Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

Król wrócił i trafił… Mass media o GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mass mediów, z ubiegłego tygodnia, na tematy związane z GieKSą:

 

 

katowickisport.pl – Częściej na boisku w meczach ligowych? Katowicka młodzież z komplementami

 

Zimowe sparingi – zwłaszcza te pierwsze, w których gra się „na dwa składy” – nie są w pełni miarodajnym miernikiem pozycji poszczególnych zawodników w ligowej kadrze, ale na razie wygląda na to, że przy Bukowej jest nadzieja na nieco większą liczbę minut młodzieżowców na boisku w meczach ligowych niż miało to miejsce jesienią.

[…] Kilka tygodni temu dołączył do zespołu Wojciech Kochański, od paru sezonów jest w kadrze Paweł Szołtys, zimą zaś sporo grają na razie Kamil Witkowski i Remigiusz Curyło po obu stronach katowickiej defensywy… W tym kontekście „świeże” rozstania z Sebastianem Szombierskim (Karpaty Krosno) oraz Danielem Ciechańskim i Dariuszem Zapotocznym (obaj Polonia Bytom) nie są specjalnie bolesne dla katowiczan. – Bardzo zadowolony jestem zwłaszcza z Curyły – podkreślał parę dni temu szkoleniowiec. – Zrobił ogromne postępy, mimo pewnych braków taktycznych. Serce do gry ma wielkie, nie odpuszcza w starciach „jeden na jeden”.

[…] Poza wymienionymi już graczami, z pierwszą drużyną zimą ćwiczą także m.in. Paweł Juraszczyk i Oskar Stanik. – Wszyscy ci młodzi zawodnicy przez większą część rundy na pewno będzie z nami trenować, choć nie wykluczam, że – dla zmniejszenia obciążeń dla nich – czasami zejdą na parę dni do drugiej drużyny lub do juniorów – wybiega w przyszłość opiekun GKS-u.

 

Wymiana bramkarzy między pierwszo- i trzecioligowcem

 

[…] Trzecioligowcy doznali w ostatnich tygodniach znaczącego osłabienia – treningi z GKS-em Katowice podjął bramkarz numer 1 bytomskiej drużyny jesienią, Maciej Wierzbicki. W piątek pojechał z „GieKSą” na obóz do Uniejowa i wiosną w Szombierkach nie zagra.

Na mocy wspomnianej umowy o współpracy, do drużyny Radosława Osadnika trafi jednak 20-letni Jakub Wiśniewski – bramkarz rezerw katowickiego pierwszoligowca, który w styczniu był z pierwszą drużyną GKS-u na zgrupowaniu w Kamieniu k. Rybnika.

Razem z Wiśniewskim treningi w klubie z ul. Modrzewskiego podjął też młody stoper z Bukowej, Daniel Lipok, który będzie wypożyczony do Szombierek na rundę wiosenną.

 

Król wrócił i trafił, GieKSa znów wygrała. A Raków przegrał pierwszy raz tej zimy

 

[…] Nim pod koniec pierwszej połowy do siatki częstochowian trafił Przemysława Sawicki, katowiczanie mieli „setkę” Macieja Bębenka, a w poprzeczkę przymierzył Adrian Frańczak!

Krótko po przerwie prowadzenie pierwszoligowca podwyższył Grzegorz Goncerz, dla którego był to dopiero drugi mecz w okresie przygotowawczym – i druga bramka.

Kilka minut później kontaktowego gola dla Rakowa zdobył Piotr Malinowski, drużyna spod Jasnej Góry wyrównać jednak nie zdołała. W ten sposób drugoligowcy – dla których był to już dwunasty (!) sparing w ciągu niespełna miesiąca (!) – ponieśli pierwszą tej zimy porażkę.

 

 

sportslaski.pl – GieKSa wyjechała do Uniejowa

Punktualnie o godzinie 9:30 piłkarze GKS Katowice wyruszyli na drugi tej zimy obóz przygotowawczy – tym razem do Uniejowa, gdzie będą przebywać do 20 lutego.

Trener Jerzy Brzęczek na to zgrupowanie zabrał ze sobą następujących piłkarzy:
Bramkarze: Rafał Dobroliński, Mateusz Kuchta, Maciej Wierzbicki.
Obrońcy: Remigiusz Curyło, Alan Czerwiński, Adrian Frańczak, Mateusz Kamiński, Wojciech Kochański, Oliver Praznovsky, Kamil Witkowski.
Pomocnicy: Maciej Bębenek, Filip Burkhardt, Sławomir Duda, Bartosz Iwan, Paweł Juraszczyk, Povilas Leimonas, Łukasz Pielorz, Patryk Szymański, Krzysztof Wołkowicz.
Napastnicy: Grzegorz Goncerz, Adam Kostępski, Przemysław Sawicki, Oskar Stanik, Tomasz Zahorski.
W porównaniu do pierwszego obozu w Kamieniu, do Uniejowa pojechali niedawno pozyskani: napastnik Tomasz Zahorski oraz pomocnik Patryk Szymański, a także przymierzany do powrotu na Bukową bramkarz Maciej Wierzbicki.
W autokarze zabrakło kontuzjowanych Adriana Jurkowskiego i Kamila Główki oraz przebywającego z kadrą U-19 na turnieju w Portugalii Pawła Szołtysa, który dołączy do zespołu po powrocie z kadry.

 

 

sportowefakty.wp.pl – Oficjalnie: Marcin Flis zawodnikiem GKS-u Katowice

 

GKS Katowice pozyskał czwartego zawodnika w trakcie zimowej przerwy w rozgrywkach. Nowym zawodnikiem śląskiego klubu został 22-letni obrońca, Marcin Flis.

Marcin Flis trafił do GKS-u Katowice w ramach wypożyczenia z Piasta Gliwice. Umowa obowiązywać będzie do końca obecnego sezonu. W rundzie jesiennej 22-letni obrońca był zawodnikiem GKS-u Bełchatów i w barwach tego klubu wystąpił w dwunastu pojedynkach, w których zdobył jedną bramkę. Nowy zawodnik dołączy do GieKSy na zgrupowaniu w Uniejowie.

 

Sparingowo: Zwycięstwo GKS-u Katowice

 

GKS Katowice odniósł trzecie zwycięstwo w trakcie zimowego okresu przygotowawczego. W rozegranym w Uniejowie meczu sparingowym śląski zespół pokonał Raków Częstochowa 2:1.

Śląski zespół dobrze radzi sobie w okresie przygotowawczym. Wcześniej katowiczanie ograli Polonię Bytom i Górnika Zabrze, a także zremisowali z czeskim MFK Karvina. Z kolei częstochowianie zanotowali pierwszą porażkę w okresie przygotowawczym.

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

2 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

2 komentarze

  1. Avatar photo

    max

    16 lutego 2016 at 13:05

    wiara czyni cuda

  2. Avatar photo

    kibic bce

    17 lutego 2016 at 15:44

    Cieszy mnie to ze klub stawia na mlodych pilkarzy duzy plusndla dzialaczy i trenera. Jest niestety jeden minus slabi sparing partnerzy co moze miec zgubny wplyw na miarodajna ocene naszych pilkarzy chodz moge sie mylic w tej kwestii ale to trener ma zawsze jasne i bierze to na klate. Liczylem pocichu na mocniejszych sparing partnerow np; Banik, Piast lub z innej bajki Sparta Praga no i ruch chorzow.
    Co myslicie koledzy o naszych sparing partnerach?
    Dziekuje

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Hokej

Kalaber w Katowicach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.

Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.

Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Popłynęli w Szczecinie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W niedzielne popołudnie piłkarze GKS-u Katowice pojechali na wyjazdowe spotkanie do Szczecina w ramach 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W wyjściowej jedenastce doszło do czterech zmian i od pierwszej minuty zagrali Szymczak, Kuusk, Drachal i Gruszkowski.

Pierwszą połowę zaczęli zawodnicy GieKSy, ale nie stworzyli realnego zagrożenia. W trzeciej minucie Filip Szymczak wyszedł sam na sam z bramkarzem i mimo tego, że i tak był na spalonym, to nie zdołał pokonać Cojocaru. Chwilę później Alan Czerwiński ruszył prawą stroną boiska aż do linii końcowej i wrzucił piłkę w pole karne. Obrońca gospodarzy strącił futbolówkę wprost pod nogi Oskara Repki, który pokusił się o strzał zza pola karnego, ale został on zablokowany. Pierwszy kwadrans spotkania nie porwał piłkarsko, ale GieKSa częściej zapędzała się pod bramkę Pogoni i dłużej utrzymywała się przy piłce. W 15. minucie Kudła źle wybił piłkę i zrobiło się groźnie pod bramką GieKSy, na szczęście nasz bramkarz zdołał się zrehabilitować i wybronił strzał Kolourisa. Chwilę później znów Pogoń była bliska zdobycia bramki, ale zawodnik gospodarzy uderzył niecelnie. W 19. minucie zrobiło się sporo zamieszania w polu karnym Cojocaru, gdy Mateusz Kowalczyk delikatnie trącił piłkę głowa, zmieniając jej tor lotu, ale nic z tego nie wyszło. W kolejnych minutach gra przeniosła się głównie w środkową strefę boiska i żadna drużyna nie była w stanie skonstruować składnej akcji. W 33. minucie Koutris przeniósł piłkę nad bramką Kudły, uderzając lewą nogą. Chwilę później Drachal był bliski zdobycia bramki, ale w ostatnim momencie piłka mu odskoczyła. W 42. minucie Loncar uderzył głową z bliskiej odległości, ale Kudła zdołał ją wybić końcówkami palców. Po wznowieniu z rzutu rożnego Dawid Drachal chciał oddalić zagrożenie i w momenciem gdy wybijał piłkę, to podbiegł Kurzawa, który dostał prosto w skroń i potrzebował pomocy medycznej. W doliczonym czasie pierwszej połowy Gruszkowski rzucił się, aby zablokować strzał Koutrisa i piłka niefortunnie odbiła mu się od ręki. Po długiej przerwie i analizie VAR sędzia wskazał na jedenastkę, którą  pewnie wykorzystał Koulouris. Po tej bramce arbiter zakończył pierwszą połowę.

Na drugą połowę GieKSa wyszła w takim samym składzie, natomiast w drużynie Pogoni doszło do jednej zmiany. Po czterech minutach drugiej połowy Koulouris znów wpisał się na listę strzelców – tym razem pokonał Kudłę z bardzo bliskiej odległości, a piłkę wrzucił Kamil Grosicki, który przepchał i objechał bezradnego Alana Czerwińskiego. W kolejnych minutach GieKSa, chcąc odrabiać straty, odsłoniła się jeszcze bardziej, co próbował wykorzystać Wahlqvist, ale uderzył bardzo niecelnie. Po upływie godziny gry trener Rafał Górak pokusił się o potrójną zmianę. Na boisko weszli Błąd, Bergier i Galan. Chwilę późnej Arkadiusz Jędrych wpuścił swojego bramkarza na minę. Źle obliczył odległość do Kudły i zagrał zbyt lekko i niedokładnie do tyłu. Kudła musiał opuścić bramkę, aby ratować sytuację i po serii niefortunnych podań piłka trafiła pod nogi Grosickiego, jednak jego strzał został zablokowany przez naszego bramkarza. W 68. minucie Sebastian Bergier wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale nie trafił w światło bramki, była to idealna okazja na złapanie kontaktu. Chwilę później Loncar został sfaulowany przez Kuuska, ale sędzia puścił akcję i do piłki dobiegł Sebastian Bergier, który zaliczył… soczysty upadek. W kolejnych minutach gra zrobiła się bardzo rwana i było dużo niedokładności w obu zespołach. W 82. minucie Kacper Łukasiak pokonał Dawida Kudłę strzałem na dalszy słupek. Warto zaznaczyć, że ten zawodnik wszedł na boisko… minutę wcześniej. Pięć minut później Koulouris trzeci raz wpisał się na listę strzelców, pokonując Kudłę strzałem na długi róg. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.

6.04.2025, Szczecin
Pogoń Szczecin – GKS Katowice 4:0 (1:0)
Bramki: Koulouris (45-k, 49, 87), Łukasiak (82).
Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist, Loncar, Borges, Koutris (86. Lis), Gamboa, Ulvestad, Kurzawa (80. Smoliński), Przyborek (46. Wędrychowski), Grosicki (81. Łukasiak), Kolouris (88. Paryzek).
GKS Katowice: Kudła – Gruszkowski (62. Galan), Czerwiński, Jędrych, Kuusk (80. Komor), Wasielewski – Drachal (62. Błąd), Kowalczyk, Repka, Nowak (88. Marzec) – Szymczak (62. Bergier).
Żółte kartki: Kowalczyk.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 19 938.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga