Dołącz do nas

Piłka nożna

Jędrych: Dziś się cieszymy, a jutro wracamy do pracy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po spotkaniu z Gryfem porozmawialiśmy z naszym skutecznym w pierwszych spotkaniach obrońcą Arkadiuszem Jędrychem. Poczytajcie, co miał do powiedzenia nasz zawodnik po wygranym 2:0 spotkaniu.

GieKSa.pl Arkadiusz, jeśli któryś Arkadiusz w drużynie miał się przełamać, to bardziej byśmy stawiali na Woźniaka, a tymczasem dwa mecze u ciebie i dwa gole.

Jędrych: Myślę, że to jest na drugim planie. Najważniejsze są wyniki drużyny i to, na którym miejscu jesteśmy oraz to, byśmy grali razem i jeden za drugiego szedł w ogień. 

Odetchnęliście po pierwszej połowie, że ta bramka wpadła? Bo graliście dobrze i mieliście sytuacje, by ją strzelić wcześniej.

Myślę, że fajny moment na strzelenie bramki. W szatni trochę ochłonęliśmy i na drugą połowę wyszliśmy już skoncentrowani. Mieliśmy od razu okazje do strzelenia bramki na 2:0 i szybciej byśmy skończyli to spotkanie. Myślę jednak, że nie ma co narzekać, bo przed meczem każdy by w ciemno brał to 2:0.

Trener Górak mówił na konferencji, że dla młodej drużyny to dobrze, że przyszedł taki mecz jak dzisiaj — szczególnie po spotkaniu ze Zniczem gdzie dostaliście szybko trzy bramki. 

Zgadzam się z trenerem. Mentalnie jest to ważne zwycięstwo dla nas, bo uważam, że dużo zespołów tutaj potraci punkty. Dziś się cieszymy, a jutro wracamy do pracy. 

Drugi cytat z trenera Góraka: „po tej wygranej widziałem w zespole iskrę”. Ty też ją widziałeś? 

Myślę, że tak. Mam nadzieję, że to początek i z meczu na mecz się będziemy rozkręcać. Każdy wtedy będzie zadowolony — trener, sztab i przede wszystkim z kibicami. 

U boku Radka Dejmka już grałeś, ale zmienili się boczni obrońcy na młodych zawodników. Jak ocenisz współpracę z nimi? 

Myślę, że będzie to wyglądać coraz lepiej z każdym spotkaniem. Mam nadzieję, że będziemy się nakręcać w każdym spotkaniu. Młodzi zawodnicy potrzebni są każdej drużynie. 

Bytovia przed wami. Nazwa przeklęta i będzie zakaz używania tej nazwy, czy na spokojnie z drużyną podchodzicie do tego spotkania? 

Nie patrzymy w przeszłość. Mam nadzieję, że zagramy kolejne dobre spotkanie i odczarujemy Bukową.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    pablo eskobar

    3 sierpnia 2019 at 21:02

    Cieszy wygrana i zero z tylu ale za tydzien bedzie bardzo ciezko wygrac

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga