Dołącz do nas

Hokej

Porażka w pierwszym sparingu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Od przegranej 6:1 z HC Frydek-Mistek hokeiści TAURON KH GKS Katowice rozpoczęli zmagania na Memoriale im. Pavla Zabojnika w Zvoleniu. Zawodnicy wystąpili dziś w nowych strojach, które zostały przedstawione na Facebooku kilka godzin przed meczem.

Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 15:30. Jako pierwsza na lodzie pojawiła się formacja Martinka-Rąpała-Gruszka-Rohtla-Malasiński, a bramki pilnował Kamil Kosowski. Od początku meczu Czesi narzucili wysokie tempo i forczekingiem starali się przejąć jak najszybciej krążek, co często przynosiło efekt. Pierwsze strzały na bramkę naszych rywali to zasługa Jakuba Wanackiego, który był jednym z najjaśniejszych punktów naszego zespołu. W 4 minucie na ławkę kar powędrował Dariusz Gruszka, lecz to GieKSa miała najlepszą sytuację na strzelenie bramki podczas tego osłabienia, kiedy to strzał Mateusza Zielińskiego z niebieskiej zatrzymał się na słupku. Kara została wybroniona, lecz niedługo potem krążek po raz pierwszy tego dnia znalazł drogę do naszej bramki. Indywidualną akcję próbował przeprowadzić Polak w drużynie Frydka-Mistka, Aron Chmielewski, została ona przerwana, lecz źle zachował się jeden z naszych obrońców, próbując podać krążek z własnej tercji i został on przejęty, a następnie, po podaniu wzdłuż bramki, skierowany między parkany Kamila Kosowskiego. Zresztą straty przy wyprowadzaniu krążka z tercji obronnej to była prawdziwa bolączka naszego zespołu. Hokeiści czeskiego pierwszoligowca byli wyraźnie szybsi na lodzie od GKS-u. Drugiego gola straciliśmy po zamieszaniu przed naszą bramką, grając w osłabieniu po faulu Adriana Kowalówki. Niedługo było już 3:0 po mocnym strzale z nadgarstka z samego środka naszej tercji. Takim wynikiem zakończyło się pierwsze 20 minut meczu.

Początek drugiej tercji był niemal identyczny jak cała pierwsza: nie umieliśmy znaleźć sposobu na ominięcie wysoko ustawionego przeciwnika i traciliśmy krążek w bardzo niebezpiecznych strefach. Bliski pierwszej bramki dla GieKSy był Jesse Rohtla po zmianie toru lotu krążka, lecz nie znalazł on ostatecznie drogi do siatki. Nasza obrona wciąż jednak doprowadzała do groźnych sytuacji dla rywala, ,,Kosa” wybronił nawet sytuację sam na sam, lecz po chwili było już 4:0 po strzale z niebieskiej. Minęły nieco ponad 2 minuty, a wynik kolejny raz uległ zmianie na naszą niekorzyść. Kolejny raz wszystko zaczęło się od złego podania jednego z naszych obrońców, nasz bramkarz wybronił pierwszy strzał, lecz przy dobitce był już bezradny. Po tym golu doszło do zmiany w naszej bramce i pojawił się w niej Mateusz Studziński. Katowiczanie od czasu do czasu tworzyli bardzo groźne sytuacje, lecz najczęściej nie trafiali w światło bramki. Szanse mieli chociażby Mikołaj Łopuski czy Marek Strzyżowski. Nie było jednak tych sytuacji zbyt wiele, bo szybsi zawodnicy Frydka-Mistka wyganiali naszych hokeistów pod bandy, skąd ciężko było oddać groźny strzał. Świetną indywidualną akcję przeprowadził Dominik Nahunko, wyszedł sam na sam z bramkarzem i bardzo niewiele zabrakło, by krążek wreszcie znalazł się w bramce czeskiej drużyny. Przy okazji została podyktowana pierwsza kara dla zawodnika Frydka-Mistka i choć przez 2 minuty przewagi dosyć dobrze rozgrywaliśmy krążek, to nie przyniosło to efektu w postaci bramki. Po drugiej tercji było 5:0 dla HC Frydek-Mistek.

W trzeciej odsłonie meczu Czesi nieco spuścili z tonu, nasi zawodnicy dostali więcej miejsca na lodzie. Były szanse z obu stron, lecz generalnie była to najspokojniejsza ze wszystkich tercji. Stuprocentowe sytuacje zepsuli Malasiński i Rutkowski, lecz w końcu nasze starania przyniosły upragniony skutek i Radosław Sawicki ze stoickim spokojem najpierw położył bramkarza rywali, a później skierował krążek nad nim prosto do bramki. Przy golu asystowali Martin Cakajik i Patryk Wronka. Niedługo później za naszą bramką faulował Bogusław Rąpała, a zaraz potem po raz pierwszy w tym meczu skapitulował Mateusz Studziński, który był bezradny przy dobitce nad parkanem. Mecz zakończył się wynikiem 6:1.

HC Frýdek-Místek – Tauron KH GKS Katowice 6:1 (3:0, 2:0, 1:1)
1:0 Klimsa (Pechanec) 8:54
2:0 Klimsa (Pechanec, Chmielewski) 15:06
3:0 Franek 18:48
4:0 Kovar 24:46
5:0 Christov (Kovar) 27:01
5:1 Sawicki (Cakajik, Wronka) 55:14
6:1 Kana (Franek, Mikulik) 56:39

HC Frýdek-Místek: Strmeň ( Daneček) – Ovčáčik, Piegl, Kovář, Zahradníček, Korenko, Rudl, Janiczek, Stránský – Chmielewski, Pechanec, Klimša (A) – Hladoník (C), Mikulík, Franek – Christov, Kuťák, Káňa – Sonnek, Vrána, Šurý.

Tauron KH GKS Katowice: Kosowski (27:01 Studziński) – Martinka, Rąpała (A), Zieliński, Cakajik, Kowalówka, Wanacki (A), Krawczyk – Gruszka, Ruhtla, Malasiński (C), Wronka, Sawicki, Łopuski – Strzyżowski, Rutkowski, Fraszko – Nahunko, Majoch, Łymanski(testowany).

Kolejnym rywalem podopiecznych Toma Coolena będzie reprezentacja Słowacji do lat 20. Mecz odbędzie się w piątek o godzinie 12:00.

Nowe stroje TAURON KH GKS Katowice:

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Aleksander Paluszek w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice poinformował o podpisaniu umowy z 24-letnim obrońcą Aleksandrem Paluszkiem. Zawodnik związał się z naszym klubem kontraktem ważnym do 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Paluszek trafił do GieKSy ze Śląska Wrocław, z którym w minionym sezonie spadł z Ekstraklasy. W barwach ekipy z Dolnego Śląska rozegrał 20 meczów i zdobył w nich jedną bramkę. Rok wcześniej sięgnął z nią po wicemistrzostwo Polski.

Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej 24-latek wystąpił w 67 spotkaniach, strzelając pięć goli. Wcześniej reprezentował również Górnik Zabrze.

Życzymy powodzenia i sukcesów w naszych barwach!

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna kobiet

Znamy rywalki w Lidze Mistrzyń

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.

W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji. 

Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)

Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.


Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:

Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)

Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6


Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).

Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.

Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).

Kontynuuj czytanie

Hokej

Polscy liderzy zostają

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Grzegorz Pasiut, Bartosz Fraszko i Patryk Wronka przedłużyli swoje kontrakty o dwa lata.

Dla Pasiuta i Fraszki będą to już ósme sezony w GieKSie – choć Fraszko rozpoczął swoją przygodę w Katowicach rok wcześniej, to później na jeden sezon wrócił do Torunia. Nasz kapitan już 369 razy ubierał bluzę GieKSy w oficjalnych meczach, a jego asystent o 2 mniej. Pasiut zdobył 159 goli i zanotował 248 asyst, zaś Fraszko – odpowiednio 150 i 223. Obaj byli kluczowymi postaciami drużyny, która dwukrotnie wygrywała mistrzostwo Polski.

Mniejszy staż w barwach GKS-u ma Wronka, jest za to rekordzistą pod względem powrotów do Katowic – właśnie trwa jego już trzecia przygoda z GieKSą. W złoto-zielono-czarnych kolorach wystąpił 222-krotnie. Zdobył dla nas 87 bramek, a 177 razy asystował. Z GieKSą zdobył swój jedyny do tej pory złoty medal mistrzostw Polski.

Gratulujemy kontraktów!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga