Dołącz do nas

Piłka nożna

GKS – Łęczna: Przerwać passę

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Mecz w Stróżach zapowiadał się jako kolejny wyjazd bez historii. Jednak życie pokazało, że nawet na wiosce bez kibiców może się wydarzyć coś, czym zainteresuje się szersza publika i masowe media. Wyczyny senatora Koguta i brak zgody na zajęcie sektora gości przez kibiców GieKSy to wspaniały przykład na to, w jakiej lidze przychodzi nam grać. Na szczęście w tym sezonie na mapie wyjazdowej pozostały tylko miasta, a spotkania w Bydgoszczy, Gdyni czy Szczecinie na pewno zapowiadają piłkarskie i kibicowskie emocje zamiast folkloru. Póki co GieKSie przyjdzie się zmierzyć z Bogdanką Łęczna przy ulicy Bukowej 1. Mecz już w sobotę, czas więc na prześwietlenie obozu rywala.

Drużyna z Łęcznej zajmuje aktualnie 5. miejsce w ligowej tabeli, ze stratą 4 punktów do pierwszej Niecieczy jak i do drugiego miejsca premiowanego awansem. Zdobyte do tej pory 40 punktów Bogdanka zawdzięcza głównie dobrej dyspozycji na własnym boisku (8-2-2, 26 pkt.), a ich wyjazdowy bilans to 3-5-4 (14 pkt.). Jednak podopieczni trenera Piotra Rzepki, bardzo dobrze przepracowali przerwę zimową i przełamali wyjazdową niemoc. Wraz z Arką zajmują  pierwsze miejsce w wiosennej tabeli, jako niepokonane w tym roku drużyny. Ostatni raz przegrali w 18 kolejce, 5 listopada z Olimpią Elbląg, ale jak wiadomo, każda seria kiedyś się kończy. Miejmy nadzieję, że ten koniec nastąpi już w sobotę. Nasi piłkarze muszą liczyć tylko i wyłącznie na siebie. Łęczna pomimo sześciu graczy zagrożonych pauzą, w spotkaniu z KS Polkowice zagrała „na zero” w kartkach i tym sposobem trener Rzepka może wystawić skład bez dokonywania zmian. Jednak nic nie jest przesądzone, bo z bardzo dobrej strony pokazał się rezerwowy Michał Zuber, który zdobył dwie bramki z Polkowicami [4-1 dla Bogdanki], a przy dwóch kolejnych miał udział. Być może jest on alternatywą dla najlepszego strzelca Bogdanki – Nildo, który ostatnio został zawieszony w prawach zawodnika. Oficjalnie chodziło o niesportowy tryb życia, imprezy oraz nadwagę, nieoficjalnie jednak mówi się, że zawodnik ten nie chciał przedłużyć kontraktu z drużyną Łęcznej, więc zarząd klubu postanowił się na nim odegrać. Nie wiadomo po której stronie leży prawda, wiadomo jednak, że ten zawodnik przeciwko GieKSie nie zagra, co może nas cieszyć. Wspomniana wcześniej batalia z Polkowicami była bardzo udana dla graczy z Łęcznej, z których aż trzech znalazło się w 11 kolejki według portalu sportowefakty.pl. Byli to, obrońca Dawid Sołdecki, środkowy pomocnik Wojciech Łuczak oraz wspomniany Michał Zuber. Portal ekstraklasa.net postanowił wyróżnić Łuczaka i Zubera, na których nasi zawodnicy będą musieli szczególnie uważać w sobotnim spotkaniu. Ten pierwszy już jesienią wpisał się na listę strzelców w meczu z GieKSą, drugi zaś będzie się starał udowodnić, iż zasługuje na pierwszą jedenastkę w zespole z Lubelszczyzny.

Bogdanka jest aktualnie w dobrej dyspozycji, jednak blok obronny nadal popełnia błędy i zadaniem naszych zawodników będzie zamiana tych sytuacji na bramki. Czy to się uda i czy GKS powtórzy wynik z Bukowej sprzed roku, kiedy to pokonaliśmy Łęczną 4:2? Zawodników strzelających w tamtym meczu nie ma już, ani w Katowicach, ani w drużynie przeciwnej. Czas więc zapisać nowe karty w historii I ligi, a wraz z nimi  3 punkty na konto GKS-u Katowice.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

2 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

2 komentarze

  1. Avatar photo

    Ruben

    11 kwietnia 2012 at 17:58

    Oby tak się stało, tylko piłkarze muszą dostać przynajmniej część zaległych pensji bo z takim problemem w głowie to dużej motywacji nie będzie!
    GieKSa!!!!!

  2. Avatar photo

    Dudi Wełnowiec

    11 kwietnia 2012 at 23:50

    Zapłaćcie im lepiej, inaczej nawet nie będziecie musieli wsiadać do swoich drogich fur – wyniesiemy was ze stadionu …

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga