Dołącz do nas

Hokej

Pewne zwycięstwo GieKSy w drodze po hat-tricka

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W pierwszym meczu ćwierćfinału z Zagłębiem Sosnowiec było wszystko, co kochają kibice hokeja-bramki, twarda męska gra i pojedynek pięściarski. Sędziowie w całym meczu nałożyli aż 79 karnych minut, a losy meczu rozstrzygnęły się w pierwszej tercji, którą GieKSa wygrała 4:0.

Pierwsza tercja upłynęła pod dyktando GieKSy, która po 86 sekundach meczu zdobyła pierwszą bramkę w meczu. Sokay z Ollsonem wyprowadzili szybką akcję 2 na 1, którą sfinalizował rosły Szwed. Niesieni głośnym dopingiem katowiczanie nie zamierzali poprzestać na tej bramce i co chwilę gościli w tercji obronnej sosnowiczan. W 7. minucie Monto dopadł do bezpańskiego krążka i będąc sam na sam ze Spesnym zdobył drugiego gola. Ten sam zawodnik w 10. minucie najprzytomniej zachował się w zamieszaniu pod bramką przyjezdnych, zdobywając gola numer trzy. W 15. minucie Naróg faulował Hitosato, za co został odesłany na dwuminutowy odpoczynek, który jednak trwał 51 sekund. Tyle czasu potrzebowali gospodarze na pokonanie po raz czwarty w dzisiejszym meczu czeskiego bramkarza. Tuż przed syreną kończącą pierwszą tercję po uderzeniu jednego z katowiczan tor lotu krążka zmienił Hitosato, lecz guma minęła słupek sosnowieckiej bramki.

Wysokie prowadzenie po pierwszej tercji uśpiło nieco naszych hokeistów, którzy w pierwszych minutach drugiej tercji dali się zdominować drużynie Zagłębia Sosnowiec. Efektem tego był gol Szturca, który precyzyjnym strzałem nie dał szans Murrayowi na skuteczną interwencję. W odpowiedzi wyprowadziliśmy szybką kontrę 3 na 1, ale krążek po uderzeniu Bepierszcza tuż przed linią bramkową zamroził Spesny. W tej części gry GieKSa starała się kontrolować przebieg na lodzie, oszczędzając siły przed kolejnym meczem. W 30. minucie Olsson podaniem zza bramki obsłużył Sokaya, a ten zdobył piątą bramkę w meczu. W kolejnych minutach gra się zaostrzała, czego efektem był pojedynek pięściarski Hitosato z Andreikivem, za co obaj otrzymali karę meczu. W kolejnej akcji Niemi ostro potraktował Iisakkę, za co otrzymał karę pięciu minut, co oznaczało, że do końca drugiej tercji graliśmy w przewadze jednego zawodnika. To jednak nie był koniec emocji poza sportowych. Po syrenie kończącą drugą część meczu doszło do przepychanek pomiędzy Olssonem a Szturcem. Sędziowie postanowili ukarać tylko naszego zawodnika i trzecią tercję rozpoczynaliśmy od gry w osłabieniu.

Podczas okresu gry w osłabieniu, na początku trzeciej tercji obie drużyny stworzyły po jednej sytuacji. Najpierw w 41. minucie Pasiut z Fraszką wyprowadzili szybką akcję, którą zatrzymał Spesny. W odpowiedzi Lindgren próbował pokonać Murraya. Kolejne minuty meczu to prowokacje ze strony gości, co powodowało, że co chwilę otwierały się drzwi do boksów kar. Między 44. a 50. minutą sędziowie nałożyli 14 minut karnych – 6 minut po stronie GieKSy, 8 minut po stronie Zagłębia. Podczas jednego z okresów gry w przewadze goście zdobyli drugą bramkę. Po wyrównaniu sił na lodzie dwóch dogodnych sytuacji nie wykorzystał Marklund. Katowiczanie, którzy w końcowych minutach meczu oszczędzali siły przed jutrzejszym meczem i bezpiecznie dowieźli korzystny wynik do końca meczu.

GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec 5:2 (4:0, 1:1, 0:1)

1:0 Hampus Ollson (Ben Sokay, Sam Marklund) 1:24
2:0 Joona Monto 6:38
3:0 Joona Monto (Olli Iisakka) 9:52
4:0 Sam Marklund (Grzegorz Pasiut, Bartosz Fraszko) 15:39, 5/4
4:1 Roman Szturc (Damian Tyczyński, Patryk Krężołek) 22:28, 5/4
5:1 Ben Sokay (Hampus Olsson) 29:56
5:2 Niklas Salo (Riley Lindgren, Olli Valtola) 46:28, 5/4

GKS Katowice: Murray, Kieler – Delmas, Varttinen, Marklun, Pasiut, Fraszko – Kruczek, Koponen, Iisakka, Monto, Olsson – Cook, Wanacki, Lehtimaki, Bepierszcz, Hitosato – Maciaś, Lebek, Sokay, Smal, Michalski.

Zagłębie Sosnowiec: Spesny, Szczepkowski – Charvat, Saur, Szturc, Tyczyński, Krężołek – Naróg, Kotlorz, Salo, Valtola, Niemi – Andreikiv, Krawczyk, Dostalek, Nahunki, Lindgren – Sikora, Włodara, Bernacki, Butsenko, Kozłowski.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga