Dołącz do nas

Piłka nożna

Sadzawicki: Lubię taką grę

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po zwycięskim meczu z Flotą Świnoujście rozmawialiśmy z obrońcą GKS Katowice – Dominikiem Sadzawickim. Zawodnik w końcówce meczu tak się rozochocił, że oddał kilka strzałów i zaliczył asystę przy golu Denissa Rakelsa.

Ten mecz był dla was bardzo intensywny, bo z trybun wyglądało, że od początku musiał się rozkręcać?

Rzeczywiście zaczęliśmy troszkę śpiąco, musieliśmy się obudzić, ale później zaczęło to hulać. Złapaliśmy rytm gry, staraliśmy się grać piłką i udało się zdobyć trzy punkty.

Po Niecieczy był to kolejny rywal z czołówki tabeli. Było widać na boisku, że jest zainteresowany awansem?

Nigdy nie jest łatwo, tym bardziej ja gram za krótko, żeby wiedzieć, czego się spodziewać po takim rywalu, po drużynach z czołówki. Aczkolwiek nie był to rywal tak silny jak Nieciecza, bo jej trzeba oddać, że jest dobrym zespołem. Szczerze mówiąc myślałem, że Flota pokaże coś więcej w dzisiejszym spotkaniu, ale my zagraliśmy dobrą piłkę i udało się wygrać.

Wiedzieliśmy, że lubisz włączać się w akcje ofensywne, ale co w ciebie wstąpiło, że tak zacząłeś szaleć w końcówce meczu?

Nie patrzę na to w taki sposób (śmiech). Po prostu gdy są zabezpieczone tyły i jest okazja, staram się włączać do akcji ofensywnych. Flota opadła z sił, troszeczkę siadła, zrobiło się trochę więcej miejsca i mogłem się włączać.

Lubisz taką grę, lubisz atakować jako boczny obrońca?

Jak najbardziej, bardzo mi odpowiada taka gra.

Możemy liczyć na kolejne trzy punkty w niedzielę w Bytomiu?

Nie chcę składać żadnych deklaracji i robić obietnic, ale na pewno postaramy się ten mecz wygrać.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Jaroszek i Milewski na dłużej w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Bartosz Jaroszek i Sebastian Milewski zostają w GieKSie. Obaj zawodnicy podpisali nowe umowy (do czerwca 2026 roku) i będą w kolejnym sezonie bronić barw naszego klubu.

W przypadku Milewskiego klub skorzystał z możliwości przedłużenia kontraktu. Pomocnik trafił do naszego klubu rok temu. W tym czasie rozegrał 18 spotkań w PKO Bank Ekstraklasie oraz dwa w Pucharze Polski. Milewski strzelił jedną bramkę – w doliczonym czasie gry w spotkaniu z Cracovią.

31-letni Jaroszek dołączył do GKS Katowice w sezonie 2020/21 i zaliczył z zespołem dwa awanse – do pierwszej ligi oraz Ekstraklasy. Ogółem wystąpił w 113 spotkaniach, w których zdobył 6 bramek dla „Trójkolorowych”.

Obu piłkarzom gratulujemy nowych umów i życzymy sukcesów.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Mateusz Kowalczyk 2028

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Kowalczyk

GKS Katowice aktywował klauzulę w umowie Mateusza Kowalczyka i wykupił go z Brøndby IF. Piłkarz związał się z GieKSą do końca czerwca 2028 roku.

Kowalczyk trafił do Katowic latem 2024 roku na zasadzie wypożyczenia z duńskiego klubu. Rozegrał do tej pory 31 spotkań, w których zdobył 3 bramki i zaliczył 6 asyst. Stał się jednym z filarów naszej drużyny, która zajęła 8. miejsce w ostatnich rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Kowalczyk świetnie uzupełniał się w środku pola z Oskarem Repką.

Według naszych informacji (oraz doniesień medialnych) klauzula opiewała na kwotę miliona euro. Tym samym transfer Kowalczyka stał się najdroższym w historii GKS Katowice.

Piłkarzowi gratulujemy nowego kontraktu i życzymy powodzenia w trójkolorowych barwach.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga