Dołącz do nas

Piłka nożna

Z nowym trenerem o wygraną w Nowym Sączu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W GKS w tym tygodniu nastąpiły duże zmiany. Z posadą trenera pożegnał się Kazimierz Moskal, ze sztabu odeszli Andrzej Bahr i dzisiaj Tomasz Owczarek. GieKSa ma nowego trenera, którym od wczoraj jest Artur Skowronek. Już jutro przed młodym szkoleniowcem pierwszy test – zespół uda się na wyjazd do Nowego Sącza walczyć o punkty z Sandecją.

Wiadomo, że po dwóch dniach treningów trudno odcisnąć swoje piętno na zespole. To co jednak trener Skowronek może przez ten krótki czas zrobić, to popracować nad kwestiami motywacyjnymi. Można domniemać, że przy nowym trenerze niektórzy zawodnicy będą na nowo chcieli pokazać swoją przydatność do zespołu. A szkoleniowiec nowymi kanałami będzie próbował dotrzeć do ich świadomości.

Drużyna jako taka jest pogrążona w ligowej przeciętności, ale bardziej w kierunku dołów niż wyżyn. Wydawało się, że szczęśliwa wygrana ze Stomilem może dać porządnego kopa zespołowi, tym bardziej, że wystosowano pismo do kibiców, pod którym podpisali się m.in. piłkarze, pismo takie optymistyczne, motywujące wszystkich do trzymania się razem i przysłowiowej „jazdy na jednym wózku”. Efekt był taki, że już po 17 minutach meczu z Dolcanem było po herbacie. Katowiczanom udało się zatrzeć katastrofalne wrażenie, bo w końcówce meczu złapali kontakt z rywalem. Nie zmienia to jednak faktu, że począwszy od meczu w Lubinie zespół spisuje się wyłącznie źle.

Sandecja aktualnie znajduje się na miejscu barażowym, ale tym związanym z walką o utrzymanie. Zespół przez cały sezon gra w kratkę. Potrafił w ostatnim czasie przegrywać w Grudziądzu 1:4 czy Bytowie aż 1:6, ale też pojawiło się kilka wygranych, choć trzeba przyznać, że z przeciętnymi rywalami. W Nowym Sączu wygrały w tym sezonie dwa zespoły – Nieciecza oraz Pogoń Siedlce (plus Bełchatów w Pucharze Polski). Dwa tygodnie temu zespół Piotra Stacha (prowadzi drużynę od 1 października) pokonał Chrobrego 2:1. Bilans dobrze znanego nam szkoleniowca jest jednak kiepski, bo poza tym triumfem ma na koncie trzy porażki.

Najskuteczniejszym strzelcem drużyny są Adrian Frańczak, autor trzech goli (dwa z rzutów karnych, m.in. w 90. minucie meczu z Chrobrym) oraz Mouhamadou Traore również z trójką i dwoma trafieniami z jedenastek. Drużyna nie grzeszy jakąś specjalną skutecznością, za to sporo bramek traci i jest pod tym względem trzecia od końca w lidze.

GKS dobrze sobie radził w ostatnich latach z Sandecją i miał nawet serię 5 meczów bez straconego gola z tym rywalem. Wszystko jednak odmieniło się na wiosnę, choć katowiczanie zagrali dobre zawody na inaugurację roku 2014. To rywale byli jednak lepsi o jedną bramkę.

Teraz GieKSa wkracza w nową historię, już z trenerem Arturem Skowronkiem przy sterach. Czy będzie to strzał w dziesiątkę? Tego trenerowi życzmy, a zespołowi trzech punktów.

Sandecja Nowy Sącz – GKS Katowice, piątek 31 października 2014, godz. 18.00

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga