Dołącz do nas

Siatkówka

Po czwartą wygraną z rzędu w meczu z BBTS-em

Avatar photo

Opublikowany

dnia

GKS KATOWICE – BBTS BIELSKO-BIAŁA 3 marca (sobota) godz. 17.00

 

{RZECZYWISTOŚĆ}

Część czwarta i ostatnia „czteropaka” meczowego… tym razem u siebie zagramy z ostatnią drużyną tabeli z Bielska.

Do zapisania na plus czterech meczów, w których to GKS był faworytem, brakuje już tylko jednego zwycięstwa. Po pokonaniu (z większymi lub mniejszymi problemami w pojedynczych setach) MKS-u Będzin, Espadonu Szczecin oraz Dafi Społem Kielce, czas na starcie z najgorszą ekipą Plusligi. Brakuje jednej wygranej, ale czy najłatwiejszej? Niech nikogo nie zmyli miejsce w tabeli bielszczan. Ostatnia niespodziewana wygrana BBTS-u nad ONICO, każe przystąpić do tego meczu z należytą koncentracją oraz z szacunkiem do rywala. Wynik tego spotkania jest ostrzeżeniem przez lekceważeniem ostatniej drużyny tabeli. Nasi siatkarze z meczu na mecz poprawiają swoją dyspozycję i to na pewno musi cieszyć przed kolejnymi o wiele trudniejszymi spotkaniami. Ostatnie dwa mecze wyjściowa szóstka graczy GKS-u zagrała na tyle solidnie, że nie należy spodziewać się jakichś roszad w składzie dokonanych przez trenera Piotra Gruszkę.

Wydawało się, że drużyna BBTS-u jest już pewniakiem do opuszczenia szeregów PlusLigi, jednakże sensacyjne zwycięstwo nad ekipą z Warszawy, wlało w serca ich kibiców nową nadzieję. Co prawda bielszczanie tracą aż 6 punktów do strefy barażowej, a to wciąż nie mało, ale taka victoria może im tylko pomóc i poderwać do walki z myślą, że nie wszystko jest jeszcze stracone. W najbliższym spotkaniu trzeba baczną uwagę skupić na grze (a raczej na jej zatrzymaniu) przyjmującego Piotra Łukasika, który bez wątpienia jest obecnie najlepszym siatkarzem naszych rywali. Trzeba również mieć baczenie na świetnie grającego blokiem, środkowego Bartosza Cedzyńskiego. Uwaga też na obu Rosjan, którzy mogą w każdej chwili przypomnieć sobie, jak gra się w siatkówkę.

Tak czy inaczej to nasza GieKSa jest zdecydowanym faworytem tej potyczki i nikt z kibiców nie wyobraża sobie innego scenariusza, jak naszego zwycięstwa za trzy punkty. Wygrana z takim przeciwnikiem to obowiązek, tym bardziej, że potem nasz zespół będą czekać w drugiej części rundy rewanżowej, o wiele trudniejsi rywale, z którymi nie będzie łatwo o zdobycze punktowe. TYLKO ZWYCIĘSTWO…

 

Przewidywane wyjściowe szóstki:

GKS: Komenda, Butryn, Pietraszko, Kohut, Kapelus, Quiroga, Mariański (libero).
BBTS: Peacock, Krikun, Siek, Cedzyński, Tarasow, Łukasik, Marek (libero).

 

{CO PISZĄ O MECZU NASI RYWALE?}

bbtsbielsko.pl – Mariusz Gaca: Chcieliśmy dopiąć swego

Zwycięstwo odniesione w sobotnie popołudnie dodało zawodnikom BBTS Bielsko-Biała pewności siebie przed najważniejszymi meczami sezonu. W meczu z ONICO Warszawa po dwóch setach to bielszczanie cieszyli się z prowadzenia w meczu. W tyle głowy mieli jednak analogiczną sytuację sprzed tygodnia, kiedy to w Bydgoszczy przegrali 2:3.  (…)  Drużyna Pawła Gradowskiego przerwała serię swoich porażek rozgrywając świetny mecz przeciwko wiceliderowi tabeli.  –  Podbudowało nas to zwycięstwo, pracujemy dalej na treningach i koncentrujemy się już na kolejnym rywalu. GKS Katowice to trudny przeciwnik, ale zrobimy wszystko, żeby tam wygrać, bo oczywiście myślimy o tabeli i potrzebujemy tych kolejnych zwycięstw. Nie patrzymy na mecze z pierwszej rundy, to już jest historia, którą teraz piszemy na nowo – dodaje kapitan BBTS-u. W pierwszej rundzie GKS wygrał w Bielsku-Białej 3:1, bielszczanie mieli wówczas swoje szanse na dobry rezultat, ale finalnie nie zdobyli nawet punktu. Nie ma co patrzeć w tył, nawet ten mecz z Warszawą już usunęliśmy z głów i zaczynamy od zera. Trzeba wyjść na boisko maksymalnie skoncentrowanym – jak będzie w sobotę to zobaczymy na boisku. Jestem pozytywnie nastawiony, bo w naszej drużynie widać ducha walki i potrafimy grać w siatkówkę.  (…)

 

{HALA SPORTOWA}

GKS w zeszłym sezonie nie miał zbyt dobrego bilansu – 6 zwycięstw i 10 porażek w meczach „u siebie”, a w meczach rozegranych w Spodku, to 3 wygrane i 2 porażki – z Effectorem Kielce 0:3, BBTS-em Bielsko-Biała 3:0, LOTOS-em Treflem Gdańsk 3:2, Jastrzębskim Węglem 2:3 oraz na zakończenie kampanii z AZS-em Politechniką Warszawską 3:1. W tym sezonie katowiczanie zagrali trzy razy w tej hali przegrywając niespodziewanie 1:3 z Łuczniczką Bydgoszcz oraz 0:3 z mistrzem Polski, ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i ostatnio 0:3 z Resovią Rzeszów.
W hali w Szopienicach w poprzedniej kampanii mieliśmy bilans – 3 wygranych przy 8 przegranych – a więc bardzo słabo. W tym sezonie odnieśliśmy 4 zwycięstwa przy 4 porażkach, kolejno z MKS-em Będzin 3:0, z Dafi Społem 3:0, z Wartą Zawiercie 0:3 oraz z Cuprum 1:3. W nowym roku GieKSa wygrała z Czarnymi 3:1 oraz przegrała z ONICO 1:3 i z Treflem 0:3 oraz pokonała Espadon 3:1.
BBTS Bielsko-Biała w zeszłym sezonie w meczach wyjazdowych miał bilans zaledwie 3 wygranych przy 13 przegranych. W obecnej kampanii BBTS uzyskał następujące wyniki: z Jastrzębskim 0:3, z AZS-em Olsztyn 1:3, z Czarnymi 0:3, z ONICO 0:3, z MKS-em Będzin 1:3, z Dafi Społem 3:2, z Treflem 0:3, z ZAKSĄ 0:3, ze Skrą 0:3, z Resovią 0:3, z Cuprum 0:3 i z Łuczniczką 2:3. Nie jest to zbyt korzystny bilans – zaledwie 1 wygrana przy 10 przegranych.

 

{HISTORIA}

Pierwszy mecz z BBTS-em odbył się w Bielsku w dniu 22 października 2016 roku i zakończył się wygraną GKS-u 0:3 (24:26, 22:25, 15:25). Punktowali w tym spotkaniu, dla BBTS-u: Janeczek 8, Gryc 6, Vemić 5, Bartos 5, Kwasowski 4, Siek 3, Gaca 2, Grzechnik 2, Storożyłow 1, Modzelewski 1. Dla GKS-u: Van Walle 17, Kapelus 11, Krulicki 8, Sobański 8, Kalembka 7, Falaschi 2, Błoński 2.
Rewanż odbył się w Spodku w dniu 23 stycznia 2017 roku i GieKSa znów wygrała bez straty choćby seta, 3:0 (25:22, 25:21, 25:13). Punkty zdobyli, dla GieKSy: Butryn 17, Kapelus 14, Kalembka 11, Krulicki 8, Sobański 4. Dla BBTS-u: Janeczek 7, Lipiński 6, Gaca 5, Storożyłow 4, Grzechnik 2, Siek 2, Gryc 2, Bieńkowski 1, Vemić 1, Bartos 1, Kwasowski 1.

Trzeci mecz w tej rywalizacji w PlusLidze bieżącego sezonu odbył się dnia 4 listopada 2017 roku w Bielsku, gdzie znów lepsza okazała się GieKSa 1:3 (24:26, 28:30, 25:22, 23:25). Punktowali dla BBTS-u: Krikun 20, Łukasik 18, Tarasow 17, Cedzyński 10, Bucki 4, Gaca 3, Peacock 2, Macionczyk 1, Siek 1. Dla GKS-u: Butryn 18, Quiroga 17, Kapelus 13, Kohut 9, Krulicki 4, Komenda 4, Pietraszko 4, Witczak 2, Sobański 2, Stelmach 1.

 

{STATYSTYKI W PLUSLIDZE} – {GKS – BBTS}

[Bilans meczów] – 3:0
[Bilans punktów] – 9:0
[Bilans setów] – 9:1
[Bilans małych punktów] – 254:217

[Rozegrane mecze – 3] – GKS: 3- Krulicki, Butryn, Kapelus, Kalembka, Mariański, Stelmach, Sobański, 2- Falaschi, Van Walle, Stańczak, Fijałek, 1- Błoński, Witczak, Komenda, Pietraszko, Kohut, Quiroga,
BBTS: 3- Siek, Czauderna, Janeczek, Gaca, 2- Grzechnik, Storożyłow, Gryc, Bieńkowski, Koziura, Vemić, Bartos, Kwasowski, 1- Modzelewski, Lipiński, Macionczyk, Tarasow, Bucki, Łukasik, Marek, Piotrowski, Cedzyński, Peacock, Krikun,

[Rozegrane sety – 10] – GKS: 10- Kapelus, 9- Krulicki, Mariański, 8- Butryn, Sobański, 7- Kalembka, 6- Falaschi, Stańczak, Stelmach, 4- Van Walle, Komenda, Kohut, Quiroga, 3- Pietraszko, Fijałek, 1- Błoński, Witczak,
BBTS: 8- Siek, Czauderna, 7- Gaca, 6- Storożyłow, Koziura, Vemić, Janeczek, 5- Grzechnik, Bieńkowski, Bartos, Kwasowski, 4- Gryc, Tarasow, Łukasik, Piotrowski, Cedzyński, Peacock, Krikun, 3- Macionczyk, Bucki, Marek, 2- Lipiński, 1- Modzelewski,

[Czas trwania spotkań] – 71:196 = łącznie 267 minut
[Widzów] – 2650:1200
[Punkty zdobyte z błędów przeciwnika] – GKS 71 – BBTS 72

[Ilość zdobytych punktów] – GKS 183 – BBTS 145
GKS – Kapelus 38, Butryn 35, Krulicki 20, Kalembka 18, Van Walle 17, Quiroga 17, Sobański 14, Kohut 9, Komenda 4, Pietraszko 4, Falaschi 2, Błoński 2, Witczak 2, Stelmach 1,
BBTS – Krikun 20, Łukasik 18, Tarasow 17, Janeczek 15, Gaca 10, Cedzyński 10, Gryc 8, Vemić 6, Bartos 6, Lipiński 6, Siek 6, Kwasowski 5, Storożyłow 5, Grzechnik 4, Bucki 4, Peacock 2, Modzelewski 1, Bieńkowski 1, Macionczyk 1,

[Ilość zdobytych punktów w fazie zagrywki] – GKS 77 – BBTS 54
GKS – Kapelus 16, Kalembka 14, Butryn 12, Van Walle 8, Quiroga 8, Sobański 7, Krulicki 5, Falaschi 2, Komenda 2, Pietraszko 1, Kohut 1, Stelmach 1,
BBTS – Krikun 8, Łukasik 7, Gaca 6, Tarasow 4, Cedzyński 4, Kwasowski 3, Gryc 3, Vemić 3, Storożyłow 3, Janeczek 3, Siek 3, Bartos 2, Lipiński 2, Grzechnik 1, Bieńkowski 1, Peacock 1,

[Ilość punktów zdobytych po przyjęciu zagrywki] – GKS 106 – BBTS 91
GKS – Butryn 23, Kapelus 22, Krulicki 15, Van Walle 9, Quiroga 9, Kohut 8, Sobański 7, Kalembka 4, Pietraszko 3, Błoński 2, Witczak 2, Komenda 2,
BBTS – Tarasow 13, Krikun 12, Janeczek 12, Łukasik 11, Cedzyński 6, Gryc 5, Gaca 4, Bartos 4, Lipiński 4, Bucki 4, Vemić 3, Grzechnik 3, Siek 3, Storożyłow 2, Kwasowski 2, Modzelewski 1, Macionczyk 1, Peacock 1,

[Bilans punktów zdobytych do straconych] – GKS 78 – BBTS 29
GKS – Butryn 23, Kapelus 14, Van Walle 12, Krulicki 11, Kalembka 10, Quiroga 7, Kohut 5, Komenda 2, Falaschi 1, Witczak 1, Sobański 0, Fijałek -1, Stańczak -1, Mariański -1, Błoński -2, Falaschi -3,
BBTS – Krikun 14, Łukasik 9, Gaca 7, Cedzyński 7, Gryc 3, Storożyłow 3, Tarasow 2, Peacock 2, Lipiński 1, Macionczyk 1, Siek 0, Bieńkowski 0, Janeczek -1, Bucki -1, Koziura -2, Modzelewski -2, Czauderna -2, Vemić -3, Bartos -4, Kwasowski -5,

[Ilość zagrywek] – GKS 249 – BBTS 222
GKS – Kapelus 37, Kalembka 34, Sobański 27, Butryn 23, Falaschi 22, Krulicki 22, Van Walle 20, Quiroga 19, Komenda 17, Kohut 11, Pietraszko 8, Fijałek 3, Błoński 2, Witczak 2, Stelmach 2,
BBTS – Siek 17, Bartos 16, Vemić 15, Grzechnik 14, Storożyłow 13, Janeczek 11, Gryc 7, Gaca 7, Bieńkowski 7, Kwasowski 7, Lipiński 6, Modzelewski 1,

[Ilość błędów na zagrywce] – GKS 48 – BBTS 29
GKS – Kalembka 7, Sobański 7, Krulicki 6, Kapelus 5, Falaschi 4, Butryn 4, Kohut 4, Pietraszko 3, Komenda 2, Quiroga 2, Błoński 1, Fijałek 1, Van Walle 1, Stelmach 1,
BBTS – Tarasow 7, Bartos 4, Janeczek 3, Siek 3, Grzechnik 2, Vemić 2, Bucki 2, Gaca 2, Storożyłow 1, Lipiński 1, Cedzyński 1, Krikun 1,

[Ilość asów serwisowych] – GKS 19 – BBTS 18
GKS – Kalembka 7, Sobański 2, Kapelus 2, Butryn 2, Van Walle 1, Komenda 1, Pietraszko 1, Kohut 1, Stelmach 1, Quiroga 1,
BBTS – Krikun 5, Tarasow 2, Vemić 2, Siek 2, Gaca 2, Storożyłow 1, Janeczek 1, Bieńkowski 1, Łukasik 1, Peacock 1,

[Ilość przyjęć] – GKS 193 – BBTS 117
GKS – Kapelus 83, Quiroga 31, Mariański 29, Sobański 26, Stańczak 12, Błoński 7, Krulicki 2, Stelmach 2, Kohut 1,
BBTS – Koziura 32, Tarasow 26, Vemić 25, Łukasik 22, Bartos 22, Czauderna 16, Kwasowski 15, Lipiński 14, Marek 14, Modzelewski 6, Janeczek 2, Cedzyński 2, Grzechnik 1, Bieńkowski 1, Siek 1, Piotrowski 1,

[Ilość błędów w przyjęciu] – GKS 18 – BBTS 19
GKS – Kapelus 8, Quiroga 4, Sobański 3, Krulicki 1, Stańczak 1, Mariański 1,
BBTS – Vemić 5, Tarasow 2, Łukasik 2, Czauderna 2, Koziura 2, Bartos 1, Bieńkowski 1, Janeczek 1, Lipiński 1, Kwasowski 1, Cedzyński 1,

[Procent przyjęcia dokładnego] – GKS 51,25% – BBTS 47,25%
GKS – Kohut 100%, Quiroga 65%, Mariański 60,5%, Kapelus 45,75%, Błoński 43%, Stańczak 42%, Sobański 27,5%, Krulicki 0%, Stelmach 0%,
BBTS – Grzechnik 100%, Koziura 62,5%, Kwasowski 61,5%, Marek 57%, Tarasow 50%, Łukasik 50%, Janeczek 50%, Modzelewski 50%, Vemić 47,5%, Czauderna 38%, Bartos 25%, Lipiński 14%, Bieńkowski 0%, Siek 0%, Piotrowski 0%, Cedzyński 0%,

[Procent przyjęcia perfekcyjnego] – GKS 29% – BBTS 28%
GKS – Kohut 100%, Mariański 43%, Quiroga 42%, Kapelus 22,25%, Sobański 17,75%, Błoński 14%, Stańczak 8%, Krulicki 0%, Stelmach 0%,
BBTS – Grzechnik 100%, Koziura 50,5%, Janeczek 50%, Marek 43%, Kwasowski 33%, Vemić 24%, Tarasow 23%, Bartos 19,5%, Czauderna 19%, Łukasik 18%, Modzelewski 17%, Lipiński 14%, Bieńkowski 0%, Siek 0%, Piotrowski 0%, Cedzyński 0%,

[Ilość ataków] – GKS 281 – BBTS 288
GKS – Kapelus 71, Butryn 55, Quiroga 32, Van Walle 30, Sobański 28, Krulicki 21, Kohut 13, Kalembka 11, Błoński 6, Pietraszko 5, Witczak 4, Falaschi 2, Stelmach 2, Komenda 1,
BBTS – Janeczek 33, Łukasik 32, Tarasow 30, Krikun 27, Gryc 24, Vemić 20, Kwasowski 19, Bartos 19, Lipiński 13, Siek 12, Gaca 12, Grzechnik 11, Bucki 10, Cedzyński 10, Modzelewski 7, Storożyłow 7, Macionczyk 1, Peacock 1,

[Ilość błędów w ataku] – GKS 18 – BBTS 31
GKS – Kapelus 5, Sobański 3, Butryn 2, Quiroga 2, Van Walle 2, Błoński 2, Krulicki 1, Witczak 1,
BBTS – Łukasik 6, Janeczek 6, Kwasowski 4, Bartos 3, Tarasow 2, Gryc 2, Storożyłow 1, Vemić 1, Lipiński 1, Siek 1, Bucki 1, Gaca 1, Cedzyński 1, Krikun 1,

[Ilość ataków zablokowanych] – GKS 21 – BBTS 37
GKS – Kapelus 6, Butryn 6, Quiroga 2, Van Walle 2, Krulicki 1, Błoński 1, Kalembka 1, Sobański 1, Pietraszko 1,
BBTS – Janeczek 6, Kwasowski 5, Tarasow 4, Krikun 4, Modzelewski 3, Gryc 3, Siek 2, Bucki 2, Grzechnik 2, Lipiński 2, Bartos 2, Vemić 1, Łukasik 1,

[Ilość zdobytych punktów w ataku] – GKS 127 – BBTS 106
GKS – Kapelus 32, Butryn 28, Quiroga 14, Van Walle 13, Sobański 10, Krulicki 10, Kohut 7, Kalembka 5, Pietraszko 3, Błoński 2, Witczak 2, Komenda 1,
BBTS – Łukasik 15, Tarasow 14, Krikun 14, Janeczek 13, Gryc 8, Cedzyński 7, Bartos 6, Lipiński 5, Gaca 4, Bucki 4, Vemić 3, Kwasowski 3, Grzechnik 3, Storożyłow 3, Siek 2, Modzelewski 1, Macionczyk 1,

[Procent punktów w stosunku do wszystkich ataków] – GKS 46% – BBTS 38,75%
GKS – Komenda 100%, Pietraszko 60%, Kohut 54%, Butryn 53%, Witczak 50%, Sobański 49,25%, Kapelus 46%, Krulicki 45,5%, Quiroga 44%, Kalembka 43,5%, Van Walle 43%, Błoński 33%, Falaschi 0%, Stelmach 0%,
BBTS – Macionczyk 100%, Cedzyński 70%, Krikun 52%, Tarasow 47%, Łukasik 47%, Bucki 40%, Janeczek 39,5%, Lipiński 38%, Storożyłow 37,5%, Gryc 33%, Grzechnik 32%, Bartos 28%, Kwasowski 19%, Gaca 16,75%, Siek 15,75%, Modzelewski 14%, Vemić 11,5%, Peacock 0%,

[Ilość bloków punktowych] – GKS 37 – BBTS 21
GKS – Krulicki 10, Kalembka 6, Butryn 5, Kapelus 4, Van Walle 3, Falaschi 2, Sobański 2, Komenda 2, Quiroga 2, Kohut 1,
BBTS – Gaca 4, Cedzyński 3, Łukasik 2, Kwasowski 2, Siek 2, Janeczek 1, Storożyłow 1, Grzechnik 1, Vemić 1, Lipiński 1, Tarasow 1, Peacock 1, Krikun 1,

[Ilość błędów własnych „innych”] – GKS 6 – BBTS 11
[MVP] – GKS 3 – Sobański 1, Butryn 1, Quiroga 1,

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Hokej

Kalaber w Katowicach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.

Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.

Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Popłynęli w Szczecinie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W niedzielne popołudnie piłkarze GKS-u Katowice pojechali na wyjazdowe spotkanie do Szczecina w ramach 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W wyjściowej jedenastce doszło do czterech zmian i od pierwszej minuty zagrali Szymczak, Kuusk, Drachal i Gruszkowski.

Pierwszą połowę zaczęli zawodnicy GieKSy, ale nie stworzyli realnego zagrożenia. W trzeciej minucie Filip Szymczak wyszedł sam na sam z bramkarzem i mimo tego, że i tak był na spalonym, to nie zdołał pokonać Cojocaru. Chwilę później Alan Czerwiński ruszył prawą stroną boiska aż do linii końcowej i wrzucił piłkę w pole karne. Obrońca gospodarzy strącił futbolówkę wprost pod nogi Oskara Repki, który pokusił się o strzał zza pola karnego, ale został on zablokowany. Pierwszy kwadrans spotkania nie porwał piłkarsko, ale GieKSa częściej zapędzała się pod bramkę Pogoni i dłużej utrzymywała się przy piłce. W 15. minucie Kudła źle wybił piłkę i zrobiło się groźnie pod bramką GieKSy, na szczęście nasz bramkarz zdołał się zrehabilitować i wybronił strzał Kolourisa. Chwilę później znów Pogoń była bliska zdobycia bramki, ale zawodnik gospodarzy uderzył niecelnie. W 19. minucie zrobiło się sporo zamieszania w polu karnym Cojocaru, gdy Mateusz Kowalczyk delikatnie trącił piłkę głowa, zmieniając jej tor lotu, ale nic z tego nie wyszło. W kolejnych minutach gra przeniosła się głównie w środkową strefę boiska i żadna drużyna nie była w stanie skonstruować składnej akcji. W 33. minucie Koutris przeniósł piłkę nad bramką Kudły, uderzając lewą nogą. Chwilę później Drachal był bliski zdobycia bramki, ale w ostatnim momencie piłka mu odskoczyła. W 42. minucie Loncar uderzył głową z bliskiej odległości, ale Kudła zdołał ją wybić końcówkami palców. Po wznowieniu z rzutu rożnego Dawid Drachal chciał oddalić zagrożenie i w momenciem gdy wybijał piłkę, to podbiegł Kurzawa, który dostał prosto w skroń i potrzebował pomocy medycznej. W doliczonym czasie pierwszej połowy Gruszkowski rzucił się, aby zablokować strzał Koutrisa i piłka niefortunnie odbiła mu się od ręki. Po długiej przerwie i analizie VAR sędzia wskazał na jedenastkę, którą  pewnie wykorzystał Koulouris. Po tej bramce arbiter zakończył pierwszą połowę.

Na drugą połowę GieKSa wyszła w takim samym składzie, natomiast w drużynie Pogoni doszło do jednej zmiany. Po czterech minutach drugiej połowy Koulouris znów wpisał się na listę strzelców – tym razem pokonał Kudłę z bardzo bliskiej odległości, a piłkę wrzucił Kamil Grosicki, który przepchał i objechał bezradnego Alana Czerwińskiego. W kolejnych minutach GieKSa, chcąc odrabiać straty, odsłoniła się jeszcze bardziej, co próbował wykorzystać Wahlqvist, ale uderzył bardzo niecelnie. Po upływie godziny gry trener Rafał Górak pokusił się o potrójną zmianę. Na boisko weszli Błąd, Bergier i Galan. Chwilę późnej Arkadiusz Jędrych wpuścił swojego bramkarza na minę. Źle obliczył odległość do Kudły i zagrał zbyt lekko i niedokładnie do tyłu. Kudła musiał opuścić bramkę, aby ratować sytuację i po serii niefortunnych podań piłka trafiła pod nogi Grosickiego, jednak jego strzał został zablokowany przez naszego bramkarza. W 68. minucie Sebastian Bergier wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale nie trafił w światło bramki, była to idealna okazja na złapanie kontaktu. Chwilę później Loncar został sfaulowany przez Kuuska, ale sędzia puścił akcję i do piłki dobiegł Sebastian Bergier, który zaliczył… soczysty upadek. W kolejnych minutach gra zrobiła się bardzo rwana i było dużo niedokładności w obu zespołach. W 82. minucie Kacper Łukasiak pokonał Dawida Kudłę strzałem na dalszy słupek. Warto zaznaczyć, że ten zawodnik wszedł na boisko… minutę wcześniej. Pięć minut później Koulouris trzeci raz wpisał się na listę strzelców, pokonując Kudłę strzałem na długi róg. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.

6.04.2025, Szczecin
Pogoń Szczecin – GKS Katowice 4:0 (1:0)
Bramki: Koulouris (45-k, 49, 87), Łukasiak (82).
Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist, Loncar, Borges, Koutris (86. Lis), Gamboa, Ulvestad, Kurzawa (80. Smoliński), Przyborek (46. Wędrychowski), Grosicki (81. Łukasiak), Kolouris (88. Paryzek).
GKS Katowice: Kudła – Gruszkowski (62. Galan), Czerwiński, Jędrych, Kuusk (80. Komor), Wasielewski – Drachal (62. Błąd), Kowalczyk, Repka, Nowak (88. Marzec) – Szymczak (62. Bergier).
Żółte kartki: Kowalczyk.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 19 938.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga