Dołącz do nas

Piłka nożna

Analiza graficzna bramek z Polonii (2)

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Tym razem przedstawiamy analizę graficzną bramek strzelonych w meczu GKS Katowice – Polonia Bytom.

1:1 Pitry (14)

Pierwsza bramka padła po zastosowaniu mocnego pressingu na piłkarzach Polonii. Najpierw próbował Cholerzyński, teraz do ataku szykuje się Kowalczyk. Pitry wraca po nieudanej akcji ofensywnej.

Piłka trafia w Kowalczyka, ale wraca pod nogi rywala.

Kolejna próba odebrania piłki – znów Cholerzyński. Piłkarz Polonii mija go zwodem i podaje do partnera.

W końcu do czterech razy sztuka. Na szybkości na piłkę naszedł Kujawa i odebrał ją rywalowi. Pitry musi dobrze się ustawić, gdyż znajduje się na pozycji spalonej.

Kujawa przez chwilę trzyma piłkę, a Pitry wkleja się w linię z ostatnim obrońcą. Wszystko dzieje się bardzo szybko.

Prostopadłe podanie Kujawy do Pitrego….

Pitry dobiega, będzie strzelał…

…i po ładnej podcince nad bramkarzem daje wyrównanie GieKSie.

2:2 Pitry (77)

Chwalibogowski ścina do środka boiska, zaraz będzie mijał rywala. Pitry znajduje się na linii pola karnego.

Futbolówka podana do Fonfary. Kilku naszych zawodników w polu karnym, przed które wyszedł przyszły strzelec bramki.

Prostopadłe podanie długiej piłki w pole karne. Pitry do miejsca, w którym ją przyjmie ma dobre kilkanaście metrów. Wybiega więc zza obrońców (i naszych piłkarzy).

Tu już widać, że urwał się obrońcom, ale piłka nie będzie łatwa.

Przyjęcie na klatkę piersiową…

…strzał w krótki róg – po obrocie…

…i mamy remis po raz drugi.

3:2 (Pitry (80-k)

O piłkę ostro walczy Fonfara i ją przechwytuje. Pozostali zawodnicy ruszają do przodu.

Piłka trafia do Rakelsa. W pole karne wbiegną zaraz Kujawa, Wołkowicz i Goncerz.

Dośrodkowanie Rakelsa w pole karne.

Widać, że piłka wyląduje u Wołkowicza, w polu karnym na niezłęj pozycji Goncerz.

Wołkowicz zgrywa do Goncerza. Może być minimalny spalony, ale ciężko to ocenić.

Goncerz powalony na murawę. Rzut karny.

Piłkę z 11 metrów uderza Pitry…

…i GKS pierwszy raz w tym meczu obejmuje prowadzenie.

4:2 Pitry (84-k)

Piłkę z autu daleko do przodu będzie wrzucał Chwalibogowski.

Walczy o nią w powietrzu Wołkowicz i przedłuża do Rakelsa.

Rakels bardzo dobrze się zastawia i za chwilę przejmie piłkę.

Rakels obraca się i ze zwodem mija obrońcę.

Wdziera się lewą stroną w pobliże pola karnego.

Łotysz jest faulowany w polu karnym. Druga jedenastka w kilka minut.

Znów egzekutorem jest Pitry…

…który ustala wynik meczu na 4:2 zdobywając swoją czwartą bramkę.

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    Giuseppe

    10 września 2014 at 16:46

    What’s up friends, nice article and pleasant urging
    commented at this place, I am actually enjoying by these.

    Here is my web-site … minecraft

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga