Dołącz do nas

Piłka nożna

Zła passa trwa

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Górnik Zabrze – Zagłębie Lubin 2:2. Gospodarze nie przegrali piątego meczu z rzędu, ale i tak nie mogą być w pełni zadowoleni. Ekipa Marcina Brosza w ostatniej chwili straciła – wydawałoby się – pewne trzy punkty.

Już w jedenastej minucie czerwoną kartkę obejrzał Mateusz Matras. 27-latek brutalnie sfaulował Szymona Matuszka, a sędzia nie miał żadnych wątpliwości. Zgodnie z przewidywaniami, Górnik zdominował rywala. Pierwsza bramka padła po dwudziestu minutach. Z rzutu rożnego wrzucił Damian Kądzior, a Dominika Hładuna pokonał Mateusz Wieteska.

Zabrzanie zbyt długo nie nacieszyli się jednak prowadzeniem. Dziesięć minut później po błyskawicznej akcji wyrównał Jakub Mares. Piłkę wykopał Hładun, podanie przedłużył jeden z obrońców, a Czech przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i nie dał szans Tomaszowi Losce. Dziwić w tej sytuacji mogło zachowanie defensorów Górnika, szczególnie Daniego Suareza, którzy biegli znacznie wolniej niż 31-latek z piłką. Hiszpański obrońca błyskawicznie się jednak zrehabilitował. Po wrzutce Rafała Kurzawy z rzutu wolnego Suarez precyzyjnie uderzył głową, a bramkarz Zagłębia skapitulował po raz drugi.

Im dłużej trwał mecz, tym lepiej grało Zagłębie. Długimi fragmentami wcale nie wyglądało to na mecz 11 kontra 10. Górnik odpuścił, cofnął się do defensywy, ale piłkarzom Lewandowskiego brakowało skuteczności. Najgroźniejszy był Mares, najlepszy zawodnik Zagłębia, a gola na wagę punktu zdobył Filip Starzyński. Pomocnik w doliczonym czasie gry popisał się pięknym uderzeniem z rzutu wolnego i nie dał szans Losce.

Górnik Zabrze – Zagłębie Lubin 2:2 (2:1)

Bramki: Mateusz Wieteska (20’), Dani Suarez (37’) – Jakub Mares (30’), Filip Starzyński (90+1’)

Górnik Zabrze: Tomasz Loska – Mateusz Wieteska, Dani Suarez, Paweł Bochniewicz, Michał Koj – Damian Kądzior (78. Adam Wolniewicz), Szymon Matuszek, Wojciech Hajda (46. Bartłomiej Olszewski), Rafał Kurzawa – Łukasz Wolsztyński (75. Marcin Urynowicz), Igor Angulo.

KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun – Bartosz Kopacz (87. Patryk Tuszyński), Maciej Dąbrowski, Lubomir Guldan – Alan Czerwiński, Adam Matuszczyk, Mateusz Matras, Filip Jagiełło (46. Jarosław Kubicki), Sasa Balic – Bartłomiej Pawłowski (65. Filip Starzyński), Jakub Mares

Żółta kartka: Maciej Dąbrowski, Jakub Mares, Jarosław Kubicki, Filip Starzyński. Czerwona kartka: Mateusz Matras (10-faul).

Sędzia: Tomsz Kwiatkowski (Warszawa).

Widzów 12 638.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga