Dołącz do nas

Piłka nożna

Zaczynamy wielką przygodę

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Już jutro GKS Katowice zainauguruje ligowe rozgrywki w sezonie 2016/17. Będzie to dziesiąty z rzędu sezon na zapleczu ekstraklasy. Po awansie z trzeciej ligi dawaliśmy sobie sezon, maksymalnie dwa, na awans do ekstraklasy. Rzeczywistość zweryfikowała te plany i w trudzie i znoju, przeżywając wzloty i upadki (większość tych drugich) cały czas wierzymy. Wierzymy w lepszą przyszłość i na należne nam miejsce w polskiej piłce.

Podobnie jak rok temu w I kolejce na Bukową przyjeżdżają Wigry Suwałki. Zespół po przebudowie, ale ze zdolnym trenerem Dominikiem Nowakiem. W przeciwieństwie do GKS Świt ma za sobą udany występ w Pucharze Polski, gdzie pokonali Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Bramkę na wagę awansu zdobył Kamil Adamek, piłkarz, który w poprzednich sezonach dał się we znaki i naszemu zespołowi. W następnej rundzie piłkarze Nowaka zmierzą się z Niecieczą.

Katowiczanie muszą zapomnieć o Pucharze Polski i porażce z Radomiakiem. Do składu powracają zawodnicy, którzy w Radomiu grać nie mogli. Liczymy więc na udział Grzegorza Goncerza, Alana Czerwińskiego, Pawła Mandrysza. Piłkarze ci, zwłaszcza ofensywni, muszą podnieść poziom naszego zespołu w porównaniu z tym, co oglądaliśmy w meczu pucharowym.

Zeszły sezon był dla Wigier… koszmarny, jeśli chodzi o mecze z GKS. Najpierw na inaugurację ligi przegrali w Katowicach 0:2 (gole Burkhardta i Leimonasa), kilkanaście dni później u siebie odpadli w Pucharze Polski z naszym zespołem – 0:2, tym razem trafiali Wołkowicz i Trochim. W końcu w listopadzie w meczu rundy wiosennej rozegranym awansem katowiczanie wygrali po bramce w 90. minucie Grzegorza Goncerza. Dwa sezony temu już tak różowo nie było i dla odmiany to Wigry wygrały oba mecze „do zera” (1:0 i 2:0).

Inauguracja sezonu jest szalenie ważna i warto by było mieć ją zwycięską oraz po dobrej grze. Tak, żeby na wyjazd z Chrobrym jechać z chłodną głową i po kolejne ważne punkty.

GKS Katowice – Wigry Suwałki, sobota 30 lipca 2016, godz. 18.00

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

2 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

2 komentarze

  1. Avatar photo

    tomek

    29 lipca 2016 at 15:01

    Niestety z tym trenerem i z tym zaciągiem awansu nie bedzie

  2. Avatar photo

    tomas

    30 lipca 2016 at 16:42

    Nie kracz niekracz ..,

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga