Dołącz do nas

Felietony

Wspomnienia cz. 14 – Łódź

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Moje wspomnienia z Widzewa będą wyjątkowo krótkie i ubogie, bo nie dość, że byłem tam zaledwie dwa razy, to jeszcze niczym wielkim mi się w pamięci ten stadion nie zapisał. Wszystko przebiegło szybko i sprawnie, nie było żadnych problemów. No może poza tym, że GieKSa dwa razy przegrała…

To co pamiętam z obu meczów z Widzewem przy sztucznym oświetleniu to to, że na żywo ten stadion wygląda dużo lepiej niż w telewizji. Umówmy się – w telewizji wygląda koszmarnie. Być może moje wrażenie związane jest z tym, że naprzeciw mnie umiejscowiony był żółty sektor gości. No nic, zobaczmy, co tam ciekawego się działo w Łodzi.

Sędzia rozpoczyna grę od środka… bez piłki
(opcjonalnie: wyższy poziom napinki)
Z pierwszego przegranego 0:1 po golu Masłowskiego pamiętam najbardziej taką oto scenkę i przyznam, że mam polewkę do dziś, ilekroć to oglądam (nie zwracamy uwagi na pewne mało znaczące szczegóły na poniższym filmiku). GieKSa traci gola, Widzewiacy się cieszą, wszyscy wracają już na swoje połowy, a sędzia daje gwizdkiem sygnał do rozpoczęcia gry. W środku stoją sobie Mikulenas i Janoszka i ani myślą kopnąć piłki, bo… jej nie ma.

No tak i jeszcze wspomnijmy o początku meczu. Kibice Widzewa tak się napięli na to spotkanie, że na początku zatracili zupełnie swoją tożsamość i wydawało im się, że są kibicami Ruchu Chorzów. Pierwsze 10 minut to były wyłącznie piosenki o niebieskich. Mające oczywiście na celu rozjuszyć kibiców GieKSy. Rozumiem zgoda zgodą, ale jak widać moda w Polsce na czasowe zmienianie priorytetów istnieje. Tak właśnie Widzewowi wydawało się, że jest Ruchem, tak właśnie kibice GKS Tychy zapominają, że mają mecz w Gdyni i przyjeżdżają na Bukową. Swoją drogą wychodzi, że kibice GieKSy naprawdę są atrakcyjnym kibicowsko przeciwnikiem.

Sroka pakuje swojaka
Na ten mecz pamiętam, że jechałem już podziębiony, a wróciłem schorowany. GieKSa przegrała 1:2, a kuriozalnym golem samobójczym „popisał się” Mateusz Sroka, czym wprawił w złość bramkarza Jacka Gorczycę. GieKSa jeszcze w końcówce strzeliła kontaktowego gola, a Grzegorz Górski strzelił chyba swoją drugą bramkę w GieKSie.

Trener Nawałka po meczu zdaje się powiedział, że zespół nie dojechał na pierwszą połowę. Tym razem góra był Paweł Janas, który kilka miesięcy wcześniej łapał się za głowę, gdy GieKSa strzelała coraz to kolejne bramki w Jaworznie.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z derbów

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z derbowego wyjazdu. W Tychach stawiło się 1204 kibiców, w tym wsparcie 5 fanów Banika Ostrava i 34 Górnika Zabrze.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Komplet kibiców na Bukowej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do obszernej galerii z Bukowej. GieKSa pokonała Wisłę Kraków 5:2, a spotkanie oglądał komplet publiczności. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara. 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GKS Tychy – GKS Katowice Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

10.05.2024 Tychy

GKS Tychy – GKS Katowice 2:3 (2:1)

Bramki: Połap (33), Mikita (45+2) – Jaroszek (18), Repka (61), Arak (90+2)

GKS Tychy: Kikolski – Błachewicz, Machowski, Ertlthaler (67. Szpakowski), Radecki, Połap (82. Wojtuszek), Żytek, Bieroński, Tecław, Mikita, Rumin (67. Śpiączka)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Komor, Repka, Jaroszek (90+3 Janiszewski)– Błąd (90+3 Shibata), Kozubal, Mak (75. Aleman), Marzec (29. Rogala) – Bergier (75. Arak)

Żółte kartki:

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów: 9691

 

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga