśmy wjechać z piłką do bramki…

11. Nie tylko Dziekan był na meczu. Prezes Wojciech Cygan rozmawiał z obecnym Robertem Podolińskim. Czyżby nowy trener GieKSy?…

12. Czekamy sobie na sali konferencyjnej na trenerów, a tu nagle oni wychodzą ze ściany. Nie zauważyłem, że za plecami mam windę. I tak to pierwszy raz w historii szkoleniowcy – Dźwigała i Piekarczyk – dojechali na salę windą.

13. Postanowiliśmy, że po meczu Dolcanu udamy się do Warszawy obejrzeć spotkanie Legii Warszawa z Jagiellonią Białystok. W związku z tym musieliśmy się bardzo, bardzo pospieszyć. Ale i tak w tym krótkim czasie udało nam się kilka materiałów zamieścić na stronie, która w końcu działała, jak należy.

14. Szybki był także, jak zwykle, Aleksander Januszkiewicz. Zawodnik niedługo po meczu już hasał sobie w dresie przed budynkiem klubowym. Mamy nadzieję, że zdążył wziąć prysznic. Patrząc na jego poczynania boiskowe, mógł zapomnieć.

15. Porównanie meczów Dolcanu z GKS i Legii z Jagiellonią to jak porównanie Rafała Zugi do Cristiano Ronaldo. Sparingowa atmosfera na malutki stadionie w porównaniu do święta piłkarskiego na Łazienkowskiej sprawia, że naprawdę możemy tylko się wkurzać, że nie ma nas na należnym miejscu. Atmosfera była bardzo dobra, choć kibice Legii mieli bardzo kiepski repertuar przyśpiewek i zupełnie im nie wychodziły niektóre elementy oprawy.

16. Patrząc na stadion Legii i wyobrażając sobie, że nasz ma być kilka razy mniejszy powstaje pytanie, czy aby nie będziemy budować jednak wiejskiego stadioniku, a nie obiektu na miarę takiego miasta jak Katowice.

17. Dodajmy, że mecz był średni, ale Legia wygrała po golu w doliczonym czasie gry z rzutu karnego, który wykorzystał Orlando Sa. Euforia na stadionie była niesamowita i obyśmy kiedyś doczekali takich czasów na Bukowej.

18. Powrót był bardzo późny, a może… wczesny. W Katowicach bylismy około trzeciej. I tak po prawdzie dzięki Bogu to nasz ostatni daleki wyjazd w tym sezonie, bo naprawdę w jednej rundzie mieć Suwałki, Chojnice, Siedlce, Głogów, Ostródę i Ząbki (do tego nieco bliższa Nieciecza i Jaworzno, które przed nami) to jest robienie tysięcy kilometrów, co jest mega męczące.

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    piotrek

    22 maja 2015 at 17:42

    moze tak sciepke na nowgo lapka???

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Blaszok Kibice

Blaszok – świąteczna oferta

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.

Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.

Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.

Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.

Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Podcasty

GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.

Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.

Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.

Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.

Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!

Shellu, Błażej i kosa

Kontynuuj czytanie

Kibice SK 1964 Społecznie

Bezpieczny Ekstradzieciak – podsumowanie akcji

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Listopad oraz grudzień upłynęły kibicom GKS Katowice pod znakiem akcji społecznych. Jedną z nich była stała trójkolorowa inicjatywa – „Bezpieczny Ekstradzieciak”, którą Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” zorganizowało we współpracy z Urzędem Miasta Katowice oraz Akademią GKS Katowice im. Jana Furtoka. 

W tym roku odblaskowe opaski były widoczne nie tylko na trybunach, ale również na ulicach miasta. Byliśmy obecni przed meczem piłkarzy z Piastem Gliwice, a także przed spotkaniem hokeistów z Zagłębiem Sosnowiec. Na mieście mogliście spotkać nas między innymi podczas Parady Mikołajkowej oraz przede wszystkim podczas uroczystego odpalenia choinki na katowickim Jarmarku Bożonarodzeniowym, którego dokonał Prezydent Miasta Katowice Marcin Krupa. My, wspólnie z GieKSikiem, rozdaliśmy na katowickim rynku odblaski i słodycze.

Łącznie przekazaliśmy najmłodszym aż 2000 odblaskowych opasek. Akcja, jak co roku, cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Inicjatywa „Bezpieczny Ekstradzieciak” ma na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Bardzo zachęcamy do noszenia odblasków, szczególnie w okresie jesienno-zimowym.

Wszystkim zaangażowanym oraz naszym Partnerom, z którymi organizowaliśmy akcję – bardzo dziękujemy. Do zobaczenia za rok!

Paulina

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga